*turystycznie-forum.pl

W sumie szkoda, że nie została ta scenografia Chreptiowa nad Lutowiskami. Byłaby atrakcja.

Legnica W oczekiwaniu na pociąg krótki spacerek po mieście, w którym byłem już jakieś kilkanaście lat temu. Niestety w deszczu. Baszta Głogowska i zamek. Baszta Głogowska.jpg Z dziedzińca nie pamiętam drzewa na środku. Musiało tam jednak być, bo nie wygląda na zbyt młode. Zamek w Legnicy.jpg Drzewo...

Krzyż Marty i Skalna Czaszka w Górach Stołowych zostały udostępnione krótkimi szlakami dojściowymi.

Wyjazd trochę zbiegł się z sytuacją powodziową w południowo-zachodniej Polsce. Na szczęście tam gdzie jechałem wielkiej wody prawie nie było. W Żarach nie ma w zasadzie żadnej dużej rzeki. Żary.jpg W Łęknicy poziom Nysy Łużyckiej był podwyższony, ale nie utrudniało to spacerów po Parku Mużakowskim i...

Deszcz się pojawił nieoczekiwanie w niedzielę, chociaż nie jakiś intensywny. Ale mgła całkowicie zasłoniła widok rankiem.

A w czeskich motorakach ubikacji w ogóle nie ma. Fakt nie kursują na bardzo długich trasach, ale czasem godzina jazdy to może być dużo

Pod ten rzeszowski muszę się kiedyś przejść. Na razie tylko podziwiałem z oddali.

W Suchej Beskidzkiej jest lokal w którym można wypić meloncello (rzadko w Polsce spotykane) oraz bardzo dobre bombardino. To ciekawe. To zapyziałe miasteczko do którego jeździłem kilka lat jako dziecko na wakacje. Świat się zmienia. Wcześniej to była budka z lodami, stare supersamy, Karczma Rzym i ...

Trochę jednak szkoda że nie Bielsko-Biała. Byłoby bliżej.

Kiedyś tylko przejeżdżałem przez Garbów. Kościół widać z drogi. Jest dość duży, ale raczej nie jest to jakaś gigantyczna wysokość. Zaskakuje mnie natomiast wysokość łódzkiej archikatedry. Nie dałbym głowy, że jest wyższa od krakowskiego "szkieletora".

Jakie są opłaty za wieżę na Surzynówce? I czy tam są też jeszcze inne atrakcje?

Korzystając z noclegu w Łęknicy jeden dzień poświęciłem na wyjazd kilkanaście kilometrów dalej za granicę do dwóch ciekawych i dość spektakularnych parków. Dojazd lokalnymi autobusami z przesiadką w miasteczku Weisswasser (Biała Woda). Do dziś jest to centrum przemysłu szklarskiego. Weisswasser.jpg ...

Kozetka terapeutyczna Freuda przed jego muzeum w czeskim Priborze.

Dwie ławeczki zielonogórskie: w zasadzie stolik związanego z Zieloną Górą malarza Klemensa Felchnerowskiego oraz ławeczka Cypriana Kamila Norwida przed Biblioteką Wojewódzką imienia poety.

Ławeczka Georga Filipa Telemanna w Żarach

Sztramberskie Uszy. Wypiekane na pamiątkę pewnej makabrycznej legendy opowiadającej o tym jak Czesi zatopili obóz tatarski i na miejscu znaleźli m.in. uszy chrześcijan zasolone i przygotowane do wysłania na dwór chana jako dowód zwycięstw w Europie. Ciasteczka przypominające smakiem pierniki. Pachni...

Ciekawe zestawienie na podstawie vloga Sambora. Polska rośnie w górę, ale w wielu województwach rekord należy do obiektów tradycyjnych głównie starych kościołów. Lubelskie: Kościół Przemienienia Pańskiego w Garbowie 75 m Opolskie: Ratusz w Nysie 78 m Podlaskie: Bazylika św Rocha w Białymstoku 78 m K...

Żeby było fajnie to dzisiaj czyli 28 września mają jakieś święto narodowe więc o jakiekolwiek zakupy będzie raczej trudno. Może na stacji benzynowej.

Podejrzewam że płacąc gotówką u konduktora.

Nowa wieża widokowa ma powstać w przyszłym roku na Górze Parkowej w Krynicy. Podobno w stylu art deco choć na wizualizacji wygląda jak betonowy gargamel. Jakaś taka wypasiona ma być z przezroczystym chodniczkiem na górze i polaną muzyczną na dole. Zobaczymy.

Pozdrowienia z Priboru. Mydło piwne jest. Barek w lodówce jest. Stramberskie uszy są. Deszcz był, ale nie za wielki.

Na zwykłej karcie płatniczej

W motoraczku ze Stramberku do Studenki ciekawy sposób kupowania biletów. Zapisuje się je na karcie w maszynie podobnej do kasownika przy wejściu a potem konduktor przychodzi z terminalem i płaci się.

Ciekawe połączenie do Hamburga przez Berlin Schwerin i Lubekę. Może kiedyś wykorzystam.

Z Sierakowa wyjeżdżam skoro świt. Po drodze do Poznania jeszcze dwa miasta. Udaje mi się zdążyć w Pniewach na autobus w kierunku Nowego Tomyśla, choć teoretycznie odjeżdżał 5 minut przed przyjazdem mojego. Trasa zatem w kierunku odwrotnym. Najpierw do Lwówka. Kompania Lwówecka.jpg Lwówek Małe miaste...