turystycznie-forum.pl

Macie jakieś szczególne miejsca w polskich górach czy na Pogórzu, które warto odwiedzić o konkretnej porze roku? Bo wtedy oglądany krajobraz wydaje się najciekawszy albo są też jakieś inne powody
Z tegorocznych moich wycieczek np. Świętokrzyskie (Puszcza Jodłowa) miała swój tajemniczy urok na przednówku w marcu. Zazielenione były tylko drzewa iglaste oraz porosty na starych pniach a w lesie panował swoisty półmrok. Parę lat temu trafiłem na kolorowe Bieszczady jesienią, chociaż wiosną też tamten region wydaje się ciekawy właśnie ze względu na kolorystykę połonin.

Mi się wydaje, że szczególnie jesienią jest ładnie dosłownie wszędzie, tj. w każdych górach, każdym lesie oraz np. na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Mamy wtedy "wszystkie kolory jesieni" plus często bardzo dobrą widoczność. Rozwijając tą myśl napiszę szczerze, że ja chyba takich miejsc, gdzie jesienią (lub o innej porze roku) jest szczególnie ładnie nie mam.

Jednak jak się zastanowię głębiej to np. zimą doradzałbym zwiedzanie jaskiń, bo jest wtedy w nich wyjątkowo sucho, a ponadto w partiach przyotworowych występują wyjątkowo dekoracyjne i fotogeniczne nacieki lodowe.

Z kolei wczesną wiosną kwitną w górach krokusy co można obserwować np. w Dolinie Chochołowskiej, na Kalatówkach, w Gorcach itp.

Jeszcze sobie przypomniałem o cerkiewkach i drewnianych kościołach, które szczególnie fotogeniczne są wczesną wiosną i późną jesienią, kiedy na drzewach nie ma liści, które by je przesłaniały. Np. cerkiewki Beskidu Niskiego i Bieszczad...