turystycznie-forum.pl

Dobrym miejscem wypadowym w okolice Rysianki, Krawców Wierchu będzie Węgierska Górka? Czy może polecacie coś innego?

Na Rysiankę będzie jakieś 13km. W wariancie z noclegiem będzie ok. Kiedy planujesz Rysiankę, bo ja będę w kwietniu.

Nocleg w bazie na dole. Jeżeli się tam wybiorę to w czerwcu.

Zależy czego oczekujesz od miejscowości. Węgierska Górka, Rajcza i Ujsoły to dobre punkty wypadowe w rzeczony teren.
P.S Chyba wypadałoby przenieść te pytanie wraz z odpowiedzami do wątku o Beskidzie Żywieckim.

gar pisze: ↑

3 mar 2022, o 20:33

P.S Chyba wypadałoby przenieść te pytanie wraz z odpowiedzami do wątku o Beskidzie Żywieckim.

W tym dziale jeszcze nie ma takiego. Ale coś wymyślę.

Adler pisze: ↑

3 mar 2022, o 21:03

W tym dziale jeszcze nie ma takiego. Ale coś wymyślę.

Jestem o tym przekonany

gar pisze: ↑

3 mar 2022, o 20:33

P.S Chyba wypadałoby przenieść te pytanie wraz z odpowiedzami do wątku o Beskidzie Żywieckim.

No właśnie takiego nie znalazłem, a zakładać temat dla tak trywialnego pytania...


P.S temat niej jest jakiś super aktywny.... Można zmienić nazwę na "Beskid Śląski i Żywiecki".

petruss1990 pisze: ↑

4 mar 2022, o 20:40

P.S temat niej jest jakiś super aktywny.... Można zmienić nazwę na "Beskid Śląski i Żywiecki".

Bardzo dobry pomysł.

Dobra. Od teraz o Beskidzie Żywieckim w tym wątku.

Należy mieć tylko na uwadze, że Pasmo Babiogórskie to też Beskid Żywiecki, ale ma na forum osobny temat.

Babia Góra to coś więcej niż Żywiecki. To stan umysłu.
W tym dziale o Diablaku są już chyba cztery tematy.

Wracaując do pytania:

petruss1990 pisze: ↑

3 mar 2022, o 15:45

Dobrym miejscem wypadowym w okolice Rysianki, Krawców Wierchu będzie Węgierska Górka? Czy może polecacie coś innego?

Jeżeli dysponujesz autem, to może być Węgierska Górka ( i nie tylko), bo w podgórskie dolinki z komunikacją cienko, zwłaszcza w weekendy.
Ja sugeruję Ujsoły. To z autem, czy bez auta jest dobra miejscówka na wypady.
3-4 dniówki o różnym stopniu trudności oraz różnym czasie i kilometrażu ułożysz. Tak robiłem ileś lat temu, ale agro z którego korzystałem nie polecam, więc nie podaję namiarów.
Atrakcji wszelakiej maści tam sporo, ale to działka Gara.

Zobaczymy co z tego wyjdzie... Musi się na granicy uspokoić. Mamy samej w domu nie zostawię...

Na Rysiance krokusy powoli wyłażą spod śniegu.

Na Hali Boraczej 1 maja tłumy nieprzebrane a kilkadziesiąt minut przyjemnego spaceru od tego miejsca cisza i spokój. Leżąc na polanie pod Prusowem minęły nas 4 osoby (plus kilku ograniczonych umysłowo na motorach). Wspaniałe widoki i ładna pogoda w gratisie.

Deszczyku dziś nie było w górach? Bo pod Krakowem takie przelotne, wiosenne się zdarzyły.

Przy wodopoju zawsze najwięcej koni.

Może się mijaliśmy?
Też byliśmy 1 maja, ale na Boraczej było jeszcze mało osób, bo byliśmy koło 9. Im dalej w las, a raczej w stronę Rysianki tym ciaśniej. Oczywiście pozwoliłem sobie zarejestrować ten spacerek, więc zostawiam film dla chętnych

https://youtu.be/ADcmLWqmJ4I

gar pisze: ↑

3 maja 2022, o 13:11

Na Hali Boraczej 1 maja tłumy nieprzebrane a kilkadziesiąt minut przyjemnego spaceru od tego miejsca cisza i spokój. Leżąc na polanie pod Prusowem minęły nas 4 osoby (plus kilku ograniczonych umysłowo na motorach). Wspaniałe widoki i ładna pogoda w gratisie.

Marne szanse. My na Boraczej byliśmy dopiero ok. 12 i spędziliśmy tam ze 2 godziny.

Ciekawy i merytoryczny film.
Będzie w sam raz na nasz wyjazd forumowy (28-29.05), choć my robimy dłuższą pętlę. Chyba, że będzie deszcz i pioruny, to wtedy czarny szlak.

Oglądałem. Zaskoczeniem dla mnie liczba turystów na tych szlakach. Spodziewałem się że w Beskidach raczej będzie pustawo. Okoliczności przyrody się trochę zmienią, ale trasa bardzo podobna w kierunku przeciwnym.

Dla mnie zaskoczeniem nie są tłumy na parkingu w Żabnicy. Ciężko z tym w weekendy.

Teraz w Żabnicy jest kilka parkingów. Płatne, ale są.

Te płatne są jakoś strzeżone? Swego czasu było tam głośno o kradzieżach kół, wybitych szybach, itp.
Nie jest sztuką pobierać opłaty. Co gwarantuje taka opłata? Tylko paragon, czy coś jeszcze?

Pytanie z końca wycieczki i filmu (18,33):
a Wy gdzie lubicie chodzić ze swoimi czworonogami na wycieczki? Dajcie znać w komentarzu.

Było już na forum o wycieczkach z czworonogami. W tamtym wątku m.in. moje fotki z moim, już nie żyjącym Kropkiem. Również z "nie moim" psem spotkanym na trasie częściowo pokrywającej się z trasą z filmu.
w viewtopic.php?f=78&t=1898