turystycznie-forum.pl

Który kurort nadmorski polecacie?

Mnie bardzo podobają się Jarosławiec i Ustka.

Jastrzębia Góra. W połowie czerwca na plaży panuje taki spokój, że gdyby nie kojący szum fal, słychać byłoby jak muchy wydają wiadome dźwięki powstałe na skutek fermentacji bakterii symbiotycznych w ich okrężnicach.

W Darłowie jest super.
I w Jastarni tylko tu za drogo.

Ja jestem za Ustką i oczywiście plaża zachodnia gdzie jest luźno czysto i wspaniała woda.
Poza tym nawet jak brak słońca zawsze jako że jest to dość spore miasteczko to jest co robić.

Polecam Dziwnów, zachodnia część naszego wybrzeża, chociaż jak dla mnie za dużo tutaj Niemców.

yoda pisze:chociaż jak dla mnie za dużo tutaj Niemców.

A co w tym złego? :-)
Sporo gotówki tam zostawiają, a miejscowi pewnie zadowoleni.

yoda pisze:Polecam Dziwnów, zachodnia część naszego wybrzeża

Dlaczego akurat Dziwnów? Może więcej szczegółów :-) ?

Ja zazwyczaj do chłapowa jeżdżę bardzo blisko plaża tanie pole namiotowe po prostu cud miód
Koło Władysławowa

Ja polecam kołobrzeg, bardzo urokliwe miasteczko:)
Zawsze coś sie dzieje, bardzo miło wspominam pobyt.

A jak Ustka to koniecznie "7 Niebo" :-D Jedna z nielicznych restauracji w Polsce, gdzie można naprawdę dobrze zjeść

kilka lat temu poleciłbym Mielno, jednak obecnie wiem że jest zbyt oblegane przez pijanych nastolatków... osobą starszym i ciutkę większym portfelem poleciłbym Międzyzdroje bądź Kołobrzeg - typowe nadmorskie mieściny - plaże, port, rejsy statkami, itp... ciekawe jest także Władysławowo (fajny widok z wieży Domu Rybaka -> )

Freak, Nigdy w życiu nie pojechałbym tam na urlop, spędziłem tam miesiące będąc w pracy i dla mnie to dziura zabita dechami po sezonie dwie knajpy bez wyboru i ze 2 sklepy. Wymarłe miasto, gdyby nie sanatoria to nie było by tam żywej duszy. Plaża masakra wąska i same kamienie nie ma gdzie położyć koca, chyba ze się pojedzie parę kilometrów dalej za Jarosławiec na zachód. Ale to tylko moje zdanie.

arti5c pisze:dla mnie to dziura zabita dechami po sezonie dwie knajpy bez wyboru i ze 2 sklepy. Wymarłe miasto, gdyby nie sanatoria to nie było by tam żywej duszy

No mnie taki klimat odpowiada.
Stanowcze "nie" dla zatłoczonych nadmorskich kurortów...

arti5c pisze:Plaża masakra wąska i same kamienie nie ma gdzie położyć koca

Nie przesadzajmy.
Przeleżałem tam niejedną godzinę na tej plaży (Nie wiem, czy kojarzysz, obok tych stojących na brzegu kutrów rybackich). Nie jest tak źle z tymi kamieniami. Turyści w Nicei (Francja) mają z tym gorzej. Wierz mi :-P

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.

Ale każdy ma tutaj na forum prawo do swojego poglądu :-)

To tylko moje zdanie każdy lubi coś innego, Przy kutrach to jedyne miejsce pod warunkiem ze nie pływają.

yoda pisze:Polecam Dziwnów, zachodnia część naszego wybrzeża

Przyłączam się do Dziwnowa, choć - nawiązując do pytania Selene - nie ma oczywistej odpowiedzi. Miasteczko jest niewielkie, położone wzdłuż wybrzeża i jednej drogi głównej, takiej można powiedzieć przelotowej... Atrakcjami są chyba tylko zwodzony most i rejsy stateczkami. Ale jak dla mnie to Dziwnów ma w sobie "coś". Coś, co przyciąga tych, którzy choć raz spędzili tam kilka dni...

Nie daleko Dziwnowa jest miejscowość Mrzeżyno, w którym byłam i w którym jest najwyższe zejście na plażę, miałam okazję być na nim (tzn. na tym zejściu)... widok z niego na morze jest tak niesamowity, że dech zapiera... (myślę, że dla kogoś kto by zobaczył pierwszy raz morze z takiego zejścia byłoby niezapomniane przeżycie)

Donna pisze:Mrzeżyno, w którym jest najwyższe zejście na plażę,

Podobne, też wysokie (mały taras) znajduje się przy zejściu na plażę w Jarosławcu.

Prawdę mówiąc, każdy kurort na wybrzeżu, gdzie mamy klify ma wysokie zejścia na plaże....
Dajmy na to taki Rewal, czy Trzęsacz, albo dajmy na to Jastrzębia Góra.
A co do Trzęsacza, to polecam tam zajrzeć i zobaczyć jak niszczącą siłą potrafi być morze. Na skraju klifu stoi fragment południowej ściany kościoła, który zbudowany był kilka kilometrów od brzegu.... Z Trzęsacza można przemieścić się do Rewala, a stamtąd przyjemnie jest przejść się plażą do Niechorza, gdzie stoi moja ulubiona latarnia morska. Można na nią wejść i podziwiać panoramę okolicy. Ślicznie!

