Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Lackowa - szlaki

Ciekawe miejsca w Beskidzie Niskim i Bieszczadach.
Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Lackowa - szlaki

Post autor: Adler » 24 sty 2013, o 18:18

Kto z Was wychodził już na Lackową?
Interesuje mnie szlak (podejście) od strony Wysowej, ale inne warianty też chętnie poznam. <mysli>

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Beskid Niski

Post autor: Adler » 28 sty 2013, o 16:54

Ossama pisze:Z takich klimatycznych wędrówek polecam mało uczęszczany szlak na Maślaną górę który wiedzie z Szymbarku w samej wiosce ciekawy kasztel od którego rozciąga się piękny widok na dolinę rzeki Ropa oraz skansen a na szlaku znajduje się największe osuwisko w polskich Karpatach - Osuwisko Szklarki oraz jeziorko osuwiskowe – "Morskie Oko". Polecam <okok>
Całkiem przyjemna wędrówka.

A jeśli chodzi o Lackową?
W fotorelacjach w sieci widzę dosyć stromą ścianę (błoto, korzenie drzew), mimo, że to tylko 997m. n.p.m. <mysli>
Czy to prawda, że szlak w tamtym kierunku jest kiepsko oznakowany?

Na wiosnę wybieram się tam, coby rozruszać kości po zimie i rozpocząć nowy sezon. ;)

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Re: Beskid Niski

Post autor: creamcheese » 17 lut 2013, o 10:28

Na Lackową oszlakowaną drogą mozna wejśc tylko z dwóch stron...zielonym od Wysowej (wariant przez Ostry Wierch), albo tymże samym zielonym od Izb.
Szlak oznakowany nieźle, obok niego są (były) oznakowania czerwonego długodystansowego szlaku słowackiego.
Bardziej stromo jest od Izb...ale ciekawiej.
Polecam dojechać autem do stadniny koni w Izbach, tam zostawić autko i iść drogą leśną w kierunku granicy...troszkę trzeba uważać by nie przegapić oznakowania na przełęczy Beskid. Obok przełęczy stoją kosze na śmiecie chyba nigdy nie oprózniane.
Na przełęczy skręcamy w lewo i po zielonych znakach wspinamy się ostro pod górę...(niektórzy mówią ze najostrzej w Beskidach polskich)
Po kilkunastu minutach górka się wypłaszcza i juz spokojnie idziemy na Lackową. po minieciu (oznakowanego) szczytu(??) idziemy dalej w stronę Wysowej. Ostry skręt w lewo i ostre zejście do przełęczy Pułaskiego...a tutaj...
...szukamy scieżki (nieoznakowanej) w lewo obok resztek ogrodzenia szkółki lesnej i ta dróżką, przechodząc w bród kilkakrotnie potok dochodzimy do przepieknej cerkiewki w Bielicznej. Jak mamy szczęście to bedzie w niej ślub...a od cerkwi po płytach dochodzimy do Izb i do naszego autka.
Powodzenia i pozdrawiam

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Beskid Niski

Post autor: Adler » 17 lut 2013, o 12:20

Creamcheese,
czy pod koniec marca stuptuty mogą się jeszcze przydać na ten szlak (zakładając taką zimę jak obecnie), czy to raczej zbędny dodatek o tej porze?

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Re: Beskid Niski

Post autor: creamcheese » 17 lut 2013, o 12:28

Ja tam zawsze stuptuty noszę ze sobą w plecaku...jeśli nie śnieg to błoto...jak to w Beskidach. Potok który trzeba przechodzić w bród nie jest głęboki i po kamieniach da się przejść bez zmoczenia zbytnio butów. Polecam powrót opisaną ścieżką :)
Pozdrawiam

Lukasz_konrad

Re: Beskid Niski

Post autor: Lukasz_konrad » 23 lut 2013, o 18:49

Sven pisze:Kto z Was wychodził już na Lackową?
Interesuje mnie szlak (podejście) od strony Wysowej, ale inne warianty też chętnie poznam. <mysli>
Polecam podejście od strony Krynicy, większe wyzwanie ze względu na pochylenie społudniowo-zach stoku Lackowej. Wczesną jesienią zrobiłem trasę zielonym szlakiem Krynica -Huzary-widokowe polany przy podejściu na Dzielec-bardzo stromo na Lackową-Ostry Wierch- zielony schodzi do Wysowej, ja wybrałem zejście koło kapliczki na Górze Jawor (czerw)- Wysowa-Kozie Żebro- Skałka - Skwirtne - Kwiatoń (najpiękniejsza w Polsce cerkiew drewniana w stylu zach. łemkowskim)- Uście Gorlickie (autobusy Voyager). Kilka zdjęć z trasy https://plus.google.com/photos/10136303 ... 9559522225" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Lackowa - szlaki

