Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Czechy
Re: Czechy
Horni Alberice - zima w pełni. Ludzi niewielu. Lokal jest, ale dziś kuchnia nie działa. Trzeba się ograniczyć do piwa czy kawy lub poczekać do jutra. Na szlaku z Niedamirowa aż do przejścia granicznego dziewiczo - żadnych ludzkich śladów.
Re: Czechy
To podobnie jak przy Muzeum Ziemi Kozielskiej w centrum Koźla.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Czechy
Czasami w Czechach można jeszcze zjeść (żeby nie powiedzieć nażreć się) za bardzo dobre pieniądze. I nie piszę tu o barach. Rosół, 2 solidne kawałki smażonego sera, góra frytek, tatarska omačka i Radegast 12' za 180 koron (w przeliczeniu na nasze to niespełna 31 zł). Niestety takich lokali w Czechach jest coraz mniej.
Re: Czechy
No i gdzie taki lokal? Gdzieś w Karvinie?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Czechy
Na granicy Vratimova i Hrabovej (formalnie to już chyba część Ostrawy). Nazywa się to mniej więcej Chacharova Hasiciarnia.
Re: Czechy
A to widzę, że to nawet cała sieć jest. Podobne knajpy są m.in. w Havirzovie i Czeskim Cieszynie.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Czechy
Nazwa mi się bardzo dobrze kojarzy. Klimat we wnętrzu knajpy typowo czeski - tego nie da się opowiedzieć - to wisi w powietrzu.
Re: Czechy
Bilovec - przyjemne miasteczko, ładnie położone na wzgórzu z rynkiem z zabytkowym ratuszem, dużym kościołem (w środku już na tak duży nie wygląda), wieżą kościelną, która w sezonie pełni funkcję punktu widokowego, odrestaurowywanym zamkiem i lapidarium Jest nawet bezpłatna toaleta publiczna. Brakuje tylko lokalu aby coś konkretnego zjeść (ale przyjemna księgarnio-kawiarnia na rynku jest).
Re: Czechy
Od jakiegoś czasu w Czechach obserwuję nowy trend. Z rynków mniejszych miast ewakuują się restauracje a na ich miejsce pojawiają się kawiarnie. Coraz częściej też łatwiej znaleźć miejsce do wypicia kawy niż piwa, co jak na warunki czeskie jest delikatnie zastanawiające. W Bilovcu, Novym Jicinie czy Mistku na rynkach nie ma żadnej restauracji (lub jest góra jedna - zazwyczaj azjatycka), ale kawiarnie mają się dobrze i jest ich coraz więcej.
Re: Czechy
Umiarkowanie dobre wieści z Czeskiej Szwajcarii - po 3 latach od słynnego pożaru ma zostać udostępniony najbardziej znany wąwóz - Edmundova Souteska, choć w ograniczonym "reżimie" - zwiedzanie będzie się odbywać wyłącznie z przewodnikiem, w 15-osobowych grupach, limit dzienny będzie znacznie ograniczony, a rezerwacja miejsc prawdopodobnie tylko przez internet.
Re: Czechy
Z punktu widzenia organizatorów turystyki właściwie dalej będzie zamknięty. Ale może to pierwszy krok do pełnego otwarcia.
Re: Czechy
Z jakich względów to miejsce jest tak zamykane. Rozumiem, że nie chodzi już o bezpośrednie skutki pożaru - czy są to jakieś względy ochrony przyrody czy co innego?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Czechy
Kocham takie bzdury dziennikarskie. Gdy grupa ma 15 osób to konary są spokojne i bezpieczne dla turystów, a jak grupa liczy np. 18 osób to wyczuwają więcej potencjalnych ofiar i atakują 
