turystycznie-forum.pl

drodzy forumowicze, skoro mowa o Afryce co powiecie na opcje przeprowadzki na czarny ląd, Taka inna emigracja, zamiast na zachód europy wybrać na miejsce zamieszkania Namibie lub Gabon. Otworzyć mały Hotelik, pić tani bimber i żyć leniwym afrykańskim życiem. Co o tym sądzicie??

Kulturowo i mentalnie chyba byłoby mi ciężko.

Zależy od możliwości. Ale trochę za dużo much i straszny bałagan na ulicach.

Namibia i Gabon to dwa najbardziej cywilizowane kraje w Afryce, klimat w regionach nad morskich jest nawet znośny, przepaść kulturowa owszem jest ogromna ale za to można spokojnie prowadzić tam mały hotelik lub inny biznes bez większych podatków, wtrącania się państwa w twój interes (pojecie fiskusa tam to abstrakcja), na dodatek język nie jest przeszkodą, spokojnie można rozmawiać w języku angielskim (w Namibii jest to język urzędowy). A poza tym to istne raje podatkowe i szczerze powiedziawszy przeprowadzka tam coraz bardziej mnie kusi

Moja wyobraźnia takiego pomysłu nie ogarnia Ale u mnie wyobraźnia jak widać szwankuje. Kto nie ryzykuje ten nie jedzie, więc jeśli nie spróbujesz to nigdy się nie dowiesz. Mam tylko jedno pytanie - byłeś w którymś z wymienionych krajów ?

Pomysł interesujący. I chyba realny (szczególnie w Namibii, choć ostatnio zasobny w ropę Gabon też stawia na turystykę).

gar pisze:Mam tylko jedno pytanie - byłeś w którymś z wymienionych krajów ?

szczerze to nigdy nie wychyliłem nosa poza europę a to jest tylko pomysł, pewna idea,mała fantazja. Nie mówię, że pakuje walizki i tam jadę Pytam was po prostu co sądzicie o takim pomyśle. Mi osobiście podoba się ta idea.

Fantazja to marzenia. A marzenia powinno się realizować - przynajmniej na tyle na ile to możliwe. Czekam więc na relację z tamtych krajów.