Dowiedziałem się o tym przypadkowo, gdy w 2006 pojechałem z córą nad morze i wybaliśmy się na najdalej wysunięty na północ kawałek Polski - na Rozewie.
Miły pan latarnik, a właściwie sprzedawca biletów na latarnię, pokazał nam Paszport gdzie mozna zbierać stemple z kolejnych latarń i zdobywać kolejne stopnie odznaki...stopień srebrny uprawnia do bezpłatnego wstępu w sezonie turystycznym na wszystkie latarnie w Polsce, udostępnione oczywiście do zwiedzania.
I tak, nie mając żadnego pomysłu na wakacje...pomysł znalazł sie sam <hura>
Córa była świeżo po egzaminie (pozytywnym) na prawo jazdy, więc usiadła za kierownicę, ze mną w roli pilota i z Wejherowa, gdzie nocowaliśmy, pojechaliśmy wzdłuż wybrzeża, bocznymi nadmorskimi drogami do kolejnych latarń.
I tak przez Stilo, Czołpino, Ustkę...do Świnoujścia. A później powrót na Hel i na Mierzeję Wiślaną.
Zwiedziliśmy wszystkie 13 udostępnione latarnie i widzieliśmy pozostałe 5 na które nie ma wstępu.
Ze zwiedzaniem były pewne problemy, bo była z nami suczka jamniczka a żaden(!!) z latarników nie zgodził się by i ona zdobywała "Blizę", więc stała biedna pod latarnią, a że nie lubi być sama, któreś z nas musiało być z nią. Na latarnie wchodzilismy osobno!
Jesteśmy wiec posiadaczami srebrnej odznaki "Bliza" z legitymacjami nr 13 i 14. <tak>
Ale nie to było najważniejsze...spędzilismy cudowne wakacje poznając nie tylko latarnie i ich historie, ale przede wszystkim odludne, spokojne i nie zadeptane jeszcze przez plażowiczów skrawki naszego wybrzeża.
Gdzieś prawie polnymi drogami dojechalismy do kempingu, gdzie...pod koniec słonecznego, upalnego lipca 2006...stał jeden namiot!! (córki dzierżawcy kempingu) Nasz był drugi!! A do super szerokiej plaży było przez wydmy około 500m!! Niesamowite!!
Wieś, we wsi sklep jeden. Przychodzę do sklepu, na ławeczce obok siedzi kilka osób. Sklep zamknięty, choć wg informacji na drzwiach powinien być otwarty!!??
"Zamknięty?" - pytam
"Zamkniety, ale zaraz bedzie otwarty" - odpowiadają siedzący..."Zośka doi teraz, zaraz wraca" - kończą spokojnie.
Siadam obok nich i czekam. Też spokojnie.

Atmosfera jak u Stasiuka!!
No i córa nauczyła sie jeździć!! <hura>
Pozdrawiam, córcia szuka zdjęć...jak bedą to wkleję cosik
![:] :]](./images/smilies/kwadr.gif)