Witam,
szukam wysokiego namiotu z dwoma sypialniami. Zależy mi, aby posłużył przynajmniej kilka lat, jednak nie chcę przepłacać. Mam na celowniku dwa modele. Różnica w cenie 250 zł i zastanawiam się czy warto dopłacić, a jeśli tak to z jakiego powodu. Może macie inne propozycje z tej półki cenowej.
Chodzi dokładnie o :
QUECHUA Namiot ARPENAZ FAMILY 4.2 499 zł
decathlon. pl/namiot-arpenaz-family-42-id_8294503.html
i
Coleman RidgeLine 4 Plus 749 zł
himaltrek. pl/namiot-ridgeline-4-plus,412
Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc. Wyjazd za 2 dni a decyzji brak:)
Pozdrawiam
Karolina
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Namiot Coleman vs. QUECHUA
Namiot Coleman vs. QUECHUA
Bardzo zbliżone parametry obu modeli przemawiają na korzyść QUECHUA... (jeśli chodzi o cenę)...
Dużo zależy od tego jak często i jak intensywnie zamierzasz z niego korzystać - jeśli np. raz w roku przez tydzień - dwa (a po dwóch sezonach Ci "przejdzie"... to chyba jednak nie warto dokładać do Coleman'a... Znane są też kłopoty z ponownym spakowaniem Quechua'y do worka - spróbuj go tam zmieścić... <lol> - jeśli będziesz to musiała robić co dwa - trzy dni szybko odpuścisz... <tak>
Jeśli jednak jesteś rzeczywiście zdecydowana na częstsze niż wspomniane wyżej korzystanie z noclegów pod namiotem i chcesz mieć dobry sprzęt na dłużej (a dodatkowo te 250 zł nie stanowi dla Ciebie bariery zaporowej) to - przynajmniej ja - wybrałbym jednak Colemana...
Dużo zależy od tego jak często i jak intensywnie zamierzasz z niego korzystać - jeśli np. raz w roku przez tydzień - dwa (a po dwóch sezonach Ci "przejdzie"... to chyba jednak nie warto dokładać do Coleman'a... Znane są też kłopoty z ponownym spakowaniem Quechua'y do worka - spróbuj go tam zmieścić... <lol> - jeśli będziesz to musiała robić co dwa - trzy dni szybko odpuścisz... <tak>
Jeśli jednak jesteś rzeczywiście zdecydowana na częstsze niż wspomniane wyżej korzystanie z noclegów pod namiotem i chcesz mieć dobry sprzęt na dłużej (a dodatkowo te 250 zł nie stanowi dla Ciebie bariery zaporowej) to - przynajmniej ja - wybrałbym jednak Colemana...
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Namiot Coleman vs. QUECHUA
Waga obydwu modeli poraża. Czy zawsze będziecie jeździli w tyle osób, że namiot będzie wykorzystany? A może lepiej poszukać dwóch dwójek w cenie zbliżonej ale lżejszych i z możliwością wykorzystania np. na ciężko?
Namiot Coleman vs. QUECHUA
Bez wątpienia jest "słuszna"... Domyślam się jedynie, że w grę nie wchodzą tu piesze wędrówki z tym "domem" a raczej przewożenie go autem... <mysli>creamcheese pisze:Waga obydwu modeli poraża.
A tak na marginesie (ale w temacie...), przyjrzyj się jeszcze np. tym dwóm modelom:
1) New Tural 6 3.000 Hi-Tec - cena do 500 zł, waga zbliżona chociaż jeszcze większy (6 - osobowy);
2) New Tural 4 3.000 Hi-Tec - cena poniżej 400 zł
Namiot Coleman vs. QUECHUA
Namiot dla rodziny przewożony autem. Jesteśmy młodą rodziną z drugim dzieckiem w drodze. Dwie dwójki nie wchodzą w grę bo dziecię za małe. Waga i rozmiar nie ma większego znaczenia. Hi-tec trochę za niski. Zależy mi, aby można wejść do niego bez garbienia się czyli min 1,9 cm. Używać będziemy go max 3 tygodnie w roku.
Re: Namiot Coleman vs. QUECHUA
Jeśli macie małe dzieci to namiotu będziecie z pewnością używać jeszcze przez kilka dobrych lat. Dlatego warto zdecydować się na mocniejszy sprzęt (Coleman), który przetrwa nie jeden camping. Ridgeline jest również trochę wyższy - będzie wygodniejszy podczas przebywania w przedsionku. Jedna sypialnia pomieści spokojnie 3 dzieci, w razie gdyby gromadka miała się powiększyć
Namiot Coleman vs. QUECHUA
W Decathlonie są promocje na namioty.Dwa modele mnie zainteresowały:Arpenaz XL 2,2 seconds XL AIR III.Co o nich myślicie?
Namiot Coleman vs. QUECHUA
ja polecam arpenaz 3+. świetny i naprawdę wygodny. dużo o nim czytałem na różnych blogach i dlatego sie zdecydowałem.