Post autor: Adler » 6 lip 2014, o 10:36

Widzę, że znów dali nowe tabliczki przy cerkwi...
Zielony na nowych tabliczkach prowadzi na Lackową (3h) ??
Przecież trzeba zejść na słowacki, czerwony przygraniczny, aby się tam dostać.
Zielony prowadzi tylko do Cigelki, potem na stronę słowacką, np. na Busov.
Czyli co, znów powracają do koncepcji zielonego szlaku na Lackową (ponowne znakowanie szlaku)? <mysli>
PTTK już widzę nie ma na to pomysłu. <bezradny>

Październik 2013 (właściwe oznaczenie szlaku):
Turystycznie_WP_20131025_008.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: creamcheese » 6 lip 2014, o 11:08

admin pisze: Zielony na nowych tabliczkach prowadzi na Lackową (3h) ??
Przecież trzeba zejść na słowacki, czerwony przygraniczny, aby się tam dostać.
Zielony prowadzi tylko do Cigelki, potem na stronę słowacką, np. na Busov.
Czyli co, znów powracają do koncepcji zielonego szlaku na Lackową (ponowne znakowanie szlaku)? <mysli>
PTTK już widzę nie ma na to pomysłu. <bezradny>

Październik 2013 (właściwe oznaczenie szlaku):
O jakim zielonym tu mowa ?
Zielony szlak (Stróże - Muszyna) przechodzący przez m.in. Wysową, Cigelkę, Lackową, to nic innego jak szlak Wincentego Pola...z tego co wiem, to on był i jest. Na mapach jakie mam pod ręką w tej chwili:
Beskid Sądecki 1974, Beskid Niski i Pogórze 1983, Beskid Sądecki 1984, Beskid Niski 2006, Beskid Sądecki 2006, Beskid Niski 2011
szlak ten jest wrysowany i przebiega od (dawnego) przejścia turystycznego równolegle z granicznym czerwonym słowackim poprzez Lackową a w okolicach Dzielca schodzi z granicy do Krynicy Zdrój i kończy się (lub zaczyna) w Muszynie.
Do wsi Cigel'ka prowadzi od granicy słowacki szlak koloru żółtego

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: Adler » 6 lip 2014, o 11:22

creamcheese pisze:O jakim zielonym tu mowa ?
Zielonego na Lackową już nie ma (tego fragmentu szlaku W.Pola).
Przynajmniej ja się nie doszukałem oznaczenia, patrzyłem dosyć dokładnie (widziałem jedynie ślady zamalowania/usunięcia farby). Piszę o sytuacji aktualnej, nie sprzed kilku lat. Wiem, że na starszych mapach jest jeszcze oznaczony.

Pisałem o tej sprawie tutaj: tutaj

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: creamcheese » 6 lip 2014, o 11:35

W ubiegłym roku wchodziłem na Lackową od Izbów i jakieś oznakowanie było (lepiej czy gorzej utrzymane)...od brodu Mrokowce do Krynicy też ten szlak istnieje, szedłem nim w styczniu. Przed przejściem przez Mochnaczke stał szlakowskaz w miarę nowy ze wskazaniem na Dzielec, też oznakowany na zielono.
Pisząc o mojej bieszczadzkiej wędrówce czerwcowej wspomniałem o polskim oznakowaniu (a raczej jego braku) na odcinku granicznym od Okraglika w stronę Rabiej Skały (fakt, że daleko nie poszedłem za odejście GSB od granicy)...być może jest to lenistwo znakarzy a może jakaś akcja obojga narodów.
Nie sądzę, żeby Szlak W. Pola (albo niebieski graniczny) był poprzedzielany pustkami.

