Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Klamry, łańcuchy, drabinki
Klamry, łańcuchy, drabinki
Lista sztucznych ułatwień na szlakach w polskich górach
Tatry Zachodnie
1 Szlak na Małołączniak (Kobylarzowy Żleb)
2. Szlak na Giewont (pod szczytem)
3. Szlaki do jaskiń w Dolinie Kościeliskiej (Smocza Jama, Mylna i Raptawicka)
Tatry Wysokie
1. Orla Perć (na całym odcinku)
2. Szlaki na Świnicę (od Zawratu i Przełęczy Świnickiej)
3. Szlak na Zawrat od Doliny Gąsienicowej
4. Szlaki na przełęcz Kozią od strony 5 Stawów i Gąsienicowej
5. Szlak Żlebem Kulczyńskiego
6. Szlak na Skrajny Granat z Doliny Gąsienicowej
7. Szlak na Szpiglasową Przełęcz od 5 Stawów
8. Szlak na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem
9. Szlak na Rysy
Babia Góra
1. Perć Akademików
Nie wiem czy lista jest pełna, jeśli ktoś zna jeszcze inne miejsca warto uzupełnić. Które z tych miejsc uważacie za najtrudniejsze, czy we wszystkich sztuczne ułatwienia są niezbędne. Może znacie takie miejsca także w górach poza Polską?
Tatry Zachodnie
1 Szlak na Małołączniak (Kobylarzowy Żleb)
2. Szlak na Giewont (pod szczytem)
3. Szlaki do jaskiń w Dolinie Kościeliskiej (Smocza Jama, Mylna i Raptawicka)
Tatry Wysokie
1. Orla Perć (na całym odcinku)
2. Szlaki na Świnicę (od Zawratu i Przełęczy Świnickiej)
3. Szlak na Zawrat od Doliny Gąsienicowej
4. Szlaki na przełęcz Kozią od strony 5 Stawów i Gąsienicowej
5. Szlak Żlebem Kulczyńskiego
6. Szlak na Skrajny Granat z Doliny Gąsienicowej
7. Szlak na Szpiglasową Przełęcz od 5 Stawów
8. Szlak na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem
9. Szlak na Rysy
Babia Góra
1. Perć Akademików
Nie wiem czy lista jest pełna, jeśli ktoś zna jeszcze inne miejsca warto uzupełnić. Które z tych miejsc uważacie za najtrudniejsze, czy we wszystkich sztuczne ułatwienia są niezbędne. Może znacie takie miejsca także w górach poza Polską?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Klamry, łańcuchy, drabinki
Gwarkowa Perć w Górach Opawskich
Sokola Perć w Pieninach
Szczeliny na Szczelińcu
Sokola Perć w Pieninach
Szczeliny na Szczelińcu
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Klamry, łańcuchy, drabinki
Wysoka - Pieniny (mostki, schody)
Trzy Korony - Pieniny (mostki i schody)
Trzy Korony - Pieniny (mostki i schody)
Klamry, łańcuchy, drabinki
Fakt mostki i tarasy to też rodzaj sztucznych ułatwień i pewnie na turnię Trzech Koron ciężko byłoby wdrapać się bez tej pomocy, z drugiej strony takie mostki i platformy to pewnie znaleźć można jeszcze w wielu miejscach nie tylko w górach dla samej wygody podziwiania widoku, np. na obrywie skalnym nad Bardem, na Szczelińcu itp. W sumie w Puszczy Kampinoskiej pełno mostków nad bagnami. W Pieninach słyszałem jeszcze o Skalnej Perci ale wyłączona z użytku jeszcze przed wojną.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Klamry, łańcuchy, drabinki
Co innego mostek i ścieżka z bali do źródeł Sanu (bez której można się obyć) a co innego mostek na Trzy Korony bez którego byłyby pewne trudności żeby dojść...i utrzymać się na górze
Ale jak nie pasuję do Twojego tematu to moderuj.
Ale jak nie pasuję do Twojego tematu to moderuj.
Klamry, łańcuchy, drabinki
W Rudawach Janowickich jest tego cała masa (ułatwienia w postaci barierek i schodów).
- Ostra Mała
- Sokoliki
- Krzyżna Góra
Yaretzky swego czasu opisał te miejsca na forum (zdjęcia).
W Sudetach Środkowych:
- Zadzierna (barierki)
Troszkę odbiegając od tematu wspomnę o wyjściu na Śnieżkę (poręcze z łańcuchami) oraz o barierkach na Śnieżnych Kotłach. Te zabezpieczenia odgrywają też istotną rolę.
Polecam to zestawienie, które zawiera wszystkie miejsca po stronie słowackiej (również wybrane po stronie polskiej), gdzie występują łańcuchy, klamry, barierki, schody, niestabilne podłoża , także - co ciekawe - via ferraty.
