turystycznie-forum.pl

Piękne zjawisko pogodowe występujące w górach późną jesienią i zimą. Charakteryzuje się zaleganiem mgły i niskich chmur w dolinach, podczas gdy wyżej jest słonecznie i panuje dodatnia temperatura. Zimowa inwersja jest najbardziej efektowna w przypadku tzw. zgniłego wyżu, kiedy przez dłuższy czas utrzymuje się bezwietrzna pogoda.

[uwagiadm]Axel: Dobra robota.[/uwagiadm]

Dokładnie tak, w zeszłym roku na przełomie października/listopada takie zjawisko wystąpiło na Babiej Górze.
Słonecznie na szczycie a chmury tak bielutkie że chciało się na nie wskoczyć i odpoczywać.

Dziękuję za przypomnienie tego wspaniałego odczucia.

Pięknie!!
Wobec tego kiedy nas tam Norden zabierzesz??? :lol:
Tylko, żeby było tak ładnie ;-)

Morze mgieł. Mnie się kiedyś na Szyndzielni udało coś takiego pooglądać. Fajnie było kolejką zjechać sobie prosto w ten "biały puch" :-D

Bardzo pięknie to wygląda. Mialem okazję oglądać to zjawisko w tym roku w Karkonoszach i w ubiegłym roku w Pieninach.

mafdziulka pisze:Dokładnie tak, w zeszłym roku na przełomie października/listopada takie zjawisko wystąpiło na Babiej Górze.
Słonecznie na szczycie a chmury tak bielutkie że chciało się na nie wskoczyć i odpoczywać.

Dziękuję za przypomnienie tego wspaniałego odczucia.

Na drugiej fotce widać... Babią Górę (z Ornaku w Tatrach Zachodnich) :-D

jeszcze kilka fotek...

O widzisz!
Specjalnie się zalogowałam by dostrzeć to czego nie dostrzegłam ;-)

A czy to zjawisko na zdjęciach poniżej to też inwersja?
Z tym że wcale nie było słonecznie, wręcz bardzo pochmurno i nie była to ani późna jesień, ani zima, ale lato, dokładnie 3 lipiec tego roku w Karkonoszach.

Marcin1975 pisze:A czy to zjawisko na zdjęciach poniżej to też inwersja?
Z tym że wcale nie było słonecznie, wręcz bardzo pochmurno i nie była to ani późna jesień, ani zima, ale lato, dokładnie 3 lipiec tego roku w Karkonoszach.

Też ładnie, ale to nie inwersja Ta mgła/chmury na wskutek dużej wilgotności powietrza... Prawdopodobnie przed lub po opadach deszczu. "Być ponad chmurami" to również wspaniałe uczucie i piękne widoki...

A widmo Brockenu masz Norden na jakiejś fotografii?

Dwie pierwsze fotki z Małej Babiej i trzecia z Boczania

ja ostatnio miałam cos takiego po drodze na Szyndzielnie:) jak na złość nie wzięłam aparatu -ale widok niezapomniany:)

Zdarzyło mi się właśnie w kolejce na Szyndzielnię. Widok efektowny, jeszcze ciekawsze uczucie kiedy wagonik zanurza się w mgłę.