Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Węgry
Re: Węgry
Ciekawe jak będzie w Esztergom. W sumie akurat kuchni węgierskiej chętnie bym na wakacjach spróbował.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Węgry
Kuchni węgierskiej warto spróbować - jest dobra a może i bardzo dobra. Do tego kieliszek miejscowego wina i jest pięknie. Nie polecam miejscowego piwa - na tym Węgrzy się nie znają i wychodzi to co wychodzi, czyli sikacze.
W Esztergom - z tego co pamiętam - była tradycyjna lokalna knajpa, ale trzeba było przedreptać od bazyliki w kierunku Dunaju prawie kilometr.
W Esztergom - z tego co pamiętam - była tradycyjna lokalna knajpa, ale trzeba było przedreptać od bazyliki w kierunku Dunaju prawie kilometr.
Re: Węgry
I tak będziemy dreptać do pociągu w Sturovie.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Węgry
W Sopronie w hotelu w karcie ceny uwzględniają zawarty w nich 10% serwis, czyli np. duże piwo kosztuje 1190 HUF i tyle za nie płacimy, ale na otrzymanym rachunku są 2 pozycje: piwo za 1071 oraz osobno serwis i cena prawie pasuje (prawie bo wychodzi mniej niż w karcie, ale to się to zaokrągla).
Re: Węgry
Wyjazd przypomniał mi, że znajomość angielskiego wśród Węgrów (nawet młodego pokolenia) nie stoi na wysokim poziomie. Są miejsca gdzie naprawdę trudno się dogadać.
Menu w 3-gwiazdkowym hotelu tylko w języku węgierskim ! To dopiero wyzwanie - translatory idą w ruch, ale nie zawsze pomagają, a w pewnych miejscach chyba nie chodzi o to by bawić się komórką.
Menu w 3-gwiazdkowym hotelu tylko w języku węgierskim ! To dopiero wyzwanie - translatory idą w ruch, ale nie zawsze pomagają, a w pewnych miejscach chyba nie chodzi o to by bawić się komórką.