Popatrzyłem na Twoje zdjęcie z listopada ub.r. z decyzją COTG i zdjęcie yaretzkyego z czerwca tego roku i nasuwa się przypuszczenie, że komuś w Krakowie wrócił rozum ;)

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: yaretzky » 6 lip 2014, o 12:04

admin pisze:Widzę, że znów dali nowe tabliczki przy cerkwi...
Zielony na nowych tabliczkach prowadzi na Lackową (3h) ??
Przecież trzeba zejść na słowacki, czerwony przygraniczny, aby się tam dostać.
Zielony prowadzi tylko do Cigelki, potem na stronę słowacką, np. na Busov.
Fakt, że ktoś tu sporo miesza w terenie...
Tabliczki o których wspomina Admin (te które widnieją na załączonej przez Niego fotce) były prawidłowe: zielonym tylko do przejścia Cigelka i dalej już na Słowację a na Lackową w tym miejscu (przy Cigelce) już czerwonym słowackim (wzdłuż słupków granicznych). I tak to jest oznakowane w terenie - do przejścia Cigelka są tylko zielone oznakowania a dalej na Lackową tylko czerwone słowackie, tak jak na tej fotce nr 4:
4_Szlakowskaz Cigel'ka.JPG
Na odcinku od przejścia do co najmniej szczytu Lackowej (dalej nie szliśmy) szlak zielony nie istnieje (nie ma nawet śladów po jakimś zamalowywaniu...) w realu...
Ktoś kto zmienił tablicę przy cerkwi w Wysowej na tę która stoi obecnie - wprowadza w błąd.
Ta tablica jest z błędem:
1_Cerkiew i szlakowskaz.JPG
Jedno co mi przychodzi do głowy to być może chcą odtworzyć oznakowanie zielonego szlaku (wzdłuż granicy, równolegle z czerwonym słowackim...) w terenie a z postawieniem tej tablicy się pospieszyli... <mysli>
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: creamcheese » 6 lip 2014, o 16:34

yaretzky pisze: Jedno co mi przychodzi do głowy to być może chcą odtworzyć oznakowanie zielonego szlaku (wzdłuż granicy, równolegle z czerwonym słowackim...) w terenie a z postawieniem tej tablicy się pospieszyli... <mysli>
I to byłoby logiczne. Skoro jest jakiś szlak i to nazwany, to po co go szarpać ? Ostatnio jestem pod wrażeniem, i chodzi tu o wyzwanie, Głównego Szlaku Beskidu Wyspowego. Nie byłoby nic dziwnego w tym szlaku, gdyby nie to, że...on nie istnieje w terenie (nie jest oznakowany).

Awatar użytkownika
creamcheese
User
Posty: 1404
Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
Lokalizacja: Lublin

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: creamcheese » 6 lip 2014, o 19:20

Trochę poszperałem w temacie i znalazłem takie archiwalne ogłoszenie KTG ZG PTTK...niestety nie jest ono datowane:
http://ktg.pttk.pl/index.php?mod=news&a ... 1336021289

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: Adler » 6 lip 2014, o 19:54

Ten czerwony, słowacki jest rzeczywiście bardzo dobrze oznakowany. Jeśli są plany powrotu do zielonego prowadzącego na Lackową, to PTTK czeka sporo pracy. Czy jest to konieczne? Nie wiem. Czerwony przygraniczny daje radę.

Sent from my Lumia using Tapatalk.

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1194
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: tadeks » 7 lip 2014, o 18:49

Moje uwagi w temacie zamieszania z zielonym szlakiem:
1.Wstępnie. Nie ma od 2007r przejść granicznych, również Cigelka.
2.Szlak zielony na Lackową nie istnieje i ustalenia polsko- słowackie wykluczają jego wskrzeszenie.
3.Admin przedstawił zdjęcie na którym widać sporadycznie stosowaną zasadę:
na tabliczce drogowskazowej z głównym znakiem istnieje mini znak innego koloru, który informuje, że po przejściu pewnego odcinka szlakiem zasadniczym(zielonym) trafimy na szlak drugiego koloru(czerwonego) i tym dojdziemy do celu z mini znakiem.
Zasadę tą można było zobaczyć też w innych miejscach w Beskidzie Niskim. Była tabliczka (drogowskaz) na Przeł. Dukielskiej ze znakiem niebieskim kierująca na zachód : na Baranie, do Ożennej i Huty Polańskiej. Przy tej ostatniej nazwie namalowany był mini znak żółty, i wszystko było czytelne, jasne. Również w Ożennej, w kierunku przeciwnym był taki zbiorowy drogowskaz ze znakiem niebieskim i mini znakiem żółtym przy nazwie Huty Polańskiej.
Na drogach krajowych można spotkać inną zasadę, nie wiem, czy usankcjonowaną w przepisach, podam dla jasności przykład z przed wielu lat:
jadąc z Krakowa na południe przy tablicach z trasą nr 7 kierującą na Chyżne można było zobaczyć nazwę Zakopane, chociaż na Zakopane trzeba odbić w trasę 47. O tym na tablicach za Krakowem nic nie było. Nie wiem, czy tak jeszcze jest, chciałem zilustrować ten przypadek.
Obowiązywała zasada: jedź siódemką, a dalej dowiesz się jak trafić do Zakopanego. Informacja, że do Zakopanego trzeba wjechać w 47 ukazała się chyba przed Zabornią.
Być może zasadę podobną przyjął Oddział PTTK w Gorlicach: idź z Wysowej zielonym, na pewno trafisz na Lackową, ale jak, o tym dowiesz się we właściwym momencie.
To są moje domniemania, wydaje się bardziej prawdopodobne niż powrót zielonego szlaku na Lackową.
A może ktoś, kto chce temat rozgryźć do końca zadzwoni do w/w źródła?