W przypadku wysokich partii, czy skomplikowanych przejść (np. Słowacki Raj) sprawa jest oczywista - ułatwienia są niezbędne. W przypadku niższych gór, czy mniej skomplikowanych przejść (mój ulubiony przykład -> szlak na Szczeliniec Wielki) w moim przekonaniu ułatwienia trochę nadgorliwe/miejscami zbędne. Ale to tylko moja prywatna opinia.
- Ostra Mała
- Sokoliki
- Krzyżna Góra
Yaretzky swego czasu opisał te miejsca na forum (zdjęcia).
W Sudetach Środkowych:
- Zadzierna (barierki)
Troszkę odbiegając od tematu wspomnę o wyjściu na Śnieżkę (poręcze z łańcuchami) oraz o barierkach na Śnieżnych Kotłach. Te zabezpieczenia odgrywają też istotną rolę.
Polecam to zestawienie, które zawiera wszystkie miejsca po stronie słowackiej (również wybrane po stronie polskiej), gdzie występują łańcuchy, klamry, barierki, schody, niestabilne podłoża , także - co ciekawe - via ferraty.
W przypadku wysokich partii, czy skomplikowanych przejść (np. Słowacki Raj) sprawa jest oczywista - ułatwienia są niezbędne. W przypadku niższych gór, czy mniej skomplikowanych przejść (mój ulubiony przykład -> szlak na Szczeliniec Wielki) w moim przekonaniu ułatwienia trochę nadgorliwe/miejscami zbędne. Ale to tylko moja prywatna opinia.
Klamry, łańcuchy, drabinki
Ciekawe zestawienie. Na Słowacji jest tego typu ułatwień znacznie więcej ale to nie dziwne ze względu na rozległość gór i większą ilość skalistych partii. Zastanawia mnie punkt - "Dolina Rybiego Potoku, modrá značka". Jakoś nie przypominam sobie, żeby na trasie przez Świstówkę z 5 Stawów do Morskiego Oka były jakieś sztuczne ułatwienia. Ale może jakiś pojedynczy łańcuch w miejscu na tyle łatwym, że nie zapamiętałem.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Klamry, łańcuchy, drabinki
Poręczy, schodów i barierek, takich jak wyżej wspomnianych i im podobnych, jest w naszych górach ho, ho, albo i więcej.
Proponuję wątek ograniczyć do ułatwień wymienionych w tytule.
Jak zaczniemy wymieniać każdą poręcz, każdy schodek !? Comen zakładając wątek sprecyzował, wymieniając szlaki, o jakie sztuczne ułatwienia chodzi.
Jeżeli mowa o Trzech Koronach, to ułatwienia te mają poza oczywistymi również aspekt ochrony przyrody. Gdyby tam nie było tego całego żelastwa, góra byłaby przez tysiące wchodzących rozdeptana, zsunięta, kilka metrów niższa. Mnie udało się być na Trzech Koronach jeszcze nie oszpeconych.
Proponuję wątek ograniczyć do ułatwień wymienionych w tytule.
Jak zaczniemy wymieniać każdą poręcz, każdy schodek !? Comen zakładając wątek sprecyzował, wymieniając szlaki, o jakie sztuczne ułatwienia chodzi.
Jeżeli mowa o Trzech Koronach, to ułatwienia te mają poza oczywistymi również aspekt ochrony przyrody. Gdyby tam nie było tego całego żelastwa, góra byłaby przez tysiące wchodzących rozdeptana, zsunięta, kilka metrów niższa. Mnie udało się być na Trzech Koronach jeszcze nie oszpeconych.
Klamry, łańcuchy, drabinki
Nie ma problemu.tadeks pisze:Proponuję wątek ograniczyć do ułatwień wymienionych w tytule.
Jak zaczniemy wymieniać każdą poręcz, każdy schodek !? Comen zakładając wątek sprecyzował, wymieniając szlaki, o jakie sztuczne ułatwienia chodzi.
Tylko konsekwentnie, do końca poproszę:
O ile mnie pamięć nie myli (byłem w zeszłym roku, przeszedłem Sokolą Perć), to na tym odcinku mamy skądinąd ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa poręcze, a nie tytułowe "klamry, łańcuchy, drabinki".tadeks pisze:Sokola Perć w Pieninach
Ale mogło mi coś umknąć, bo z pamięcią coraz gorzej u mnie.
