Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Umowy
Umowy
Jaka forma zatrudnienia / umowy jest najkorzystniejsza dla pilota / przewodnika, który nie prowadzi własnej działalności gospodarczej i traktuje to zajęcie jako dorywcze / hobbystyczne, a na stałe pracuje w innej branży i odprowadza tam składki ubezpieczenia zdrowotnego, emerytalne itd?
Na tą chwilę nie chcę świadczyć usług przewodnickich i pilockich na podstawie umów. Nie chodzi tu o mnie, tylko o to, że zleceniodawcy / instytucje zamawiające wycieczki bardzo niechętnie do tego podchodzą. Zawsze pytają, czy wystawię im rachunek.
Będę szukał jakiejś firmy albo biura podróży, które będzie wystawiało za mnie rachunki, nawet kosztem prowizji.
Będę szukał jakiejś firmy albo biura podróży, które będzie wystawiało za mnie rachunki, nawet kosztem prowizji.
-
- User
- Posty: 851
- Rejestracja: 10 paź 2010, o 16:51
- Lokalizacja: GieKSogród/Jaskółcze Gniazdo
A co to jest za problem wystawić rachunek za wykonane zlecenie lub dzieło? Pytam bez jakiejkolwiek złośliwości. W razie czego mogę podesłać via e-mail wzór rachunku za wywiązanie się ze swojej części umowy cywilnoprawnej.Norden pisze:Zawsze pytają, czy wystawię im rachunek
"Oryginalność jest jedyną rzeczą, której użyteczności nie mogą pojąć nieoryginalne umysły” <John Stuart Mill, "O wolności">
O to właśnie chodzi, że nie chcą umów, tylko sam rachunek.Abderyta pisze:A co to jest za problem wystawić rachunek za wykonane zlecenie lub dzieło? Pytam bez jakiejkolwiek złośliwości. W razie czego mogę podesłać via e-mail wzór rachunku za wywiązanie się ze swojej części umowy cywilnoprawnej.Norden pisze:Zawsze pytają, czy wystawię im rachunek
Poza tym dla mnie to też jest problem, bo muszę się z takich umów rozliczać w picie, a jak przekroczę 200 zł przychodu miesięcznie, to muszę jeszcze odprowadzić podatek.
-
- User
- Posty: 851
- Rejestracja: 10 paź 2010, o 16:51
- Lokalizacja: GieKSogród/Jaskółcze Gniazdo
Przyznam, nie rozumiem. Po co im rachunek, skoro nie chcą uregulować usługi w umowie? Rachunek jest zawsze konsekwencją umowy, a nie dokumentem samym dla siebie.Norden pisze:nie chcą umów, tylko sam rachunek
Sądzę, że jeśli zleceniodawca nie chce sformalizować zlecenia, to, jeśli mimo to decydujemy się świadczyć usługę, nie powinniśmy mu przedkładać jakichkolwiek dokumentów.
"Oryginalność jest jedyną rzeczą, której użyteczności nie mogą pojąć nieoryginalne umysły” <John Stuart Mill, "O wolności">
Jeżeli posiadasz firmę turystyczną lub biuro podróży, to za wykonaną usługę wystawiasz fakturę, a nie zawierasz umowy ze zleceniodawcą.Abderyta pisze:Przyznam, nie rozumiem. Po co im rachunek, skoro nie chcą uregulować usługi w umowie? Rachunek jest zawsze konsekwencją umowy, a nie dokumentem samym dla siebie.Norden pisze:nie chcą umów, tylko sam rachunek
Sądzę, że jeśli zleceniodawca nie chce sformalizować zlecenia, to, jeśli mimo to decydujemy się świadczyć usługę, nie powinniśmy mu przedkładać jakichkolwiek dokumentów.