turystycznie-forum.pl

Ja już się szykuję na letni przejazd kolejką wąskotorową z Sochaczewa przez Brochów w kierunku Puszczy Kampinoskiej. Program wg mnie mają bardzo ciekawy (przejazd, zwiedzanie muzeum w Sochaczewie, spacer z przewodnikiem po puszczy, ognisko). Cała zabawa zajmuje dobrych kilka godzin. Niestety ceny na 2017 jeszcze nieznane - oby niewiele wyższe niż w 2016.

Z tego co się dowiedziałem w muzeum w Żelazowej Woli zlikwidowano audioguidy. Trochę szkoda, bo było to ciekawe rozwiązanie ...

gar pisze: ↑

6 lip 2017, o 13:39

Z tego co się dowiedziałem w muzeum w Żelazowej Woli zlikwidowano audioguidy.

Z jakiego powodu?
Mniej zainteresowanych?

Nie wiem. Podejrzewam, że po otwarciu Muzeum Chopina w Warszawie cały lepszy sprzęt poszedł właśnie tam lub turyści przestawili się z Żelazowej Woli na Warszawę i stąd taka zmiana. Ale to tylko moje domysły.

Po 6 latach na trasę kolei wąskotorowej Sochaczew - Wilcze Tułowickie ruszył parowóz (po remoncie za 800 tys.). Miałem to szczęście załapać się na ów kurs. Świetna sprawa.
Ceny biletów: 29 norm/ 23 ulg.
W cenie:
- przejazd koleją
- zwiedzanie sochaczewskiego muzeum kolei z przewodnikiem
- krótki spacer po Kampinoskim PN
- przerwa w Osadzie Puszczańskiej (1 h 40 min) na ognisko, kawę itp.

Z tym parowozem może być fajna sprawa. Chyba się skuszę i się przyjadę. Dzięki za informację

Warto zapamiętać miejscowość Mszczonów obok Żyrardowa. Powstaje tam bowiem najgłębszy basen na świecie! Na głębokość 45 metrów będzie można tam zanurkować. To największy taki zbiornik na świecie. "DeepSpot" ma mieć aż 8000 m sześciennych wody, czyli 27 razy tyle, co w zwykłych 25 m basenach. Ale to nie jedyna jego atrakcja. Będzie także wyposażony w podwodny tunel. Z obiektu będą mogli korzystać zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy. Ceny biletów dla zawodowców, bo rzędu ok. 60 Euro (włącznie ze sprzętem do wypożyczenia). Prace mają potrwać do jesieni tego roku.

zdjęcia: warszawa.onet.pl

Ciekawy pomysł - zwłaszcza to dno w postaci wąskiej studni. Będzie to jakoś sztucznie zarybiane?

Pomysł ciekawy, ale cena lekko odstraszająca.

Comen pisze: ↑

18 mar 2019, o 22:16

Będzie to jakoś sztucznie zarybiane?

Jak w zwykłym basenie.

Do -20m. pewnie zszedłbym, bo po rafie koralowej w Egipcie mniej więcej wiem, z czym to się je.
Poniżej tego poziomu pasuję.

W nocy spłonął dąb Mieszko I (około 600 - letni) z warszawskiego Ursynowa.

Piorun czy ktoś się brzydko bawił?

Obawiam się, że to ludzka sprawa (oby nie).

Dziś dwa miejsca. Pułtusk trochę rozczarował. Wygląda podobnie jak w Alternatywach. Plus obiekt zamkopodobny. Najładniejsze kanały wokół starówki i szeroka perspektywa Narwi. Z kolei Serock na plus. Plaża i promenada nad zalewem, punkty widokowe, oryginalny kościół a poza tym schludne miasteczko.

Pułtusk też mnie nie zachwycił. Serocka nie znam. Może kiedyś, ale póki co nie jest nawet w daleko zakrojonych planach.

Muzeum Polskiej Wódki odwiedzone. Ciekawie urządzone i jest mała degustacja, niemniej ceny z kosmosu, czy jak kto woli - warszawskie. 40 zł to nie na polskie portfele.

gar pisze: ↑

12 sie 2020, o 23:20

niemniej ceny z kosmosu, czy jak kto woli - warszawskie. 40 zł to nie na polskie portfele.

Wstęp, degustacja, czy butelka wódki?

Wstęp z degustacją (3 kieliszeczki po ok. 15 ml).

Są bilety ulgowe?

Są, ale tylko od poniedziałku do czwartku.

Jak donosi polskieradio24.pl, od poniedziałku w Warszawie obowiązują wyższe stawki za parkowanie; za pozostawienie auta w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego trzeba będzie też płacić do godz. 20, a nie jak obecnie do godz. 18. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta od poniedziałku zdrożeje opłata za parkowanie w SPPN. Pierwsza godzina postoju będzie kosztować 3,9 zł zamiast 3 zł; druga 4,6 zł zamiast 3,60 zł; trzecia 5,5 zł zamiast 4,20 zł. Za czwartą i każdą kolejną godzinę kierowcy zapłacą 3,9 zł, a nie, jak do tej pory, 3 zł.

Tak, jestem "przeszczęśliwy" z tego powodu, zwłaszcza z wydłużenia czasu do 20:00, co oznacza, że 2 razy w tygodniu zawożąc syna na trening ok. 2h trzeba będzie wykupić...
Gdy dowiedziałem się o tej zmianie jakieś 2 miesiące temu, to obiło mi się o uszy, że płatne parkowanie miało też być w weekendy, ale nie widzę już tej informacji w dzisiejszych przekazach...

ZOO warszawskie jednak rozczarowuje. Niby są tam prawie wszystkie emblematyczne zwierzęta jakie z ogrodem zoologicznym się kojarzą. Z dużych ssaków słoń, nosorożec, żyrafa, goryle i szympansy, tygrys, lew i biały niedźwiedź. Ale w wielu zagrodach zwierzęta gdzieś pochowane. Wybiegi mocno już przestarzałe, niektóre chyba jeszcze z XIX wieku. Ten z fokami przedstawia wręcz smutny obraz - jakby zwierzęta po mocnym kacu w ruderze na przedmieściu. Woda niemiłosiernie brudna - nić dziwnego że śpią. Te wszystkie egzotaria, ptaszarnie, insektaria też jakoś nie powalają. A cena za ten przybytek całkiem słuszna - 30 zł bilet normalny. W sumie jak na stolicę państwa to trochę słabo.

Ostatnio byłem w ZOO w Opolu i wrażenia mam kompletnie odmienne. Ogród nowoczesny, przemyślany, zadbany i ciekawy. Wynika z tego że na tzw. prowincji potrafią lepiej zorganizować takie miejsce niż w stolicy.

Tak Opole też mi się podobało. Miało "szczęście" być całkiem zalane w czasie powodzi i zrobiono tam potem gruntowny remont.