*turystycznie-forum.pl

Nie ma, chyba, jednej odpowiedzi. Zależy od produktu.

W Jabłonnej 32pln.
Chrzestna była info z niedzieli.

A z alpejskich krajów to i tak najtaniej (nie wiem jak Słowenia, bo tam te ceny swojego czasu falowały). Jak zetknąłem na ceny w Zell am Ser, to zwątpiłem...

Ja miałem auto zastępcze i niestety nie mogłem się wybrać (serio po zjeździe z Dolomitten Hutte) hamulce odmawiały współpracy

petruss1990 pisze: ↑

10 lis 2024, o 20:51

Ja bym się nie przejechał tymi potworami

Pomyłka literówka.... Z Chęcią bym się przejechał!

Na starówkę do szpitali, dużych przystanków MPK...
Ale za to z nowego możemy przejść się przez takie w miarę pierwotne Śródmieście...

Może nie cudo, ale coś ciekawego. Na dachu jest taras widokowy (na dzielnicę przemysłową) z placem zabaw.

Ja bym się nie przejechał tymi potworami

Super wycieczka! I zdjęcia zachęcające!

Adler pisze: ↑

27 paź 2024, o 14:47

Dość nowa inicjatywa. Widzę, że nastała moda na takie atrakcje. Szkoda tylko tych napisów z reklamodawcami.

Kolega mówił, że to sponsorzy. Czyli miś nie je po prostu pizzy, ale konkretną (tak zrozumiałem)

Adler pisze: ↑

26 paź 2024, o 16:25

Jest ich więcej?

Podejrzewam że tak, to był szybki spacer i na takie trafiłem.

Liczyłem na więcej czerwonego, ale ma Działach Grabowieckich czerwień ze 2 tygodnie później się pojawiła.

Na przeciwko wejścia na żółty szlak, wiec raczej centrum...

Nie, niestety dziś praca.... 12.10

Kilka fotek z Wetlińskiej

Misie

Majster Bieda

W zeszłym roku byłem tam na spacerze. Ciasto domowe, kawa herbata, sporo ludzi, ale sympatycznie.

Przy okazji Meindli....

gar pisze: ↑

1 paź 2024, o 16:53

Z A8 też "szminkę" nieźle widać.
Też przez Garbów przejeżdżałem - wieża spora, ale nie zdawałem sobie sprawy, że najwyższa w całym województwie.

Też bym nie powiedział, ale... Kościół widać z daleka, podczas 1 wojny był wskaźnikiem artylerii, no i nie stoi (jak większość) na wzgórzu.

Na autostradach w Niemczech bezpłatne tylko na mopach oznaczonych WC, jeżeli jest CPN i/lub restauracja cena 1E. W Szwajcarii podobnie.
Cena dość wysoka, co widać i czuć po okolicznych krzakach.
Na szlakach za to WC darmowe niezależnie od standardu lokalu.

Jedno że dłuższe, drugie że zdecydowanie szersze i przewyższenia potężne, ale z drugiej strony o wiele wyżej dociera komunikacja publiczna (najwyżej dojechałem na 1725 m, ale widziałem nawet na ponad 2350 m) i w wielu miejscach można się wspomagać kolejami linowymi. Zgadza się. Są też takie miejsca...

Ten wjazd w Dolomity robi wrażenie... Żałuję, że zabrakło czasu na forty z 1wojny...