turystycznie-forum.pl

Przez jakiś czas uczestniczyłam co wakacje w takim przedsięwzięciu jak zorganizowane rajdy górskie...polskie góry są całkiem, całkiem, ale...ostatnio wystawiłam moje emocje na kraniec możliwości -Alpy...piękne, straszne i niewzruszone na płacz zdobywców...

mini pisze:ostatnio wystawiłam moje emocje na kraniec możliwości -Alpy...

Chamonix? Grenoble?
Francja?
Inny kraj?

Szwajcaria...w części austriackiej

-> Mini

To teraz czas na Himalaje! Musisz tylko złapać jakiegoś Szerpę. Niestety, nie wiem, czy najłatwiej ich złowić na miskę ryżu, filiżankę herbaty czy futro jaka.

Najlepszymi organizatorami rajdów górskich jest w moim przekonaniu PTTK. To tak, jakby ktoś chciał się wybrać na rajd zorganizowany

Ja polecam Rajdy Energetyków, świetna organizacja, tylko trzeba być spokrewnionym z ludźmi energetycznymi;)
A poza tym, Szerpa nie był potrzebny - to są rajdy z bazą noclegową w jednym miejscu;)

Wszystkim spragnionym aktywnego wypoczynku zimą polecam obozy wędrowne na rakietach śnieżnych, które organizuje mój znajomy:

http://www.pogorza.pl/ferie-w-polskich- ... ietowe.htm

-> Mini

Oczywiście, że Szerpa nie będzie potrzebny podczas rajdu energetyków. Ale w Himalalajach (czy jak one się tam nazywają) raczej tak.

PS. Wszystkim spragnionym pasywnego wypoczynku zimą polecam grzane piwo i telewizor.

Rajdy to nie tylko wędrowanie;) wieczory mogą być baardzo pasywne;)bo na nic innego już nie ma siły;)

A co sie robi na rajdach oprócz wedrowania?

-> Mini

Czy weszłaś na Mont Blanc? Pytam, ponieważ słyszałem przeciwstawne opinie na temat stopnia trudności zdobycia tego szczytu. Chciałbym wiedzieć, która jest bardziej prawdziwa, a w "Kordianie", którego główny bohater, jak wiadomo, tam wlazł, nie znalazłem przedmiotowej informacji.

nie, i nawet się tam nie wybieram;) po Alpach wyleczyłam się z gór, nie wiem na ile, ale z pewnością na długo!

mimi miałam okazje w zeszłym roku prowadzić rajd energetyków. Trafiła mi się niesamowita grupa, otwarta na propozycje. Do dziś utrzymuje z nimi kontakt. No ale nie wszyscy mieli takie grupy (niektórzy mieli bardzo zrzędliwych ) ale jak to wszędzie.

Coraz bardziej popularne są rajdy górskie. Rajdy "maluchów", młodzieżowe , organizowane przez PTTK czy PTSM. Dużą popularnością cieszą się też rajdy studenckie. Niektóre wyprawy określane są mianem Biwakówek.

Bardzo lubię uczestniczyć w takich wyprawach, bo dzięki temu można poznać czasem naprawdę fajnych ludzi.

Kluby SKPB w różnych miastach organizują zorganizowane rajdy po górach.

No właśnie Rajdy SKPB określane są jako "biwakówki " :) np. SKPB Rzeszów wybiera się na rajd końcem kwietnia przez weekend majowy i kończy po pierwszym tygodniu :)