*turystycznie-forum.pl

Dodałbym jeszcze małą torbę pod siodło (dętka, jakiś zestaw imbusów, łyżki do opon)

Na fotkę czekamy... Pamiętaj, że gacie ważniejsze od koszulki (no i parę akcesoriów też warto nabyć).

Nie wiem, u nas zawsze tak się mówiło. I każdy wiedział o co chodzi.

Torba "pederastka" co by nie wozić telefonu i kluczy po kieszeniach. Zobaczymy jak się sprawdzi na rowerze...

I kurtkę TNF, poprzednia się wykruszyła (dosłownie), a że była promocja na na ostatnie sztuki 2xl...

Z tego roku zdjęć z LuminaPark nie mam jak wrzucić, ale.... Udało się zrobić zdjęcia w Hrubieszowskiej Cerkwi (już po remoncie)

Kaski dekatlonowe- jakość OK, cena też.
Z budżetowych a jakościowo OK to jeszcze b-skin, author...

Już zmieniłem, taki grafik, że następna okazja po Wielkanocy.

Gadałem kiedyś z leśnikiem, zasuwałem na przełaj przez wycinkę i zapytałem z ciekawości o ten znak. Można się poruszać, ale tylko drogami leśnymi i właśnie szlakami (chyba, że jest to wyszczególnione). Także luz...

W Pirenejach niby jest, nawet niezła.... nie ma kursów do parkingów szlakowych. Za to autostop ma się dobrze.

Linia otwarta, ale od jakiegoś czasu jest nowy gracz- bezlusterkowiec.
Który to wielu rankingach został uznany jako najlepszy wybór do turystyki.


Tak.wiem, są one od wielu lat na rynku, ale w ankiecie już nie.

No i fasiągi będą jeździć tylko do Wodogrzmotów Mickiewicza, jako element kulturowy. Ceny pewnie pozostaną bez zmian, bo to atrakcja.

Pocztex'u, to kilka razy- głównie dokumenty.

Pojawia się jeszcze temat, czy coś mamy za podatek lokalny. Darmowy transport, zniżki.... czy łajno?

Czasami jest darmowe WiFi, do którego trzeba się zalogować, podać maila, hasło zwrotne i dopiero można używać. PostBus Szastał.

Adler pisze: ↑

10 mar 2025, o 21:35

Napiszę jak młodzieniec: "Ktoś jeszcze wysyła pocztówki?"

Oczywiście, najczęściej tam gdzie są pocztówki tam też znaczki (czasem z prowizją). W Szwajcarii płaciłem 1+1 albo 1+1,5 CHF.

W Pirenejach kapkę taniej.

Jest jeszcze jedna lokalna marka wody, siedzibą w Narolu.

Statystycznie (realnie trochę też) to dziwny temat. Roztocze... Niby znane, ale poza Zamościem, Zwierzyńcem, Suścem i może Krasnobrodem. Cisza (+ Horyniec- uzdrowisko). Na szlakach pustki. Poleski PN- w łykendy tłumy, na tygodniu OK (ale statystyka może być zakłamana- kto kupuje bilet?!) Kazimierz i...

Ja to akurat lubię (takie smaczki, nie głaskanie konia), idę i się chichram, jak na planie komedii.

@Norden
Jak masz więcej zdjęć menu ze schronisk, to wrzuć viewtopic.php?f=183&t=5000


Może się komuś przyda...

Gdzieś słuchałem, że bogate parki utrzymują te biedniejsze. Taka forma "janosikowego".

...Do tego korekta na mniej ruchliwe miesiące typu listopad (ruch sobotnio- niedzielny)... oddaje to poziom popularności.

Jeżeli nie ma jasnego komunikatu na tablicy/na ścianie budki biletowej, to chyba można wędrować.

To oczywiste, bardziej chodzi o stosunek ceny do warunków.

I faktycznie to przyjemność?

Podejrzewam, że jakichś masowych deportacji nie będzie, ale jak ktoś będzie pod okiem policji lub innych służb, to profilaktycznie mogą deportować.