Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Beskid Sądecki - opinie
Beskid Sądecki - opinie
Jednym z moich ulubionych miejsc jest Pasmo Jaworzyny Krynickiej. Tak pięknych i malowniczych hal (niestety coraz bardziej zarastających), nie znajdziecie nigdzie indziej w Beskidach.
Zapraszam do mojej najnowszej galerii:
http://picasaweb.google.com/nordenmb/PopradzkaBajka#" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej najnowszej galerii:
http://picasaweb.google.com/nordenmb/PopradzkaBajka#" onclick="window.open(this.href);return false;
Beskid Sądecki
Proponowana przykładowa zimowa całodniowa piesza wycieczka:
Piwniczna - Bucznik - Łomnica - Hala Groń (882 m) - Skotarki - Hala Łabowska (1061 m) - Wierch nad Kamieniem (1084 m) - Hala Barnowiecka - Hala Pisana (1044 m) - Bukowina - Jarzębaki – Piwniczna > kolejno niebieskim, czerwonym i żółtym szlakiem turystycznym:
http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl" onclick="window.open(this.href);return false; ... decki.html
Czas przejścia w warunkach zimowych częściowo przetartym szlakiem: 8 godzin
Zapraszam
Piwniczna - Bucznik - Łomnica - Hala Groń (882 m) - Skotarki - Hala Łabowska (1061 m) - Wierch nad Kamieniem (1084 m) - Hala Barnowiecka - Hala Pisana (1044 m) - Bukowina - Jarzębaki – Piwniczna > kolejno niebieskim, czerwonym i żółtym szlakiem turystycznym:
http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl" onclick="window.open(this.href);return false; ... decki.html
Czas przejścia w warunkach zimowych częściowo przetartym szlakiem: 8 godzin
Zapraszam
Do końca stycznia planowane jest przywrócenie połączeń PKP na trasie Nowy Sącz - Krynica. Obecnie można korzystać z autobusów PKS i PKP.
Tempo raczej spokojne, tylko na odcinku Hala Łabowska - Bukowina ekstremalnie szybkie, aby zdążyć na zachód słońca.
Świeżego śniegu jest niewiele - jakieś 20 cm, stary śnieg jest zamarznięty i twardy jak beton - warunki do pieszej wędrówki bardzo dobre.
Warunki do uprawiania narciarstwa biegowego / skiturowego są dobre powyżej 800 m n.p.m. W dolinach leży tylko świeży śnieg - warunki narciarskie trudne.
Tempo raczej spokojne, tylko na odcinku Hala Łabowska - Bukowina ekstremalnie szybkie, aby zdążyć na zachód słońca.
Świeżego śniegu jest niewiele - jakieś 20 cm, stary śnieg jest zamarznięty i twardy jak beton - warunki do pieszej wędrówki bardzo dobre.
Warunki do uprawiania narciarstwa biegowego / skiturowego są dobre powyżej 800 m n.p.m. W dolinach leży tylko świeży śnieg - warunki narciarskie trudne.
Do bacówki można dotrzeć na kilka sposobów. Najłatwiej podjechać autem lub busem do Małej Wierchomli, wyjechać wyciągiem krzesełkowym na Polanę Wyżnie Młaki i podejść niebieskim szlakiem - wyjazd wyciągiem i przejście piesze zajmą w sumie około pół godziny.yoda pisze:Pod koniec lutego byłem w Muszynie. Jechaliśmy kuligiem pod Bacówkę nad
Wierchomlą. Było super. Dużo śniegu, niewielki mróź, słońce świeciło i super widoki.
Mam pytanie czy ktoś z Was był w lecie w tamtej okolicy?
Ile czasu zajmuję wyjście pod tą bacówkę?
Bardziej ambitni mogą wyjść czarnym szlakiem - czas przejścia to niespełna jedna godzina.
Ale najbardziej zachęcam do odbycia dłuższej wycieczki np. z Krynicy przez Jaworzynę, Runek i Polanę Gwiaździstą lub z Żegiestowa przez Pustą Wielką i Jaworzynkę.
