Otwarty.
A propos promu...Dziwna sytuacja, 3 samochody od strony Tropia czekają do momentu, gdy po stronie Wytrzyszczki będzie pełny stan na łajbie. Rozumiem, że czekają na główną atrakcję tej drogi, ale już dawno na ich miejscu pojechałbym dookoła.
W Mniszku na moście nie widać paniki. Jeden radiowóz. Tyle.
Wracając do trasy: Wielki Lipnik-Leśnica. Piękny teren, niesamowite panoramy. Polecam przejazd autem na tym odcinku, ale w warunkach letnich lub jesiennych.
Wcześniej były rozpoczęcia we własnym, oddziałowym gronie. Te są organizowane wspólnie przez 3 oddziały. W tym roku Kraków odpowiadał za sprawy logistyczne.
Kilka zdjęć z niedzielnej trasy pieszej: Leśnica (SK) - przełom Dunajca - Czerwony Klasztor - Schronisko PTTK "Trzy Korony" (Sromowce Niżne). Warunki trudne (-4 st. C, śnieżyca, słaba widoczność, drogi po stronie słowackiej białe). Podziwiam kierowcę autokaru, który jadąc pod górę nieodśnieżoną drog...
W „Trzech Koronach” w Sromowcach Niżnych tłumy z Peteteków. Skorzystanie z toalety tego dnia niewykonalne. Musiałem wykazać się zwinnością i stanowczością, aby dotrzeć z tacą (ciepłe danie) do ławek na zewnątrz. Polowa msza święta ze szczytem w tle ma swój urok.
Kask rowerowy marki Scott (poniekąd bardzo cenionej przeze mnie od młodzieńczych lat) kosztuje 350 zł.
Jestem w szoku. Mało tego. Sama podpórka do roweru, której o dziwo nie ma w zestawie, za jedyne 90 zł.
Świat idzie w złym kierunku...