*turystycznie-forum.pl

Widziałem dziś rano i w południe kolejkę do Zamku Królewskiego w Warszawie - zacna.

Adler pisze: ↑

wczoraj, o 11:48

Ja mam inaczej. Nie można.

Jak nie można to nic nie poradzisz

W Warszawie wilanowski ogród świateł ma się nieźle, ale tłumu chętnych do odwiedzenia nie ma. Kolejek po bilety również. Może to kwestia braku nowości, a może cen. Ceny biletów w weekend 55 zł - normalny, 35 zł - ulgowy.

W Sulejówku do domu Piłsudskiego trzeba dopisać jego w miarę nowe (chyba z 2020 roku) muzeum. Odczucia po wizycie mieszane.

Adler pisze: ↑

8 lis 2025, o 15:33

W hiszpańskim Ibisie można na recepcji kupić zestaw do golenia (1,5 Euro) oraz do mycia zębów. Z tego pierwszego skorzystałem, bo w bagażu kabinowym nie można posiadać maszynki (piankę do golenia tak).

Na te kilka dni można zrezygnować z golenia

Do poniedziałku w Warszawie, a w święto będę się ukulturalniał w katowickim teatrze Korez.

13 lat to szmat czasu I to moście widać. I wezbrania wody mu nie pomogły (a po domach wzdłuż rzeki widać, że działo się tam sporo).

Ogrody Światła w Wilanowie - w weekendy bilety droższe, ale wtedy też są pokazy mappingu (czy jak się to tam nazywa).

Wilga to jakaś wieś czy las ? Gdzie to ?

Pozdrawiam z pogranicza polsko-czeskiego w okolicach Krnova. Most graniczny nad Opawicą między wioskami Linhartovy a Lenarcice robi wrażenie. Ograniczenie to 2 tony, stan niepokojący - gdybym przechodził z grupą podzieliłbym ich na podgrupki.

Limanowa i okolice

Pozdrowienia z Beskidu Wyspowego. Kolory jesieni mają się świetnie.

Przesadnie pusto w Maladze chyba nie było ?

Patrząc na park w Rudzie Śląskiej mogę się domyślać jak bajkowe kolory są w Bieszczadach.

Dla mnie to fajna sprawa, że takie Prato, Cesena, Conegliano, Pistoia itd. istnieją. Można w nich odpocząć od rzymsko - florencko - weneckiego - dodać kolejne wg uważania, gwaru i tłumu. Miejsca piękne, ceny normalne a życie toczy się w innym tempie.

Najstarsza republika na świecie. 61 kilometrów kwadratowych i 33 tysiące mieszkańców. Bardzo trudno otrzymać obywatelstwo. Poziom życia wysoki (dużo wyższy niż we Włoszech). Centrum handlu (kiedyś wycieczki jeździły tu przede wszystkim na zakupy, dziś to się zmieniło, czyli podstawa to spacer a zaku...

Ręce opadają. Całe szczęście że wszystko dobrze się skończyło.

W Rzymie w roku jubileuszowym tłumy pielgrzymów i turystów. W Asyżu też tłoczno. W Ferrarze i San Marino dość spokojnie choć turyści są. Za to w Prato i Cesenie kompletne pustki. Włoski bajzel organizacyjny w wielu miejscach bez zmian.

Sezon wyjazdów powoli dobiega końca (jeszcze 5 dni w październiku), więc czas na wieczorne wypady na mecze. Dziś w planie hokej (GKS Katowice - Unia Oświęcim).

Chińskie, nie chińskie - jeśli zakażą to wszystkich.

Z czego wynika fakt, że własnym rowerem można a miejskim nie. Podrzucę im taki miejski czy co ?

Uwielbiam ten moment gdy samolot już stoi, ale czeka się na schody lub rękaw, a towarzystwo stoi w dziwnych pozach przez dobrych kilka - czasami nawet kilkanaście - minut.

Ostatnio 2 razy korzystałem z Bolta (Górny Śląsk i Podhale). Zastrzeżeń nie mam - wszystko szybko, sprawnie i w dobrych cenach.

W Rzymie niewiele mniej, bo 24'C, tylko ludzi zdecydowanie więcej.

Adler pisze: ↑

13 paź 2025, o 20:58

Pozdrowienia z Gibraltaru.

Jak wrażenia ? Tam mnie jeszcze nie widzieli, a ciekawym czy miejsce warte odwiedzenia.