Wszystkie dostępne szlaki i orientacyjne czasy przejścia można odszukać na mapie: http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl ... decki.html
Ja równiez byłam na Bcówce nad Wierchomlą, przed chwilą opisałam krótki komenatz w innym dziale na jej temat, powtórze że bardzo polecam ten teren i też jak kolega wyżej proponuje te trasy.
- Z Muszyny
Dalej spacer łagodną drogą leśną ok. 6 km z pięknymi widokami na strumyki i wodospady. Uwaga ! Przechodzimy przez motek i dalej przed siebie 500 m do bacówki.
Z Wierchomli Małej
* czarnym szlakiem (godzina spacerku). Do Wierchomli Małej kursują busy z Nowego Sącza przez Stary Sącz, Piwniczną Zdrój i Wierchomlę Wielka
* Spychaczówką ( tuż przed szlabanem przed hotelem SPA w Wierchomli Małej, odbijamy w lewo w szeroką drogę oznaczoną tabliczką „ do bacówki” . Droga szeroka prowadzi wprost do schroniska ok.5 km. Dla amatorów nocnych przemarszów polecamy ten wariant ( trudno zabłądzić).
- wyciągiem krzesełkowym
ze stacji narciarskiej Wierchomla, z górnej stacji kierujemy się w lewo zgodnie z oznakowaniem przy wyciągu ok. 25 min.
- Z Muszyny
Dalej spacer łagodną drogą leśną ok. 6 km z pięknymi widokami na strumyki i wodospady. Uwaga ! Przechodzimy przez motek i dalej przed siebie 500 m do bacówki.
Z Wierchomli Małej
* czarnym szlakiem (godzina spacerku). Do Wierchomli Małej kursują busy z Nowego Sącza przez Stary Sącz, Piwniczną Zdrój i Wierchomlę Wielka
* Spychaczówką ( tuż przed szlabanem przed hotelem SPA w Wierchomli Małej, odbijamy w lewo w szeroką drogę oznaczoną tabliczką „ do bacówki” . Droga szeroka prowadzi wprost do schroniska ok.5 km. Dla amatorów nocnych przemarszów polecamy ten wariant ( trudno zabłądzić).
- wyciągiem krzesełkowym
ze stacji narciarskiej Wierchomla, z górnej stacji kierujemy się w lewo zgodnie z oznakowaniem przy wyciągu ok. 25 min.
"Świat jest jak księga, kto nie podróżuje...czyta jakby tylko jedną stronę"
Re: Beskid Sądecki
Znowu odkopię temat ;-)
Beskid Sądecki mnie oczarował, póki co jakoś za wiele po górach nie chodziłam, raczej przesiedziałam w miastach, ale widoki i tak były cudne. Właściwie póki co, byłam w Nowym Sączu (miłe miasto), Krynicy no i w Muszynie w której zabawiłam już parę razy i chyba właśnie to miasto stanie się moją bazą wypadową na górskie wycieczki ewentualnie na jakieś narciarskie szaleństwo :-D
Beskid Sądecki mnie oczarował, póki co jakoś za wiele po górach nie chodziłam, raczej przesiedziałam w miastach, ale widoki i tak były cudne. Właściwie póki co, byłam w Nowym Sączu (miłe miasto), Krynicy no i w Muszynie w której zabawiłam już parę razy i chyba właśnie to miasto stanie się moją bazą wypadową na górskie wycieczki ewentualnie na jakieś narciarskie szaleństwo :-D
Re: Beskid Sądecki
Potwierdzam.
Beskid Sądecki jest naprawdę ciekawy (kilka zdjęć z soboty w dziale "Fotorelacje").
Szkoda tylko, że w sobotę nie zobaczyliśmy Tatr z wieży widokowej na Radziejowej (słaba widoczność/zachmurzenie). :-/
Beskid Sądecki jest naprawdę ciekawy (kilka zdjęć z soboty w dziale "Fotorelacje").
Szkoda tylko, że w sobotę nie zobaczyliśmy Tatr z wieży widokowej na Radziejowej (słaba widoczność/zachmurzenie). :-/
Re: Beskid Sądecki
Niebawem będzie okazja zwiedzić kolejne miejsca w Beskidzie Sądeckim.
W połowie stycznia klubowy wyjazd do Krynicy.
