Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!

Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Rozmowy o sprawach związanych z górami.
Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9540
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Comen » 19 mar 2024, o 19:41

Trzeba kiedyś powtórzyć przy lepszej pogodzie. A dorzucając jeszcze do tematu. Ja mam dobry wskaźnik tego czy szlak jest męczący i stromy, ale "odzywa" się tylko przy zejściach takimi trasami. Ścięgno w stawie kolanowym. Pierwszy raz miałem tak przy zejściu z Caryńskiej do Brzegów Górnych a ponownie na zejściu z Ćwilina na przełęcz Gruszowiec. Przy innych zejściach co najwyżej chwilowo, więc wygląda, że tamte są najostrzejsze.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator forum
Posty: 14466
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Adler » 19 mar 2024, o 19:46

Mnie ostatnio wykończyło końcowe podejście pod schronisko na Wielkiej Raczy (czerwonym), ale to chyba kwestia słabej kondycji aniżeli samej stromizny terenu.

Awatar użytkownika
gar
Ekspert
Posty: 8944
Rejestracja: 5 sty 2014, o 23:45
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: gar » 22 mar 2024, o 08:06

Ja bym powiedział że to bardziej kwestia długości podejścia. Dla mnie ten szlak jest dużo lepszy do schodzenia.

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1356
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41
Lokalizacja: Wojnicz

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Norden » 5 sie 2024, o 00:01

Beskid Niski potrafi zaskoczyć nie tylko Lackową ;)

Podejście na Jaworze niebieskim szlakiem od strony Boguszy > 235 metrów przewyższenia na najstromszym odcinku 750 metrów - średnie nachylenie 30%
Podejście na Kozie Żebro czerwonym GSB od strony Regietowa > 250 m przewyższenia na odcinku 1 km - średnie nachylenie 24%
Podejście na Jaworzynę Konieczniańską czerwonym / niebieskim od strony Koniecznej / Beskidka > 200 m przewyższenia na odcinku 900 metrów - średnie nachylenie 22,5%
Podejście na Chełm Grybowski niebieskim z Podchełmia > 230 m przewyższenia na odcinku 1,15 km - średnie nachylenie 20%
Podejście na Busov zielonym z Cigelki > 450 m przewyższenia na odcinku 2,5 km - średnie nachylenie 18%
Podejście na Jaworzynę Konieczniańską czerwonym / niebieskim z Przełęczy Regietowskiej > 220 m przewyższenia na odcinku 1,3 km - średnie nachylenie 17%
Podejście na Ubocz żółtym od strony Florynki > 220 m przewyższenia na odcinku 1,3 km - średnie nachylenie 17%

Awatar użytkownika
Adler
Administrator forum
Posty: 14466
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Adler » 5 sie 2024, o 09:40

A mówi się, że co tam, niskie te góry...

Awatar użytkownika
Adler
Administrator forum
Posty: 14466
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Adler » 17 sty 2025, o 13:09

Norden pisze:
25 gru 2013, o 22:44
Niebieski szlak z Łomnicy Zdrój na Halę Łabowską...
Będę w czerwcu. On z Piwnicznej Zdroju przychodzi, dalej przez Łomnicę Zdrój, Halę Łabowską do Łabowej. Skoro Norden reklamuje (wpis z 2013r.), to naprawdę może być tam ciężko. ;)

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9540
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Comen » 17 sty 2025, o 14:03

Podobno najbardziej stromym odcinkiem w polskich Beskidach jest szlak czarny na Szczebel z Mszany Dolnej. Może ktoś potwierdzi. Ja jakoś na razie nie mam ochoty się o tym przekonywać. Na Szczebel wchodziłem od strony Lubonia (szlak zielony raczej bez wielkich stromizn) a schodziłem stromym, ale raczej nie rekordowym szlakiem w stronę wsi Lubień (znaki czarne ciąg dalszy).
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1254
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: tadeks » 17 sty 2025, o 17:57

O podejściach Beskidzie Wyspowym:
Comen pisze:
17 sty 2025, o 14:03
Podobno najbardziej stromym odcinkiem w polskich Beskidach jest szlak czarny na Szczebel z Mszany Dolnej.
Comen pisze:
23 sty 2014, o 08:34
Słynna "golgotka" na Ćwilin od przełęczy Gruszowiec
Jest inna wybitna stromizna na krótkim odcinku w tym rejonie. To na czarnym szlaku na Śnieżnicę od pn.wsch. - od Porąbki. Nie licząc łagodnego, początkowego podejścia, to od początku spiętrzenia na tym szlaku do wschodniego przedszczytu Śnieżnicy(na mapach Wierchy), na odc. ok. 500 m. jest ok. 230 m!!! To średnie nachylenie ok. 45 % !!! Popatrzcie na tamtejsze poziomice. Jednak to nowy szlak i na starszych mapach go nie ma.