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: yaretzky » 7 lip 2014, o 19:32

tadeks pisze:2.Szlak zielony na Lackową nie istnieje i ustalenia polsko- słowackie wykluczają jego wskrzeszenie.
Wydaje się, że to jednak prawda.
W związku ze sporym zamieszaniem z tym oznakowaniem i tablicami (w stylu "pojawia się i znika") zasięgnąłem informacji "u źródła" - informacja od osoby spędzającej większość roku w Wysowej. Tablica z oznakowaniem szlaku ma w tym miejscu tendencję do "cudownych" zmian... <tak> <mysli> Podobno od jesieni ubiegłego roku "potrafiła zmienić swe kolory" co najmniej 3 - 4 razy... Po każdorazowej zmianie "na zielono" po kilku-kilkunastu dniach znowu jest "dwukolorowa"... Wygląda to na robotę jakiegoś lokalnego "Zorro-patrioty" <lol> lub "wojnę podjazdową" bliżej nieokreślonych "frakcji lokalnych" z władzami nadrzędnymi...
Proponuję więc stosować rozwiązanie podane przez tadeksa:
tadeks pisze:idź z Wysowej zielonym, na pewno trafisz na Lackową, ale jak, o tym dowiesz się we właściwym momencie.
<lol> <lol>
tadeks pisze:przykład z przed wielu lat:
jadąc z Krakowa na południe przy tablicach z trasą nr 7 kierującą na Chyżne można było zobaczyć nazwę Zakopane, chociaż na Zakopane trzeba odbić w trasę 47. O tym na tablicach za Krakowem nic nie było. Nie wiem, czy tak jeszcze jest, chciałem zilustrować ten przypadek.
Obowiązywała zasada: jedź siódemką, a dalej dowiesz się jak trafić do Zakopanego. Informacja, że do Zakopanego trzeba wjechać w 47 ukazała się chyba przed Zabornią.
Coś było na rzeczy w tym temacie.
Kiedy my jechaliśmy do Zakopca (A4 z kierunku Wrocławia) w maju 2011 już za bramkami przed Krakowem na drogowskazach widniało z kolei tylko Chyżne, nazwa Zakopane pojawiała się chyba dopiero w połowie "zakopianki"...
Teraz (czerwiec br.) na drogowskazach jest i Chyżne i Zakopane...

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8795
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: Comen » 7 lip 2014, o 23:11

tadeks pisze: jadąc z Krakowa na południe przy tablicach z trasą nr 7 kierującą na Chyżne można było zobaczyć nazwę Zakopane, chociaż na Zakopane trzeba odbić w trasę 47.
Teoretycznie to do Zakopanego dojedzie drogą na Chyżne, w Jabłonce trzeba skręcić na Czarny Dunajec a potem przez Chochołów i Witów. W dobie zakorkowanej Zakopianki i górali, którzy nie są w stanie dogadać się w sprawie poszerzenia drogi lub rzucenia jej innym wariantem, coby choć trochę przypominała ekspresówkę ten dojazd, mimo że dłuższy, jest całkowicie konkurencyjny.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1194
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Relacja: Lackowa (997 m n.p.m.)- 20.06.2014

Post autor: tadeks » 8 lip 2014, o 12:59

Wciągnął mnie temat.
Jak dobrze pamiętam szlak zielony od byłego przejścia pod Cigelką aż do Ostrego Wierchu(a dokładniej do jego południowego, granicznego zwornika), nie był prowadzony samą granicą, a po polskiej stronie, równolegle do granicznego(czerwonego). Trawersował Cigelkę pn/wsch. zboczem. Pytanie więc do obecnego tam ostatnio yaretzkiego:
czy skręcając w prawo na czerwony, graniczny, widziałeś coś (tabliczki, nieodnowione znaki zielone, wydeptaną ścieżkę) po prawej stronie?
Może zielony pozostać ma po polskiej stronie aż pod Ostry Wierch? Bo po granicy dwa biec nie będą na pewno.