Klamry, łańcuchy, drabinki
Ja dawno nie byłem na Sokolej Perci, jeśli pamiętam wycieczkę szkolną to chyba nie wspinaliśmy się tam całą klasą po klamrach, ale pewnie były jakieś poręcze przy wejściu na Czerteże czy Sokolicę. Nie wiem może później dodano jeszcze jakieś klamry czy łańcuchy dla zrobienia wrażenia, że to perć podobna do tej Orlej w Tatrach. Skądinąd ułatwienia takie były na dawnej Skalnej Perci biegnącej urwiskami poniżej wzdłuż doliny Dunajca i Pienińskiego Potoku. Wszystkie te perci łącznie z tatrzańską założył zresztą ten sam człowiek ks. Walenty Gadowski i chyba sama nazwa perć daje jakąś informację o ewentualnych trudnościach ścieżki w skalistym terenie. Z perci to kojarzę jeszcze tę Borkowskiego na Luboń Wielki, ale tam sztucznych ułatwień raczej nie ma, podobnie jak na perci Przyrodników na Babiej Górze.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Klamry, łańcuchy, drabinki
Na 100% nie ma na tym odcinku żadnych ułatwień typu klamry czy łańcuchy - szliśmy tamtędy w lipcu ubiegłego roku (od Pięciu Stawów przez Świstówkę do Morskiego Oka...). <nie>Comen pisze:Jakoś nie przypominam sobie, żeby na trasie przez Świstówkę z 5 Stawów do Morskiego Oka były jakieś sztuczne ułatwienia. Ale może jakiś pojedynczy łańcuch w miejscu na tyle łatwym, że nie zapamiętałem.
Na tej mapce wygląda to na okolice osuwiska skalnego na szlaku (na ostatnim odcinku przed dojściem do czerwonego...) - może tam coś kiedyś było ale się "osunęło" razem ze skałami... <mysli>
- petruss1990
- User
- Posty: 1023
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 16:58
- Lokalizacja: Hrubieszów/Lublin
Klamry, łańcuchy, drabinki
"Na 100% nie ma" ale były, nawet bliski drogi (1996-8). Był to mój 1szy kontakt z tego typu żelastwem w górach. A jaka ekscytacja ;-) Później łańcuch wisiał (2002-5?). Jak już byłem w 2008 (miałem już "dowód" i pod opieką ministrantów/lektorów), nie było go, to opowiadałem podopiecznym: "że kiedyś tutaj był łańcuch, bo po deszczu było ślisko, niebezpiecznie". Chyba mało potrzebny skoro nikt go nie naprawi, a potem usunął...
Klamry, łańcuchy, drabinki
U mnie jeszcze gorzej, wymieniając Sokolą Perć miałem w pamięci jakieś klamry. Ja to pamiętam z przed chyba 20 lat przejście przez Czerteż (część Sokolej Perci). Nie wiem, jak tam jest teraz.admin pisze:Ale mogło mi coś umknąć, bo z pamięcią coraz gorzej u mnie
W samej Mylnej na pewno są klamry, ale na dojściu? Jest drabinka w zejściu do Raptawickiej.Comen pisze:3. Szlaki do jaskiń w Dolinie Kościeliskiej (Smocza Jama, Mylna i Raptawicka)
Klamry, łańcuchy, drabinki
Niestety nie mam żadnego swojego zdjęcia stamtąd.
Posłużę się zdjęciem z sieci.
Takie właśnie zabezpieczenia mam w pamięci:
Czy były tam klamry umieszczone w skale?
Dałbym głowę, że nie było takich. <mysli>
tadeks,
pora znów zawitać w te strony.
Posłużę się zdjęciem z sieci.
Takie właśnie zabezpieczenia mam w pamięci:
Czy były tam klamry umieszczone w skale?
Dałbym głowę, że nie było takich. <mysli>
tadeks,
pora znów zawitać w te strony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Klamry, łańcuchy, drabinki
GÓRY STOŁOWE - szlak niebieski z Dusznik Zdr. na Skały Puchacza (łańcuchy na skalnej grzędzie)
BESKID ŻYWIECKI - szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
PIENINY - ścieżka przyrodnicza na Wdżar (łańcuchy, poręcze, drabina i pomost nad małą przepaścią)
BESKID SĄDECKI - łańcuchy na gminnym szlaku z Piwnicznej na Węgielnik przy wspinaczce na skalna ambonę
GÓRY IZERSKIE - drabinka na Białych Skałach
BESKID ŻYWIECKI - szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
PIENINY - ścieżka przyrodnicza na Wdżar (łańcuchy, poręcze, drabina i pomost nad małą przepaścią)
BESKID SĄDECKI - łańcuchy na gminnym szlaku z Piwnicznej na Węgielnik przy wspinaczce na skalna ambonę
GÓRY IZERSKIE - drabinka na Białych Skałach
Klamry, łańcuchy, drabinki
Proszę i zbiera się sporo nowych wyzwań. Zwłaszcza ta Romanka mnie zainteresowała.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Klamry, łańcuchy, drabinki
euklides1 pisze:szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
A to dla mnie niespodzianki! Czytając teraz o Węgielniku, wyczytałem, że na Eliaszówce na której byłem dość dawno, wybudowano w 2014 roku wieżę widokową. Kolejny pretekst, aby tam wrócić.euklides1 pisze:łańcuchy na gminnym szlaku z Piwnicznej na Węgielnik przy wspinaczce na skalna ambonę
Klamry, łańcuchy, drabinki
Cały szlak z Piwnicznej na Obidzę przez Eliszówkę jest po generalnym remoncie. Zaś na szczycie przy wieży warto odbić w nowowyznakowany szlak koloru żołtego do Starej Lubowni. Wspaniałe widoki i możliwość odbicia na Górę Zvir oraz do Wąwozu Jarabińskiego. Piękne, mało znane okolice Gór Lubowelskich. Przy tym szlak do wąwozu wymaga nieco wysiłku. Jest krótka wspinaczka po skale i świetny punkt widokowy na Certovej Skale. Polecam !
