Ocena sprzętu: Kije trekkingowe "Black Diamond Trail III"

[Adler]

Po kilku wędrówkach w klimatach beskidzkich muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z moich "Black Diamond Trail III". Przed pierwszą wędrówką dokupiłem gumowe nakładki, aby zaoszczędzić oryginalne groty.
Kijki bardzo poręczne i lekkie. Przedłużenie/obniżenie piankowej rękojeści robi robotę, zwłaszcza przy stromym podejściu. <tak>
Nie odczuwam braku systemu amortyzacji. Będę zachęcać wszystkich czytających ten wątek do zrezygnowania z tegoż.
System zatrzasku zdaje egzamin w terenie. Kije są stabilne, a ja nie tęsknię już zbytnio za dotychczasowym, standardowym zakręcaniem w celu blokady. Na minus jest tylko ścieralność napisu "Black Diamond". Po napisie na kijkach (ścieralny lakier) nie zostało już praktycznie nic. Ale to nie problem, biorąc pod uwagę wspomnianą wcześniej zaawansowaną funkcjonalność.
Polecam te kijki. Sprawdzony zakup. <okok>

BD2.png

[Adler]

Po kolejnych 6 miesiącach i nowych trekkingach kijki spisują się bez zarzutu.
Są lekkie. Kilka razy zablokowały mi się między kamieniami/skałami, mimo to wytrzymały ciężar, nie pękły.
Na śniegu spisują się rewelacyjnie.
Polecam.

[tango]

Są lekkie.

Może podaj dokładną wagę pary tych kijków w gramach

Na śniegu spisują się rewelacyjnie.

A w zimie używasz zimowych (dużych) talerzyków
Czy duże talerzyki były od razu w zestawie,
czy też musiałeś je ekstra dokupywać

[Adler]

Może podaj dokładną wagę pary tych kijków w gramach

489g.
Źródła różnie podają.
Lekkie jak piórko.

A w zimie używasz zimowych (dużych) talerzyków
Czy duże talerzyki były od razu w zestawie,
czy też musiałeś je ekstra dokupywać

Nie używam.
W zestawie były te mniejsze talerzyki (używam je w zimie).

[bartolomeo22]

Gdzie można je kupić w fajnej cenie ?

[Adler]

Mam te kije przeszło prawie 9 lat i złego słowa nie powiem.
Sporo tras zrobiłem/robię i poza lekko brudzącymi się w lecie rączkami (czarna pianka Eva) nie mam się do czego przyczepić.
Lekkie i stabilne w każdych warunkach.