Na temat zasad i praktyk szlakowania.
Przejrzałem pobieżnie zrobione w ostatnich 3 latach swoje fotki. Znalazłem coś, o czym wspomniałem, co jest na Przeł. Dukielskiej i w Ożennej.
Otóż 16.04.2011r zrobione zdjęcie w niedalekich Ropkach. Byłem tam też w ub.r., szedłem do Bielicznej, ale zdjęć nie mam. (Może admin coś masz z ub.r, bo też tam byłeś ?). Na węźle szlaków: tabliczka drogowskazowa z żółtym szlakiem na Ostry Wierch i Lackową z mini znakiem zielonym przy nazwie Lackowej na tej tabliczce. Czyli zgodnie z zasadą na tabliczkach(wcześniejszych) w Wysowej.
Podobne tabliczki mam na zdjęciach z innych gór. I tak z Beskidu Małego- na Leskowcu: tabliczki (2) drogowskazowe ze znakami głównymi, czerwonymi, a na nich po 4 mini znaki z nazwami celu, innych kierunków: Andrychów, Czartak, Wadowice..., a na drugiej Kocoń, Kocierz, Targanice...
Pilsko, tabliczka słowacka z zielonym szlakiem, a na niej mini znak niebieski z celem.
Podobnie na granicy Pl/Cz, w masywie Śnieżnika- na Przełęczy Puchacza. Czeska tabliczka z głównym szlakiem żółtym kierującym Nad Zbojnickou Chatou, a na niej mini napis:dale po cervene.
Potwierdza to zasadę powszechnego praktykowania umieszczania na tabliczkach drogowskazowych mini znaków z nazwą odleglejszego celu na, który, aby dojść trzeba zmienić szlak.
Po jaką więc choinkę w Wysowej powieszono samodzielną tabliczkę kierującą zielonym szlakiem na Lackową? Zdecydowanie czytelniejsza jest zasada tablic ze znakiem głównym i mini znakiem na niej szlaku, na który należy skręcić.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Lackowa - szlaki

Post autor: Adler » 8 lip 2014, o 13:53

tadeks pisze:Jak dobrze pamiętam szlak zielony od byłego przejścia pod Cigelką aż do Ostrego Wierchu(a dokładniej do jego południowego, granicznego zwornika), nie był prowadzony samą granicą, a po polskiej stronie, równolegle do granicznego(czerwonego).
Dokładnie. Jeszcze na mapie wyd. Compass z 2011r. tak to jest przedstawione.
Szlak biegnie wzdłuż granicy, ale trochę z boku, z prawej strony.
W zeszłym roku nie widziałem tam zielonego szlaku, nawet żadnej wydeptanej ścieżki wzdłuż czerwonego, ale mogę się mylić, bo mnie wtedy stado dzików przebiegło przez czerwony na wysokości Przełęczy Pułaskiego i byłem trochę zdezorientowany. <lol>

W kilku miejscach wydawało mi się, ale to bardziej przy czerwonym, coś zamalowane/zamazane na drzewach.
tadeks pisze:Otóż 16.04.2011r zrobione zdjęcie w niedalekich Ropkach. Byłem tam też w ub.r., szedłem do Bielicznej, ale zdjęć nie mam. (Może admin coś masz z ub.r, bo też tam byłeś ?). Na węźle szlaków: tabliczka drogowskazowa z żółtym szlakiem na Ostry Wierch i Lackową z mini znakiem zielonym przy nazwie Lackowej na tej tabliczce. Czyli zgodnie z zasadą na tabliczkach(wcześniejszych) w Wysowej.
Na pewno czerwony GSB i żółty na Ostry Wierch.
Oznaczenia zieleni nie pamiętam. <mysli>
tadeks pisze:Wciągnął mnie temat.
Mnie również, dlatego wykonałem przed chwilą 3 rozmowy telefoniczne:
1. PTTK Warszawa (podali numer do Krakowa)
2. Komisja Górska w Krakowie ("Trwają rozmowy ze Słowakami. Wiem, że tam jest zamieszanie z tym oznakowaniem", "Aktualną wiedzę na ten temat posiada PTTK w Gorlicach" - podali numer do Gorlic)
3. PTTK Gorlice (tutaj "pan jest na urlopie i mam zadzwonić w poniedziałek").
Nie omieszkam. :]


Scaliłem temat do wątku "Lackowa-szlaki".