Norden zaproponował już Tylicz i Wojkową.
Jak wygląda aktualnie sytuacja z Jaworzyną Krynicką?
Czy jest możliwe zejście zielonym szlakiem z góry (zima)?
Macie może jeszcze jakieś inne pomysły (region Krynicy) na kilkugodzinną, pieszą wędrówkę w styczniu (warunki zimowe)?
W połowie stycznia klubowy wyjazd do Krynicy.
Norden zaproponował już Tylicz i Wojkową.
Jak wygląda aktualnie sytuacja z Jaworzyną Krynicką?
Czy jest możliwe zejście zielonym szlakiem z góry (zima)?
Macie może jeszcze jakieś inne pomysły (region Krynicy) na kilkugodzinną, pieszą wędrówkę w styczniu (warunki zimowe)?
Re: Beskid Sądecki
Szlaki turystyczne na Jaworzynę są zawsze dobrze "przedeptane"
Ale ja radzę schodzić początkowo czerwonym, a dopiero później za Diabelskim Kamieniem zielonym, ponieważ wcześniej zielony szlak pokrywa się z trasą narciarską, a chodzenie po niej w pełni sezonu nie jest ani przyjemne ani bezpieczne...

Re: Beskid Sądecki
Właśnie o to mi chodziło.Norden pisze:radzę schodzić początkowo czerwonym, a dopiero później za Diabelskim Kamieniem zielonym, ponieważ wcześniej zielony szlak pokrywa się z trasą narciarską, a chodzenie po niej w pełni sezonu nie jest ani przyjemne ani bezpieczne...
Dzięki.
Beskid Sądecki - opinie
Ja nie dawno byłem w Beskidzie Sądeckim, na Jaworzynie i nie tylko - pogoda była piękna . W niektórych momentach było trochę ciężko ale jest mega satysfakcja z sukcesu dotarcia. Widoki były bardzo piękne, szczególnie, że jest jesień i to słońce padające na Tatry- cudo. Polecam takie wyjścia każdemu kto lubi przygody :)
Beskid Sądecki - opinie
Jest okazja do odkurzenia tematu, bo zacząłem myśleć o trasie październikowej.
Biorąc pod uwagę dwa noclegi w dwóch różnych schroniskach (nad Wierchomlą, Hala Łabowska), zastanawiam się nad dwoma wariantami:
1.
dzień 1:
- samochód zostaje na parkingu w Wierchomli Małej i wyjazd wyciągiem do niebieskiego szlaku lub wyjście czarnym (nocleg w bacówce)
dzień 2:
- przejście niebieskim na Runek, dalej czerwonym na Halę Łabowską (nocleg w schronisku)
dzień 3:
- zejście żółtym do trasy narciarskiej, potem drogą leśną do parkingu w Wierchomli
2.
dzień 1:
- samochód zostaje na parkingu pod wyciągiem na Jaworzynę, wyjazd gondolą
- przejście czerwonym przez Runek i niebieskim do bacówki (nocleg)
dzień 2:
- patrz wyżej
dzień 3:
- powrót czerwonym na Jaworzynę i zjazd gondolą na parking
Jakieś inne propozycje dla rodziny z małym dzieckiem (transport samochodem) w warunkach jesiennych?
Biorąc pod uwagę dwa noclegi w dwóch różnych schroniskach (nad Wierchomlą, Hala Łabowska), zastanawiam się nad dwoma wariantami:
1.
dzień 1:
- samochód zostaje na parkingu w Wierchomli Małej i wyjazd wyciągiem do niebieskiego szlaku lub wyjście czarnym (nocleg w bacówce)
dzień 2:
- przejście niebieskim na Runek, dalej czerwonym na Halę Łabowską (nocleg w schronisku)
dzień 3:
- zejście żółtym do trasy narciarskiej, potem drogą leśną do parkingu w Wierchomli
2.
dzień 1:
- samochód zostaje na parkingu pod wyciągiem na Jaworzynę, wyjazd gondolą
- przejście czerwonym przez Runek i niebieskim do bacówki (nocleg)
dzień 2:
- patrz wyżej
dzień 3:
- powrót czerwonym na Jaworzynę i zjazd gondolą na parking
Jakieś inne propozycje dla rodziny z małym dzieckiem (transport samochodem) w warunkach jesiennych?
