*turystycznie-forum.pl

Nie mam nic przeciwko opakowaniom, chodzi mi o zawartość. W Bieszczadach zapotrzebowanie rynkowe jest na specyficzną usługę. Tu nie chodzi o klasyczne prowadzenie grup, ale o mix warsztatów i przewodnictwa. Przygotowanie oferty, w tym wypadku programu to są nie tylko szkolenia ale i godziny pracy wł...

Nie widzę tu żadnych wycieczek osobistych, rozmawiam o problemie.
Rzeczywiście masz rację, moja obecność tutaj okazała się nieporozumieniem.

Przykro mi Ula, nie byliście pierwsi. Pierwsze imprezy przyrodnicze, podpatrywanie przyrody wprowadził Grzesiek Sitko i jego Dzika przyroda. Te programy trafiły do Daniela. Grzesiek poszedł dalej, wyszkolił nas, najpierw jako przewodnik, a potem jako współpracownik Fundacji Bieszczadzkiej. Fundacja ...

Przede wszystkim zwróciłabym uwagę na jedno. Na naśladownictwo czy wręcz kradzież programów. Ktoś ma świetny pomysł, potrafi nim zainteresować innych, turyści są zadowoleni, czasami pochwali się na stronie internetowej czy w internecie i od razu są naśladowcy. Programy są nagminnie podkradane przez ...

Ja też, ja też. Dziwne jest to miejsce, dziwny Chatkowy, ale coś w tym schronisku jest. Pierogi rewelacyjne. :) Osobiście lubię prawie nieznane schronisko Przystanek Balnica w Balnicy. Tam jeszcze nie ma komercji, tłumów, okolica cudna. A i Luna hybryda psa i wilka jest atrakcją. Można tam dostać si...

Prawie nigdy nie korzystam ze stron internetowych, wyjątek robię tylko poszukując konkretnej informacji np. numeru telefonu. Dla mnie najważniejsza jest książka, w tym dobry przewodnik. Podkreślam dobry albowiem na rynku jest masę badziewia. Przewodnik, informator, broszura napisana przez regionalis...

Na prośbę znajomego z ProCarapthii, który na zlecenie UM w Rzeszowie przygotowywał przewodnik po miejscach, gdzie można zjeść dla branży turystycznej zrobiliśmy z kolegami przewodnikami i kucharzami ranking polecanych przez nas miejsc. I tak nam wyszło, że najlepiej karmią w Sanoku, Ustrzykach Dolny...

Z tego co wiem sprawa jest na etapie wydawania decyzji środowiskowych. Rząd ma program zabezpieczenia przeciwpowodziowego dorzecza górnej Wisły, gdzie jest ta inwestycja umieszczona. Nie wiem czy znajdzie środki, budowa ma kosztować miliard złotych. W sumie ma być realizowane na terenie województwa ...

Między Bogiem, a prawdą. Bardziej boimy się rozregulowania rynku. Każdy nowy kurs, a w Bieszczadach są one regularnie organizowane powoduje to, że przewodnicy chcący wejść na rynek obniżają stawki. O tym już rozmawialiśmy. Kiedyś byliśmy, ja w każdym bądź razie, byłam otwarta na młodych, nowych prze...

Jakże mogę obawiać się braku zleceń skoro już mam zlecenia na październik? Podobnie koledzy. Pracujemy przeważnie ze stałymi organizatorami. Podstawą u nas (sądzę, że u Uli podobnie) jest bazowanie na szeptanej reklamie. Ja dodatkowo blisko współpracuję z 10 ośrodkami dla których piszę programy i of...

No fakt, generalizuję. Moje doświadczenia bywają złe. Mimo to nie wyobrażam sobie, abym ktokolwiek był w stanie opanować całość materiału odnośnie Beskidów, przejść wszystkich szlaków, ścieżek, zapoznać się z atrakcjami. Mamy mieć podstawy z szeregu dziedzin, od geologii po teologię, poznać dobrze t...

Ciekawy artykuł na temat "wiedzy" przewodników :) http://przewodnik.onet.pl/reportaze/dlaczego-przewodnicy-wycieczek-opowiadaja-bzdury,1,5256003,artykul.html" onclick="window.open(this.href);return false; Czy Wam zdarzyły się pytania, na które nie znaliście odpowiedzi? Ja zazwyczaj się przyznaję, ż...

Nie wiem jak będzie wyglądać zdawalność, ale mam wyobrażenie jak będzie wyglądać praca takiego przewodnika. Odkąd nie ma podziału na Beskidy Wschodnie i Zachodnie coraz częściej pracują w Bieszczadach przewodnicy spoza regionu. Są znacznie tańsi, przeważnie pełnią funkcję pilota i przewodnika. Kilka...