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Lackowa - szlaki

Post autor: yaretzky » 8 lip 2014, o 18:25

tadeks pisze:Jak dobrze pamiętam szlak zielony od byłego przejścia pod Cigelką aż do Ostrego Wierchu(a dokładniej do jego południowego, granicznego zwornika), nie był prowadzony samą granicą, a po polskiej stronie, równolegle do granicznego(czerwonego).
tadeks pisze:Pytanie więc do obecnego tam ostatnio yaretzkiego:
czy skręcając w prawo na czerwony, graniczny, widziałeś coś (tabliczki, nieodnowione znaki zielone, wydeptaną ścieżkę) po prawej stronie?
Oznakowanie szlaku czerwonego (po skręceniu w prawo przy Cigelce) umieszczone jest po prawej stronie od słupków granicznych (czyli po naszej stronie).
1.JPG
Zdjęcie zrobione od Cigelki w stronę Lackowej. Słupki graniczne biegną lewą stroną (zdjęcia) tym niby wałem zarośniętym krzakami... - dlatego ich nie widać...
Na następnej fotce (zrobionej 150 metrów dalej) widok od strony Lackowej w kierunku Cigelki (po prawej strona słowacka) - na tym słupie obok granicznego jest znak czerwonego szlaku...
2.JPG
Zdjęcie nr 3 zrobione kilkaset metrów dalej - ścieżka jest po polskiej stronie...
3.JPG
Następne zdjęcie (nr 4) kolejne kilkaset metrów dalej - na tym odcinku słupki graniczne "zbliżają się" do ścieżki a następnie na pewnym odcinku "biegną" jej środkiem. Na zdjęciu widać wywrócony słupek graniczny na środku ścieżki - nie został tu wrzucony - leży w miejscu w którym stał...
4.JPG
Fotka nr 5 zrobiona mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Cigelką a odejściem żółtego szlaku na Ostry Wierch - ścieżka jest po stronie polskiej:
5.JPG
I jeszcze kilkaset metrów dalej - ścieżka po stronie polskiej, znak czerwonego szlaku widoczny na drzewie po lewej, słupki graniczne biegną na tym odcinku pomiędzy drzewami od 5 do 10 metrów na lewo od znaków szlaku...
6.JPG
Kolejne zdjęcie nr 7 przedstawia zejście do Przełęczy Pułaskiego (od strony Wysowej) mniej więcej w połowie jego długości... Oznakowanie szlaku czerwonego widoczne na drzewie, ścieżka po polskiej stronie, słupki graniczne są w terenie prawie niewidoczne - biegną pomiędzy drzewami kilka - kilkanaście metrów od szlaku po lewej stronie od niego...
7.JPG
Po zejściu na "dno" Przełęczy P. słupki graniczne są znowu bliżej szlaku (albo raczej szlak bliżej granicy) i właściwie cały pozostały odcinek aż do wyjścia z Przełęczy biegną lewą stroną równolegle z oznakowaniem szlaku... Na zdjęciu nr 8 ścieżka biegnie po polskiej stronie, bliżej po lewej widoczny słupek graniczny, dalej po lewej na drzewie widoczny znak czerwonego szlaku...
8.JPG
Na odcinku pod górę z Przełęczy słupki graniczne biegną środkiem ścieżki (i tak jest już właściwie do samej Lackowej) a znaki czerwonego szlaku znajdują się na drzewach raz po lewej raz po prawej stronie ścieżki...
Generalizując: w początkowym fragmencie szlaku czerwonego (od Cigelki) wygląda to tak jakby biegł on ścieżką dawnego polskiego zielonego. Na drzewach nie są widoczne nigdzie ślady po oznakach zielonych - żadnych zamalowań, zatarć, wycięć itp.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1194
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Lackowa - szlaki