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Klamry, łańcuchy, drabinki
Żeby była jasność (wiadomość sprzed trzech lat)...to tam był jeden łańcuch. a właściwie łańcuszek, który może się przydać jakby ścieżka spłynęła z ulewą. W innej sytuacji praktycznie zbędny.euklides1 pisze: BESKID ŻYWIECKI - szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
Klamry, łańcuchy, drabinki
Oczywiste, że stopień trudności tras beskidzkich jest nieporównywalny z tatrzańskimi. Zaś łańcuch na Romance jest przydatny również w warunkach zimowych. Odpowiedź była przynajmniej na temat. W przeciwieństwie do schodów na Trzy Korony czy tez na Wysoką ...
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Klamry, łańcuchy, drabinki
Słuszna racja, już się nie odzywam w tym temacie
(nie bądź drażliwy forumowiczu, sprostowałem tylko Twą informację o łańcuchach
...pod Romanką jest tylko jeden łańcuch.
Nie ujmuje to niczego Twemu postowi)
(nie bądź drażliwy forumowiczu, sprostowałem tylko Twą informację o łańcuchach
euklides1 pisze:
BESKID ŻYWIECKI - szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
...pod Romanką jest tylko jeden łańcuch.
Nie ujmuje to niczego Twemu postowi)
Klamry, łańcuchy, drabinki
Euklides,
bądź tak dobry i dodaj jakieś zdjęcie profilowe. Nie wspomnę o paru słowach o sobie w dziale "zapoznawczym".
bądź tak dobry i dodaj jakieś zdjęcie profilowe. Nie wspomnę o paru słowach o sobie w dziale "zapoznawczym".
Re: Klamry, łańcuchy, drabinki
Odświeżę ten stary wątek, bo też szukając podobnych atrakcji (i ogólnie trudnych szlaków poza Tatrami), trafiłem na parę informacji, więc lista odrobinę się wydłuży:
- Diablak w górach Kaczawskich (wg relacji, łańcuch i klamry zamontowali tam wspinacze, stąd brak oficjalnych informacji o nich)
- pamiętam też kilka łańcuchów na niebieskim szlaku z Radkowa na Szczeliniec (dolna część szlaku - tzw. Skalne Wrota), choć nie są tam niezbędne -raczej mają taki charakter jak te na Śnieżce.
I dzięki za informacje o podejściu z Dusznik na Skały Puchacza - chodziłem tylko granią i nie przyszło mi do głowy, że może być tam strome zejście
- Diablak w górach Kaczawskich (wg relacji, łańcuch i klamry zamontowali tam wspinacze, stąd brak oficjalnych informacji o nich)
- pamiętam też kilka łańcuchów na niebieskim szlaku z Radkowa na Szczeliniec (dolna część szlaku - tzw. Skalne Wrota), choć nie są tam niezbędne -raczej mają taki charakter jak te na Śnieżce.
I dzięki za informacje o podejściu z Dusznik na Skały Puchacza - chodziłem tylko granią i nie przyszło mi do głowy, że może być tam strome zejście
Re: Klamry, łańcuchy, drabinki
euklides1 pisze: ↑14 mar 2015, o 00:29BESKID ŻYWIECKI - szlak czerwony z Węgierskiej G. na Halę Rysiankę (łańcuchy na zboczach Romanki)
Byliśmy tam w maju z Comenem, łańcuch wygląda tak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Klamry, łańcuchy, drabinki
Mam wrażenie, że w Sudetach jest więcej tego typu zabezpieczeń niż w Beskidach. Pytanie czy wynika to ze stopnia zainwestowania w infrastrukturę szlaków czy raczej z geologii samych gór, gdzie jest więcej partii skalnych.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/