Beskid Sądecki - opinie
Do programu dodałbym jeszcze Pustą Wielką - to niedaleko od bacówki.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Beskid Sądecki - opinie
Pierwszy wariant ciekawszy.
W drugim wariancie powielasz trasę Jaworzyna - Runek - Hala Łabowska.
W drugim wariancie powielasz trasę Jaworzyna - Runek - Hala Łabowska.
Beskid Sądecki - opinie
Ja z kolei planuję sobie taką rundkę: nocleg w Bacówce nad Wierchomlą - Pusta Wielka - następnie szlakiem gminnym czerwonym zejście do Wierchomli i podejście do żółtego - dalej na Halę Łabowską i przez Runek powrót do Bacówki nad Wierchomlą (nocleg).
Beskid Sądecki - opinie
Czyżbyśmy się mieli spotkać w październiku ? Miło by było poznać kogoś nowego w realu, a szczególnie w górskich, jesiennych okolicznościach.
Beskid Sądecki - opinie
Niestety w ten rejon planuję wypad w maju
Re: Beskid Sądecki - opinie
Ktoś z Was szedł z Rytra na Halę Łabowską (GSB)?
Ciekawy to wariant?
Ciekawy to wariant?
Re: Beskid Sądecki - opinie
W górę i w dół.
Ciekawy to szlak, najbardziej popularny, z akcentami historycznymi, turystycznymi, bez stromizn, z miejscami widokowymi. Nie wiem, czy Twoim/Waszym celem jest szlak, czy Łabowska? A może Cyrla? O tym szlaku i jego atrakcjach znajdziesz sobie info.
Ode mnie:
weź pod uwagę (analizując czasy) przejście lub wejście przez/na Wolę Krogulecką. Nie podoba mi i jest nie potrzebny tamtejszy sztuczny punkt widokowy(ślimak), ale widoki są z Woli niczego sobie. Bez ślimaka też by były.
Jeżeli celem jest Łabowska, czyli głównie schronisko, to polecam (mocno) zejście (ew. podejście) przez Jarzębaki. Można z/do Piwnicznej, z/do Łomncy. Do górnej części Łomnicy Zdroju mieszkańcy Jarzębaków schodzą do komunikacji publicznej, aby udać się od pracy, szkoły, urzędów itp. Widoki z tego osiedla są przy dobrej widoczności super, można zobaczyć nawet Tatry. Aby tylko nie zniosło w zejściu z Łabowskiej do Kokuszki. Jarzębaki dla mnie są w B. Sądeckim podobnie atrakcyjnie położonym osiedlem do bardziej znanego w Sądeckim osiedla na przeł. Przysłop, tj. na północ od Szczawnicy, na wschód od Dzwonkówki.
Re: Beskid Sądecki - opinie
Dziękuję. Chyba skorzystam z wariantu z Piwnicznej, bo demotywuje mnie trochę ten asfalt spod PKP w Łomnicy Zdroju. Kusi mnie też po drodze schronisko Cyrla z Rytra.

Cel:
27.04.2019 (sobota).
Mam w planie wyjść na Halę Łabowską.
Napić się piwa i przenocować w schronisku. W niedzielę pomóc znajomym podczas "Małopolskiego Otwarcia Sezonu Turystycznego". W sobotę u góry względnie spokojnie, w niedzielę przy schronisku tłumy. Jeśli ktoś chciałby dołączyć, zapraszam.
Re: Beskid Sądecki - opinie
W górę do Łomnicy coś jeździ, ale w weekendy marne szanse.
Do Piwnicznej schodziłem w ub.r. żółtym szlakiem. Ze zdroju będziesz miał trochę krzaczasto, ale później super szlak. Nie omiń kapliczki Narodu Polskiego i krzyża w milenijnego na Buczniku. Piszę to, bo można przejść trawersem poniżej, co niektórzy czynią.
http://www.parafia.piwniczna.com/s74-bu ... kiego.html
Wybierając ten szlak polecane Jarzębaki też odwiedzisz.
Re: Beskid Sądecki - opinie
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/