Post autor: tadeks » 9 lip 2014, o 17:08

Czekając na to co adminowi w temacie odpowiedzą działacze z Gorlic, trochę dorzucę uwag i wieści ze swoich wielokrotnych spotkań z Lackową i okolicą.
> yaretzky: gdy pisałem, że szlak zielony przebiegał równolegle do granicznego(czerwonego), byłem mało precyzyjny. Często oddalał się on w niektórych miejscach od granicy, myślę, że ponad 100m, by niebawem do przecinki granicznej powrócić.
creamcheese pisze:. po minieciu (oznakowanego) szczytu(??) idziemy dalej w stronę Wysowej. Ostry skręt w lewo i ostre zejście do przełęczy Pułaskiego...a tutaj...
...szukamy scieżki (nieoznakowanej) w lewo obok resztek ogrodzenia szkółki lesnej i ta dróżką, przechodząc w bród kilkakrotnie potok dochodzimy do przepieknej cerkiewki w Bielicznej
Podpowiem w tym miejscu o innym możliwym zejsciu z tej okolicy do Bielicznej. Otóż z Przełęczy Pułaskiego trzeba trochę podejść w stronę Ostrego W. i przy słupku245/10 skręcić wyraźną ścieżką/drogą na polską stronę. Nie trzeba iść wzdłuż potoku, kilkakrotnie przechodzić brodu, który nie zawsze można przejść bez ściągania butów. Do cerkiewki, idąc stokami Ostrego Wierchu , schodzi się widokową polaną i zawsze na sucho.

Będąc na Lackowej warto wędrówkę wzbogacić o 2 akcenty patriotyczno-narodowe, dokładając tylko przy jednym ok.10-15 min., a przy drugim skracamy wręcz drogę. Oda związane z Konfederacją Barską, często uznawaną za pierwsze polskie powstanie narodowe.
1. Idąc z Wysowej zielonym, minąwszy kaplicę prawosławną pod Jaworem, idziemy szlakiem w stronę granicy, po 1-2 min od kaplicy skręcamy w prawo i po 2-3 min (wyraźną ścieżką) po lewej stronie, na lekkim wzniesieniu, ok.20-30 m od ścieżki w śród drzew umieszczona jest tablica poświęcona Konfederatom.
2. Schodząc stromizną z Lackowej granicznym na zachód, gdy teren łagodnieje, przy słupku 249/11 wypatrujemy ścieżki na naszą stronę. Nią przez las, po 7min. wychodzimy na rozległe i widokowe łąki nad Izbami. Tam trzymając się prawej granicy łąka/las, krótko (kierując się na widoczną po wyjściu z lasu wieżę) dochodzimy do tablicy.
Przy obu tablicach byłem w X 2013r. Żadnych kierunkowskazów do nich wówczas nie było. I czuję, że wciąż nie ma, bo ktoś wspomniałby na forum o nich. Krążył tam ostatnio yaretzky. Przyczyna: Konfederacja Barska różnie jest oceniana, mało propagowana, mało znana.
Z Izb, żeby dojść do tej drugiej jest trochę trudniej trafić i wytłumaczyć: idąc z Izb w stronę granicy(przeł. Beskid), trzeba skręcić w lewo za ostatnimi zagrodzeniami. Kierować się na górny skraj polan, po czasie wyłoni się wieża, przy której jest tablica. Idąc na/z Lackowej z pominięciem Przeł. Beskid skracamy ok.10- 15.min, a widoki rozległe nam towarzyszą.

Awatar użytkownika
yaretzky
User
Posty: 1470
Rejestracja: 16 wrz 2013, o 08:39
Lokalizacja: Dolnośląskie

Lackowa - szlaki

Post autor: yaretzky » 9 lip 2014, o 21:33

tadeks pisze:Przy obu tablicach byłem w X 2013r. Żadnych kierunkowskazów do nich wówczas nie było. I czuję, że wciąż nie ma, bo ktoś wspomniałby na forum o nich. Krążył tam ostatnio yaretzky.
W pobliżu kaplicy pod Jaworem na pewno nie ma żadnych informacji-kierunkowskazów informujących-kierujących do tych tablic - akurat po tamtej okolicy trochę się pokręciłem...
Nie wiem jak to wygląda w okolicy Izb - tam nie chodziłem...

