turystycznie-forum.pl

Kolejna wielka woda zalewa miejsca które znane są turystom. Oglądając przebitki z telewizji oczom nie wierzę jak wygląda poziom wody w Kłodzku. Spustoszenia w Lądku. M.in. zabytkowy most z XV wieku został zniszczony. Tama w Międzygórzu którą pamiętam pustą przelała. W tym roku byłem też w Chałupkach i Bohuminie. Obie miejscowości zalane. Podejrzewam że wieża nad meandrem Odry stoi w wodzie. Zalana Nysa i Jelenia Góra. To też miejsca które odwiedzałem w ostatnich latach. Jest też informacja że wylała rzeka Wiedeń. Nie dalej jak miesiąc temu chodziłem tam w upale. Dziś muszę zmienić program wyjazdu ponieważ sytuacja w Żaganiu robi się groźna. Oby Bóbr pozostał w korycie ale nie ma sensu abym się o tym przekonywał naocznie. Alternatywą Góra Żarska i Zielony Las. Są też informacje o powodzi w Bielsku i Ustroniu. Ciekawe jak będzie wyglądała tam sytuacja w końcu września.

Powódź także w Czechach. Ostrawa zalana. Na pewno dworce kolejowe główny i w Svinovie. Także autostrada prowadząca do Polski. Czy problem zniknie za półtora tygodnia. Obawiam się że nie. Więc pod znakiem zapytania pozostaje wypad do Priboru i Jablunkova choć tam pewnie powodzi nie było.

My w weekend uderzamy do powiatu świdnickiego, w którym również obowiązuje Stan Klęski Żywiołowej. Ciekawe, czy podmyło drogi lokalne…

Zdaje się, że zalało ośrodek w Zagórzu Śląskim.

Bóbr w Nowogrodzie dość wysoki, ale do wałów mu daleko. Wielka woda szybko przyszła szybko poszła.

Comen pisze: ↑

16 wrz 2024, o 07:20

Spustoszenia w Lądku. M.in. zabytkowy most z XV wieku został zniszczony.

Bardzo szkoda mostu św. Jana Nepomucena. Wizytówka miasteczka. Byliśmy na nim 7 lat temu.
viewtopic.php?f=319&t=3796&p=37381&hili ... B3j#p37153

Odra w Głogowie chyba w stanie kulminacji. Do przelania muru oporowego między rzeką a torami kolejowymi jakiś metr. Miejmy nadzieję, że wytrzyma. Z kolei Kaczawa w Legnicy wróciła do swoich normalnych parametrów. Jedynym śladem po zalaniu drogi przy torach (wiadukcie), co widziałem kilka dni temu zaczynając wyjazd, jest mur z piaskowych worków na tej drodze.

Straszą, że tworzy się nowy niż genueński i trochę nas "liźnie" na południu. Mam nadzieję, że nie tak mocno, aby nas zmyło ze Stożka.