Testy odbyły się w miniony weekend na odcinku: bacówka nad Wierchomlą-schronisko na Hali Łabowskiej w Beskidzie Sądeckim. Aplikacja sprawuje się w terenie bez zarzutu. "Route planning" dobrze spełnia swoją rolę w dzikim terenie. Pani dyskretnie opisująca drogę w języku polskim jak w typowej nawigacji samochodowej ma lekkie, ok. 5-10 metrowe opóźnienie. Szlaki są dobrze oznaczone, a niebieski punkt "My location" idealnie odwzorowuje aktualne położenie nawet bez zasięgu sieci komórkowej. Wędrując po szlaku górskim ma się wrażenie, że jedzie się autem z GPSem.Bezpłatna alternatywa dla komercyjnej aplikacji "mapa-turystyczna.pl".
Uwaga: Aplikacja obejmuje również tereny górskie w naszym kraju!
Trzeba jedynie ściągnąć mapę danego obszaru. Słyszałem, że nie wszystkie szlaki są dobrze odwzorowane (pewne uchybienia).
Można śledzić aktualną pozycję na mapie dzięki GPS. Niebawem przetestuję ją w Beskidzie Sądeckim.


Za odpłatną aplikację "mapy-turystyczne.pl" już teraz podziękuję.
