Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Pas południowo-zachodni. Ciekawe miejsca.
Awatar użytkownika
regon
User
Posty: 690
Rejestracja: 3 sty 2017, o 11:54
Lokalizacja: Śląsk

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Post autor: regon » 23 lut 2017, o 15:01

Na zlecenie patrona kościoła Józefa II von Strachwitz-Göppersdorff, opata rudzkiego rozpoczęto budowę nowej świątyni dnia 1 lipca 1717 r. Drewno do budowy kościoła ofiarował hrabia Rudolf von Gaschin (Gaszyński), z rodu fundatorów sanktuarium na Górze św. Anny. Świątynię wznosił Jakub Sedlaczek, gliwicki cieśla, biegły w sakralnym budownictwie sakralnym. Nową drewnianą budowlę poświęcono, w niedzielę po święcie św. Marcina. W dniu 3 września 1719 r. kościół odwiedził biskupi wizytator z Wrocławia, który zanotował w opisie tej wizytacji, że w nowym kościele znajdowały się trzy ołtarze (św. Wawrzyńca, NMP i św. Józefa) i jeszcze nie było organów. Dzień później sakramentu bierzmowania aż 290 osobom udzielił ks. Elias Sommerfeld, biskup pomocniczy diecezji wrocławskiej.


Przez ponad 250 lat świątynia znajdowała się w miejscu swojego powstania - Boguszowicach, choć już w okresie międzywojennym (I połowa XX w.) powstał nowy, neobarokowy kościół, pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Do 1810 r. opactwo rudzkie sprawowało pieczę nad świątynią. Po 1810 r. patronem (prawnym opiekunem) kościoła był król pruski (na krótko) a następnie książęta raciborscy na Rudach z rodu Hohenlohe-Waldenburg-Schilingsfürst. I tak było aż do wybuchu II wojny światowej.
Przez kolejne około 40 lat świątynia nadal funkcjonowała w Boguszowicach i szczęśliwie przetrwała II wojnę światową. W latach 60-tych XX w. przeprowadzono rozległy remont kapitalny obiektu, z wymianą części elementów drewnianych. Do rejestru zabytków kościół został wciągnięty 5 lutego 1966 r.
Zmiany polityczne i czasy coraz bardziej agresywnej świeckości (ateizmu) Polski Ludowej narzuciły na Kościół górnośląski (katowicki) liczne ograniczenia. Budownictwo kościelne napotykało na poważne trudności, ale pewnym rozwiązaniem stało się przenoszenie zabytkowych, drewnianych kościołów do miejscowości, w których planowano utworzyć samodzielną placówkę duszpasterską. W 1975 r. stary boguszowicki kościół rozebrano, po czym dokonując koniecznych wymian elementów drewnianych a także prac rekonstruktorskich, zmontowano na nowym miejscu, na wysokim podpiwniczeniu w Ligockiej Kuźni przy ul. Wolnej 125, która była już częścią miasta Rybnika. Biskup Herbert Bednorz poświęcił zrekonstruowany kościół w dniu 14 grudnia 1975 r. nadal utrzymując pradawne wezwanie św. Wawrzyńca.


Obecnie kościół posiada kubaturę o powierzchni 2200 m³ a powierzchnia użytkowa liczy 310 m². Budowla od swych początków wyróżnia się konstrukcją na planie krzyża greckiego. Budowla osiada konstrukcję zrębową z wieżą o konstrukcji słupowej. Trzysta lat istnienia obiektu przysporzyło mu we wnętrzu wiele zabytkowych elementów wyposażenia. Mimo przenosin świątyni do Kuźni Ligockiej, co w takich przypadka zawsze powoduje uszczuplenie pierwotnego wyposażenia, zachował się główny ołtarz rokokowy z starszym obrazem „Męczeństwo św. Wawrzyńca” autorstwa Michaela Willmanna, zwanego „śląskim Rafaelem”, datowany na 1685 r. Obraz być może był umieszczony w starszym kościele (i ołtarzu) istniejącym do 1717 r. W ołtarzu funkcjonował także barokowy obraz św. Marcina z Tours. Kościół zachował również boczne ołtarze, tak jak w poprzednim miejscu swojego usytuowania. Są to ołtarze: pierwszy o cechach późnorenesansowych z ok. połowy XVII w. z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem, drugi wczesnobarokowy datowany na 1677 r. z obrazem sceny Ukrzyżowania. Niezwykłym dziełem przypisywanym Antonowi Österreichowi (syn Johanna Melchiora, znanego z wielu wybitnych dzieł rzeźbiarskich) jest figura św. Jana Nepomucena. Pełna ekspresji rzeźba była w kościele opackim w Rudach częścią ołtarza w kaplicy św. Jana Nepomucena lub znajdowała się w nawie głównej cysterskiej świątyni. Możliwe że w końcu XVIII w., po wielkiej przebudowie rudzkiej świątyni, rzeźba trafiła do boguszowickiego kościoła należącego do cystersów.


Kościół św. Wawrzyńca obchodzi 300 lat swej bożej służby. Przez ponad 200 lat był świątynią parafialną dla boguszowickiej wspólnoty, potem był kościołem pomocniczym, a następnie od ponad 40 lat pod tym samym wezwaniem jest znów świątynią parafialną Ligockiej Kuźni, dziś dzielnicy Piaski –Ligocka Kuźnia, przynależnej do miasta Rybnika. To obiekt o wielkiej wartości historycznej i duchowej, znajdujący się w pięknie urządzonej przestrzeni zieleni. Odwiedzany przez wiernych i turystów z wielu zakątków świata, szczyci się ruchomą szopką betlejemska, która w okresie bożonarodzeniowym roku liturgicznego przyciąga rzesze wiernych.
ze strony: http://www.wawrzyniec.com/ - Marcin Wieczorek
foto: ks. Bronisław Matysek

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8843
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Post autor: Comen » 23 lut 2017, o 17:28

Może kwestia zdjęcia, ale widzi mi się że jak na świątynię drewnianą to kościół niemały.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
regon
User
Posty: 690
Rejestracja: 3 sty 2017, o 11:54
Lokalizacja: Śląsk

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Post autor: regon » 23 lut 2017, o 18:51

Rzeczywiście wkleiło się takie duże zdjęcie, ale kościół jest mniej więcej tak samo duży jak większość drewnianych kościołów

Awatar użytkownika
gar
Ekspert
Posty: 8164
Rejestracja: 5 sty 2014, o 23:45
Lokalizacja: Śląsk

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Post autor: gar » 24 lut 2017, o 01:21

Szopka ruchoma i nadzwyczaj oryginalna ze względu na rodzaj prezentacji, bo przychodzi się do niej jak na spektakl trwający kilkanaście minut. Warto zobaczyć. W okresie bożonarodzeniowym są dyżury w kościele aby ten spektakl chętnym pokazać.

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13458
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku

Post autor: Adler » 24 lut 2017, o 11:11

Comen pisze:
23 lut 2017, o 17:28
Może kwestia zdjęcia,
regon pisze:
23 lut 2017, o 18:51
Rzeczywiście wkleiło się takie duże zdjęcie,
Do momentu dostosowania rozszerzenia, które automatycznie zmniejsza załączniki w postach, tak będzie musiało to wyglądać...

ODPOWIEDZ