Tak ładnie zapraszaliście na facebooku, że kliknęłam. Na szczęście nie ma blokady, udało mi się przypomnieć hasło. Zwabił mnie temat o niedźwiedziach :) Zapraszam i do nas http://www.facebook.com/groups/305179576263122/" onclick="window.open(this.href);return false; mamy w sumie trzy grupy: tę, Pols...

W Bieszczadach turystyka jet silnie sezonowa. Zimą szlak żółty mimo iż przeważnie GOPR go przeciera jest pusty. Największe natężenie ruchu turystycznego jest w najbardziej popularne terminy typu długie weekendy, wakacje (u nas natężenie jest pomiędzy od 10 lipca do 20 sierpnia. Kilka lat temu jak za...

2 marca w Ośrodku Naukowo-Dydaktycznym Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Dolnych obyło się spotkanie dyrekcji BdPN z przewodnikami i szkolenie: „Osobliwości fauny Bieszczadów – charakterystyka, monitoring i ochrona”. Przewodnicy przybyli bardzo licznie,było prawie 100 osób. Prawdę powied...

Zostało podpisane porozumienie o powołaniu Parku Gwiezdnego Nieba Bieszczady. Bardzo ciekawa inicjatywa mająca na celu ochronę ciemnego nieba, która jest realizowana na Słowacji Park Ciemnego Nieba "Połoniny" i Polski, docelowo też na Ukrainie. Mówi się o turystyce ale przede wszystkim chodzi o ochr...

Najpopularniejszy szlak w Bieszczadach to żółty łącznik parking na Przełęczy Wyżnej-schronisko na Połoninie Wetlińskiej, bywało, że byłam tam służbowo 100 razy w sezonie letnim. Na drugim miejscu jest fragment szlaku niebieskiego połączonego z zółtym łącznikiem Wołosate-Tarnica, trzecie fragment zie...

Mnie wyszkolono w manierze: nie ma głupich pytań, są tylko idiotyczne odpowiedzi. Pytanie turystki nie jest idiotyczne. Zsynatropizowane niedźwiedzie atakują turystów, gdy wyczują zapach jedzenia. Jest 3 stopnie synatropizacji; atakują miśki określane jako zsynatropizowane w 3 stopniu. Takie przypad...

Z tym może być duży problem, pól namiotowych jest coraz mniej. Spróbuj w Rajskiem, na pewno było, ale czy jest tego nie wiem, pole namiotowe przy ośrodku nafty i gazu. Ponoć bardzo dobre.

Szalenie mi się podobają, Wojtek to ma szczęście. Kilku czołowych polskich fotografów ostrzy sobie na tego miśka zęby, siedzą dniami w czatowni i nic. A Wojtek wyszedł sobie oddetchnąć świeżym powietrzem, przysiadł i pstrykał.

Nie szlają niedźwiedzie, ale grzybiarze i poszukiwacze poroża włażą do ostoi zwierząt. Te ostanie są oznakowane, nie wolno w nich przybywać. Poza tym w lesie, gdzie żyją wielkie drapieżniki należy być głośnym. Zwierzę jak wie o naszej obecności to schodzi nam z drogi. Inna kwestia, nie wolno łazić z...

Chciałabym Wam przedstawić niezwykle interesującą dla książkę. Jest to zbiór reportaży z przeszłości "Bieszczady w PRL-u" Krzysztofa Potaczały. Moim zdaniem ta książka zasługuje na uwagę, wyróżnia się z grona ostatnio wydanych publikacji. Jest przede wszystkim źródłem informacji o powojennych Bieszc...

Na naszym terenie są organizowane kursy tylko w skansenie w Sanoku. Był w tym roku, więc następny będzie za 2-3 lata. Kurs kosztuje 150 zł, potem egzamin. Ponoć egzaminy są naprawdę trudne. Każdy przewodnik skansenowy ma obowiązek zaliczyć 10 dyżurów w skansenie, inaczej przepadają mu uprawnienia. D...

Będą, mamy to jak w banku. Pytanie tylko jak w takiej sytuacji odróżnić ziarno od plew. Zdecydowana część organizatorów usiłuje ciąć koszty, usługa przewodnik miejscowego wydaje im się za droga. Zatrudniają osoby z zewnątrz, które kompletnie sobie nie radzą. Rozmawiałyśmy o tym wczoraj z Olą, wzięła...