*turystycznie-forum.pl

W Chinach już praktykuje się podobne rozwiązania: za wejście na "starówkę" (odnowioną w chińskim stylu) pobierana jest opłata. Zresztą Chińczycy przodują w zamykaniu dla turystów przestrzeni. Do zabytkowej wioski nie wejdzie się, jeśli nie wykupi się biletu. Zabytkowego klasztoru się nie zobaczy, bo...

Ciekawe, jak to będzie sprawdzane...

Też ostatnio jechaliśmy. Nie ma problemu z kupnem biletu przez stronę. Gorzej z tą aplikacją, ale w przypadku jednorazowego wyjazdu nie ma problemu, bo kupi się bilet przez internet.

Dzięki!

Jakieś szczegóły? Podasz lokalizacje, gdzie te krokusy już są?

Dziś były trudne warunki do wędrówek. Podziwiam, że w ogóle się wybrałeś na szlak.

Ciekawi mnie opinia Tadeksa, Nordena, Jana M., Wiolci, Petrussa, chodzze_na_pole, Tango…Może to przeczytają i coś napiszą? ;) Ja zaglądam, podczytuję, jeśli znajdę czas, co tu piszecie, ale nie jestem w stanie się wypowiedzieć. Praktycznie nie jadam w schroniskach, nie nocuję, nie przebywam, by spr...

Ostatnio spotkałam taką ławeczkę nad Blechnarką, w drodze na Wysotę. Bardzo widokowe miejsce.

Kopiec Pułaskiego w Krynicy. Na terenie prywatnym, więc niekoniecznie dostępny. Ale z drogi widać.

Bardzo ładny jest ten szlak, miła pętla gdzieś z boku głównych gorczańskich grzbietów.
Ta roślina z kłębami białych włókien to nie czasem wierzbówka kiprzyca, która przekwitła?

Bardzo ciekawa relacja, rejon dokładnie obszedłeś, znajdując różne miejsca gdzieś poza głównymi szlakami. Ile kilometrów (mniej więcej) liczyła trasa?

Na pewno trzy kierunki, Izrael z pustynią między Eilatem i Morzem Martwym (byłem już pięć razy ... i dalej mi mało), Włochy i ferraty w Dolomitach, oraz Ukraina z ich górkami. Negew? ... Tak Negev, w 2019 otworzono nowe lotnisko nieopodal Eilatu (17 km, dojazd do miasta kilkanaście zł), bilety lotn...

Ja pewnie na Słowację, bo to krótszy wyjazd. A z dalszych kierunków marzy mi się Birma i Iran. Widzę, że podobnie jak moja żona chcesz zacząć "nowy początek" od czegoś co jest blisko. Tak, bo w moim przypadku nie muszę planować takiego wyjazdu z wyprzedzeniem i Słowację mam blisko. Po prostu wsiada...

Jan M. pisze: ↑

29 mar 2021, o 10:00

Na pewno trzy kierunki, Izrael z pustynią między Eilatem i Morzem Martwym (byłem już pięć razy ... i dalej mi mało), Włochy i ferraty w Dolomitach, oraz Ukraina z ich górkami.

Negew?
Ja pewnie na Słowację, bo to krótszy wyjazd. A z dalszych kierunków marzy mi się Birma i Iran.

Dużo kwiatków wczesnowiosennych już kwitnie? Widziałeś przylaszczki?

regon pisze: ↑

21 mar 2021, o 13:48

muszę pisać trochę "w ciemno"

Regon, a dlaczego musisz?

Robiłam kiedyś wiosną pętlę z Rabki przez Potaczkową. Wracaliśmy koło wieży, ale szlak niebieski bezpośrednio obok niej nie prowadzi - trzeba nieco z niego skręcić. Pod koniec opisu trochę zdjęć z wieży: http://www.kuzniapodrozy.pl/czarny-szlak-rabka-mszana-lubon/ Wtedy nie było żadnej tabliczki, gd...

Dukla i Cergowa. Jednodniówki też nie są złe - najczęściej je właśnie uskuteczniam. Liczysz jeszcze na zimę czy wolałbyś już wiosnę?

Pałac mijany kilkakrotnie w drodze "gdzieś dalej". Wygląda interesująco, więc może warto by było w końcu zatrzymać się przy nim na trochę. Coś tam się w środku mieści?

Dziękuję za wyczerpujące informacje. Super!

gar pisze: ↑

8 mar 2021, o 16:15

Warmińsko - mazurskie nadal zamknięte, od 13 marca w podobnej sytuacji pomorskie, ale z wyjaśnień rządu wynika, że reszta Polski otwarta co najmniej do 19 marca. Trzeba korzystać póki można.

I dlatego w planach wyjazd z noclegiem w ten weekend. Bo co będzie potem, nie wiadomo...

Ja bywałem wielokrotnie. Góry to bardzo wdzięczne (dla mnie) i nie słusznie uznawane za mało widokowe. Rudawiec, Postawna, to te bardziej znane cele. Ostatnio też Czernica, bo tam jest wieża. Strasznie lubię tam penetrować zakamarki bezszlakowe, a jest ich sporo. Byłem w G. Bialskich ostatni raz w ...

Bardzo ciekawe te tereny. Są u mnie na liście wyjazdowej w wariancie letnim lub jesiennym. Byłam dawno temu i latem, i jesienią. Pamiętam przede wszystkim jesień - bardzo mi się podobało. Wtedy głównym celem był Rudawiec i Postawna. Okolice wdzięczne do połażenia. Chętnie obejrzę relację, gdy wyjaz...

Może uda się za dwa tygodnie sprawdzić, co widać z dodatkowego piętra wieży na Cergowej. Pisaliście o piwach z browaru na rynku, ale opinie są różne, więc może jeszcze raz, dla jasności: czego warto spróbować, a co zdecydowanie sobie darować?

A to bardzo prawdopodobne, bo istnieje współpraca między polską stroną a czeską (chatą Paprsek). Takie mieliśmy zresztą wrażenie, że kwestia granicy jest rzeczą umowną. I nie tylko dlatego, że część szlaków biegnie po granicy.