Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Turcja
Re: Turcja
To niewiele zostało. Kebab jakiś albo burek. Jednak ayranem już nie popije.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Turcja
Jechać i nie pić ayranu - można od razu zostać w domu.
Re: Turcja
Zastanawiam się nad Zielonym Kanionem w okolicach Manavgatu (rejs). Ktoś był? Opinie?
- sleepwalker
- User
- Posty: 250
- Rejestracja: 3 sty 2016, o 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turcja
Rozważacie zwiedzanie zorganizowane czy na własną rękę?
- sleepwalker
- User
- Posty: 250
- Rejestracja: 3 sty 2016, o 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turcja
Nie znając programów, z tych dwóch opcji wybrałbym rejs. Nie byłem w Zielonym Kanionie, ale na pewno wygra z Antalyią krajobrazowo. Co do Antalyi, to jak kiedyś wspominałem, widziałem tylko kawałek tego miasta (może reszta jest ciekawsza?), natomiast zwiedzanie go z przewodnikiem w upalnej pogodzie ma ten minus, że nie ma przebacz, program trzeba zrobić. Oczywiście możecie się odłączyć od grupy, ale wtedy bez sensu płacić za wycieczkę. Indywidualnie byście zobaczyli co chcecie, we własnym tempie, a tak pewnie będzie kilka żelaznych punktów plus przerwa obiadowa w zaprzyjaźnionym przewodnikowi lokalu.
Re: Turcja
Z dziećmi wiadomo trudniej. Nudzą się podczas rejsu.
Dzięki za wskazówki. Coś wybierzemy, bo leżenie plackiem na plaży przez tydzień nie w moim stylu.
Dzięki za wskazówki. Coś wybierzemy, bo leżenie plackiem na plaży przez tydzień nie w moim stylu.
- sleepwalker
- User
- Posty: 250
- Rejestracja: 3 sty 2016, o 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turcja
Moje mają odwrotnie - uwielbiają rejsy, gorzej z chodzeniem po miastach, wolą bardziej krajobrazowe klimaty, dużo zieleni. Co do leżenia plackiem, zdecydowanie się zgadzam, warto przy okazji zobaczyć coś ciekawego. Zobaczcie w internecie polskie biura podróży w Waszej okolicy oraz jakie programy proponują, z reguły mają coś ciekawego także dla dzieci. Co do zasady oferta tych lokalnych biur bywa korzystniejsza niż dużych touroperatorów.
Re: Turcja
My jednak jutro na dniówkę do Antalyi. Zwiedzanie, czas wolny, zakupy, rejs statkiem, obiad.
Re: Turcja
Ta tzw. europejska Turcja trochę brudna, trochę nachalna i bardzo gorąca. Wybierając ofertę all inclusive warto wybrać się na wycieczki fakultatywne. Nie usiedziałbym w jednym miejscu przez tydzień mimo tak wielu atrakcji głównie dla dzieci. Belek - nic ciekawego, Antalya - jak wiemy - z góry przegrała już z wielkopolskim Sierakowem. Zrobiłem przeszło 300 zdjęć podczas całej wycieczki, ale tym razem nie będzie fotorelacji. Zachowam wspomnienia.
Re: Turcja
Antalya przegrała z wielkopolskim Sierakowem tylko ze względu na pogodę ?
Re: Turcja
A jak tam rejs statkiem? Coś ciekawego?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Turcja
Rejs wzdłuż wybrzeża i w pełne morze trwał ok. 1h. Bardzo dobra możliwość na zrobienie zdjęć Wodospadu Arbuzowego od przodu oraz walkę słowną z nachalnym Turkiem, który wszystkim na pokładzie chciał za wszelką cenę zrobić pamiątkowe zdjęcia. Słynne błędne „You must not buy photos” słyszałem na pokładzie kilka razy.
- sleepwalker
- User
- Posty: 250
- Rejestracja: 3 sty 2016, o 21:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Turcja
My mieliśmy tydzień objazdu po zachodniej Turcji, natomiast kojarzę, że te kilkanaście lat temu była także oferta biura podróży na chyba 15 dni po środkowo-wschodniej części. Te dwie trasy na siebie nie nachodziły, więc dwa takie wyjazdy i miało się z grubsza objechane co ciekawsze miejsca w całej Turcji. Jednak dwa tygodnie w autokarze, pewnie codzienne zmiany hoteli, to ponad moje siły, aby czerpać z tego przyjemność.
Pod tym względem lepszą opcję można było znaleźć w Maroku, gdzie jeden program to cesarskie miasta, a drugi nazywany był magiczne południe czy jakoś tak. My byliśmy w miastach, natomiast pilotka zachwalała południe pod tym kątem, że objazd może i trochę bardziej wymagający, ale daje możliwość zobaczenia tego surowego, "rdzennego" Maroka.
Podsumowując: czy to na objazd czy na wycieczki fakultatywne, jeździć warto, bo od samego all inc można puścić pawia
Pod tym względem lepszą opcję można było znaleźć w Maroku, gdzie jeden program to cesarskie miasta, a drugi nazywany był magiczne południe czy jakoś tak. My byliśmy w miastach, natomiast pilotka zachwalała południe pod tym kątem, że objazd może i trochę bardziej wymagający, ale daje możliwość zobaczenia tego surowego, "rdzennego" Maroka.
Podsumowując: czy to na objazd czy na wycieczki fakultatywne, jeździć warto, bo od samego all inc można puścić pawia
Re: Turcja
Ceny napojów w restauracji (Antalya):
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Turcja
Ceny w euro ?
Re: Turcja
W Antalyi skierowanej głównie na turystów wszędzie w Euro. Wydają w Euro. Liry to tak tylko informacyjnie u nich.
Re: Turcja
No niemało. Takie piwo drożej niż u nas w Krakowie. A jak kwestia inflacji. W sumie jeśli jest dość wysoka to dotyczy też cen w Euro nie tylko lira?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Turcja
Ceny w Euro nie wyróżniają się zbytnio na niekorzyść. Nie wiem czy/jaki wpływ ma na to bardzo wysoka inflacja.
Z cennych rzeczy, które widzieliśmy w Antalyi...
Jakość zdjęć wcale, wcale.
Brama cesarza Hadriana (w remoncie)
Stare Miasto (Kaleici)
Wodospad Arbuzowy (Düden), wodospad przy Starej Masarni
Minaret Yivli
Złamany Minaret
Platforma widokowa
Port
Zabytkowe schody
Z cennych rzeczy, które widzieliśmy w Antalyi...
Jakość zdjęć wcale, wcale.
Brama cesarza Hadriana (w remoncie)
Stare Miasto (Kaleici)
Wodospad Arbuzowy (Düden), wodospad przy Starej Masarni
Minaret Yivli
Złamany Minaret
Platforma widokowa
Port
Zabytkowe schody
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.