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1194
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Lackowa - szlaki

Post autor: tadeks » 11 lip 2014, o 17:05

Powrócę do informacji, które zawierał mój ostatni post. Pisałem w pośpiechu i uważam, że muszę go uzupełnić.
1.
tadeks pisze:Idąc z Wysowej zielonym, minąwszy kaplicę prawosławną pod Jaworem, idziemy szlakiem w stronę granicy,
To był skrót myślowy. Oczywiście zielony szlak nie przechodzi koło kaplicy. Nim tylko wychodzimy z Wysowej.
2.Od tablicy nad Izbami w 10min. zejdziemy do drogi, a w 30 do widocznej cerkwi w Izbach.
3. Nie napisałem, że tablice umieszczone są w miejscach, w których od lata 1769 do sierpnia 1770roku istniały obozy Konfederatów.
4.
tadeks pisze:Konfederacja Barska różnie jest oceniana, mało propagowana, mało znana.
Muszę to nieco rozszerzyć. Nie neguje się patriotycznych pobudek samej Konfederacji. Nikt nie umniejsza zasług Kazimierza Pułaskiego- przywódcy Konfederacji.
Jednak jest wielu krytyków konfederacji. Krytyka skupia się w dwóch kierunkach:
- hasła Konfederatów :"Bóg i Ojczyzna" były tylko przykrywką do realizacji innych celów, utrzymania przywilejów, przyczyną stagnacji, cofania się wręcz Rzeczypospolitej. Była Konfederacja powodem I rozbioru Polski.
-pobyt Konfederatów na Podkarpaciu bardzo negatywnie ocenia Zjednoczenie Łemków- organizacja zrzeszająca i reprezentująca mieszkańców tych ziem oraz ich przodków ,Rusinów, w tym z czasu Konfederacji. Uwypukla się, że Konfederaci strasznie obchodzili się z miejscową ludnością. Grabieże, gwałty, wieszanie, palenie cerkwi, tego doznali miejscowi. Pretekstem takiego traktowania było sprzyjanie najeźdźcy, czyli Ruskim- innowiercom, którzy łupili Konfederatów- przeważnie katolików.

Nie mnie oceniać ile każda ze stron ma racji. Gdy chciano Pułaskiemu postawić pomnik w Wysowej, to przeciwnicy Konfederacji podnieśli stanowczy i skuteczny sprzeciw. Nie chcą, by w jawny sposób na tej ziemi czcić tych co wyrządzili tyle krzywd miejscowym.
I to jest, według mnie przyczyna nie propagowania pamiątek po Konfederatach. Nie zaogniać sporu. Niech sobie tablice istnieją po lasach, na odludziu, ale informacji o nich jak najmniej. Kto wie, to i tak tam trafi, do czego informacją o tych tablicach na tym forum zachęcam.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13381
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Lackowa - szlaki

Post autor: Adler » 14 lip 2014, o 12:09

Tak jak obiecałem skontaktowałem się dzisiaj z osobą odpowiedzialną za znakowanie szlaków w tym regionie.
Poniżej cytuję wypowiedzi:

"Nie ma już i nie będzie zielonego szlaku prowadzącego na Lackową"
"Sprawa już została uzgodniona ze stroną słowacką"
"Ktoś - jakiś fanatyk - bez mojej wiedzy znów przyczepił stare oznakowanie przy cerkwi, tak trochę na złość, bez wiedzy w tym temacie".
"Zielony Wysowa-Dzielec nie istnieje"
"Czerwony przygraniczny sam pomagałem znakować i od Cigielki jest dobrze oznakowany"


Wątpliwości rozwiane.
Komentarz chyba zbędny. ;)

Awatar użytkownika
tadeks
Ekspert
Posty: 1194
Rejestracja: 7 cze 2014, o 21:17
Lokalizacja: Słupsk

Lackowa - szlaki

Post autor: tadeks » 14 lip 2014, o 13:05

tadeks pisze:Szlak zielony na Lackową nie istnieje i ustalenia polsko- słowackie wykluczają jego wskrzeszenie.
admin pisze:"Nie ma już i nie będzie zielonego szlaku prowadzącego na Lackową"
"Sprawa już została uzgodniona ze stroną słowacką"
Informator admina potwierdził moją wiedzę .

> admin: masz kompetentne źródło informacji. Utrzymuj ten kontakt, w przyszłości przyda się.
Może grzecznie (bo tak wypada i jest skutecznie), nie nachalnie, dowiesz się coś w temacie pamiątek(tablic, krzyży) po Konfederatach, o których wcześniej pisałem. O możliwościach oznakowania, informowania dojść do tych miejsc.

ODPOWIEDZ