A w Beskidzie Niskim:
Norden pisze:
5 sie 2024, o 00:01
Beskid Niski potrafi zaskoczyć nie tylko Lackową ;)
Podejście na Jaworze niebieskim szlakiem od strony Boguszy > 235 metrów przewyższenia na najstromszym odcinku 750 metrów - średnie nachylenie 30%
Podejście na Kozie Żebro czerwonym GSB od strony Regietowa > 250 m przewyższenia na odcinku 1 km - średnie nachylenie 24% ...
Podejście na Busov zielonym z Cigelki > 450 m przewyższenia na odcinku 2,5 km - średnie nachylenie 18%
W BN, dokładniej w masywie Busova, przeszedłem dwa znacznie wybitniejsze podejścia niż wspomniany przez Nordena zielony szlak z Cigelki. Oba bez szlaków.
11 lat temu, moje pierwsze spotkanie z Busovem. Szedłem od osady cygańskiej w Cigelce stokówką na południe ok. 1,5 km. Tam bez szlaku skręciłem w lewo, w górę, prawie idealnie na wschód solidną stromizną na Vrch Suchej (899m). To ok. 340 m. przewyższenia na odc. 800-850 m. Średnie nachylenie podnad 42%. Z tego szczytu na Busov czytelnym i wybitnie widokowym grzbietem.
Zdjęcie z tego grzbietu na Tatry (rok 2013):
Obrazek

Kolejne spotkanie ze stromizną w masywie Busova, to niedawne, z XI 2024 roku: direttissima (L) 8-) pn.wsch. ściany Palenicy w masywie Busova. Z leżącego prawie na granicy szczytu Hrb skręciliśmy na "szagę" na zachód. Zeszliśmy na przełęcz przez którą przebiega zielony szlak Cigelka )( Vyżny Tvarożec. Z przełęczy ruszyliśmy w stronę Palenicy, najpierw łagodnie przez gęsty las, do wybitnego spiętrzenia, którym prawie idealnie na szczyt Palenicy. Od początku spiętrzenia do szczytu, to na odc. ok.500-600 m. ponad 200 m przewyższenia! Ok. 40% nachylenia. Pewne odcinki szliśmy zygzakiem, czasem na czworakach. Z Palenicy na Busov, główny cel tej dniówki zajęło nam ok 30 minut. Zejście z Busova, powrót do Wysowej tradycyjnie przez z Vyżny Twarożec, Blechnarkę. Polecam taką dniówkę dla tych, co chcą ominąć Cigelkę.

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9540
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Comen » 17 sty 2025, o 23:16

No to jak chodzi o takie bezszlakowe stromizny to kiedyś na studiach Śnieżnicę "robiliśmy" od północy, generalnie bez szlaku. Było tam parę spiętrzeń, o ile pamiętam wchodziliśmy jakimś takim "żlebikiem". W każdym razie jak prowadzący chciał nas jeszcze przeciągnąć przez Ćwilin od Gruszowca to już większość grupy zaczęła protestować i na tym skończyliśmy trasę. Innym razem wchodziliśmy na Babią Górę ale zamiast szlakiem z Markowej na Markowe Szczawiny poszliśmy w jego dolnej części jakąś drogą leśną, która po pewnym czasie niestety się skończyła no i potem był odcinek mocno "skośny" aż do Płaju. Ten Płaj pojawił się tak nieoczekiwanie po kilkudziesięciu minutach "wyrypy", że mieliśmy pewne wątpliwości czy to faktycznie ta droga.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Adler
Administrator forum
Posty: 14466
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Adler » 23 lut 2025, o 11:12

Comen pisze:
17 sty 2025, o 14:03
Podobno najbardziej stromym odcinkiem w polskich Beskidach jest szlak czarny na Szczebel z Mszany Dolnej. Może ktoś potwierdzi.
W marcu w planie. Potwierdzę, jak przeżyję to to. :)

Awatar użytkownika
Comen
Moderator forum
Posty: 9540
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyczerpujące podejścia - tylko dla twardzieli :)

Post autor: Comen » 23 lut 2025, o 15:39

Czekamy na fotorelację. Tatry to na pewno nie są, ale pewnie zmęczyć się można.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