Cieplej się zrobiło i od razu człowiek myśli o wypoczynku....
Bardzo lubię jeździć do Kołobrzegu. Dlaczego? Dlatego, że nie da się tam nudzić. Przy pięknej pogodzie leniuchy i miłośnicy słońca i opalonej skóry mogą wylegiwać się na dwóch plażach - do wyboru jest zapchana wschodnia w części uzdrowiskowej i zachodnia, trochę mniej zapchana i jakoś przyjemniejsza..... A dla aktywnych - najprzeróżniejsze plażowe atrakcje, ponadto wypożyczalnie rowerów, którymi można szybciej przemirzyć miasto i wybyć poza... Poza czasem plażowania można troszkę się ukulturalnić w niektórych muzeach np. M. Oręża Polskiego. Ale jeśli ktoś ma alergię na samo słowo "muzeum", to czemu nie posiedzieć w ogródku jednej (lub niejednej ;-) ) z knajpek na tzw "nowej starówce"?
A jeśli ktoś lubi zwiedzać, a na tym forum chyba wszyscy, to warto zajrzeć do bazyliki NPNMP. Przepiękny gotycki kościół, choć niestety praktycznie całkowicie zniszczony w czasie wojny, obecnie odbudowany. Wewnątrz zachowały się między innymi trzy gotyckie tryptyki, stalle, lampy, gotycka polichromia..... Warto! Polecam!
Dla sentymentalnych i z przyzwoitym poczuciem patriotyzmu jest m.in. cmentarz wojskowy, z makietą planu działań wojennych w 1945 r., Pomnik Sanitariuszki (ciekawostka - na twarz pomnikowej sanitariuszki nigdy nie pada światło słoneczne), Pomnik Zaślubin z Morzem....
Ponadto jest oczywiście latarnia morska, wycieczki stateczkami, a nawet połączenie wodolotowe z Bornholmem... Na prawdę dla każdego coś się znajdzie.
Ktoś powie, że to drogie miasto.... Zależy gdzie się nocuje, gdzie stołuje.... Generalnie polecam tzw. zachodnia dzielnicę. Dominują tam pensjonaty i kwatery prywatne, całkiem niezłe smażalnie (tańsze niż w uzdrowisku) i bary z domowymi obiadkami. 8-)
Dołączam kilka zdjęć z osobistego zbioru.

Nie przepadam za tłocznymi miejscami. Byłem kiedyś 3 tygodnie w Międzyzdrojach. Pracowałem. Nigdy w życiu bym tego nie powtórzył. Dodatkowo tylko 2 lub 3 dni świeciło słońce. Poza tym deszcz, deszcz, deszcz. Koszmar.

Pozdrowka

Nadmorskie kurorty nie zawsze są zatłoczone. Wystarczy pomyśleć, żeby nie wpakować się w tłum....

ania pisze:W Darłowie jest super

Zgadzam się. Horyzont morza (w Darłówku) skierowany prawie dokładnie na zachód (nie to, co w Trójmieście), co sprzyja miłej damsko-męskiej atmosferze pod koniec dnia.

Na letni wypoczynek polecam środkową część wybrzeża Morza Bałtyckiego. Warto znaleźć sobie nocleg w mniejszej nadmorskiej miejscowości, która to będzie stanowiła tzw. bazę wypadową do takich miejscowości/kurortów jak:

-Darłowo, gdzie warto wybrać się, aby zobaczyć Zamek Książąt Pomorskich.
-Ustka. To kurort dość zatłoczony. Nie mniej jednak, jesli ktoś chce zasmakować skomercjalizowanej atmosfery spacerując wieczorem po jej uliczkach, to warto ;-) oczywiście warto też zobaczyć malowniczą latarnię ( wiek- ponad 110 lat)
-Łeba. Oczywiście warto wybarć się tam na rejs po Jeziorze Łebskim, trzeba koniecznie zobaczyć ruchome wydmy. To miejśce, gdzie możemy udać się do Słowińskiego Parku Narodowego. Niedaleko (25km) znajduduje się piękan latarnia Stilo, na którą warto wyjść , aby podziwiać okoliczne widoki... ;-) Na zachód od Łeby warto wybrać się do Kluk- znajduje się tam skansen- stara rybacka osada. W Czołpinie ( na północny wschód od Łeby) znajduje się imponująca góra piachu ...! Z tej wydmy rozciąga się piękny widok.... przy okazji każdy turysta zwiedza tamtejszą latarnię morską z 1875 roku.


Oczywiście własne zdjęcia wrzucę, ale... po najbliższych wakacjach ;-)

To może ja coś przygotuję. Zacznę od wsi Piaski, przez Krynicę Morską, Kąty Rybackie, Sztutowo do Stegny.

Do Krynicy Morskiej to ja już dawno chciałem się wybrać.
Czekam zatem na ciekawą reklamę tego regionu :-)