Wielka kopuła widoczna z autostrady (Berlin-Cottbus), w której znajdziemy baseny, różne strefy klimatyczne, dzikie zwierzątka, bary i restauracje, sauny, pokoje hotelowe, sklepy, centrum fitnessu, itp. - jest ciekawą alternatywą dla wszystkich udających się w kierunku Berlina i Poczdamu.
W tym roku przypada 10 rocznica oddania do użytku tej atrakcji turystycznej.
Wyspa, mieszcząca się w olbrzymim, dostosowanym do tego celu hangarze, powstała na terenach dawnego lotniska wojskowego, które aktualnie pełni rolę wielkiego parkingu.
Ktoś kiedyś zapytał mnie, czy to inwestycja niemiecka, czy zagraniczna

Wyspa (obiekt+tereny wokół) jest własnością malezyjskiego konsorcjum. <tak>
Aktualne ceny:
dorośli - 36,00 Euro/dzień
ulgowy (+14) - 31,00 Euro/dzień
dzieci (5-14 lat) - 28,50 Euro/dzień
mniejsze dzieci - wstęp gratis
Dosyć drogo.
Cena obejmuje wstęp do strefy tropikalnej.
Wejście do saun, zjeżdżalnie - dodatkowo płatne.
Wszelkie płatności ponad standard (jedzenie, picie, zakupy, itp.) nabijane są na nasze konto (elektroniczna obroża, płatności przy wyjściu). Grupy mają oczywiście spore zniżki, a ciekawostką jest fakt darmowego wstępu dla osób, które mają danego dnia urodziny.

Byłem już tam kilka razy i powiem, że obiekt robi wrażenie szczególnie przy pierwszej wizycie

Tylko u nas na forum specjalne, sprawdzone wskazówki:
1. Polecam spacer lasem tropikalnym (na środku obiektu), obok tego starego auta i mini-terrarium z pająkami (trasa oznaczona kapeluszem i napisem "Expedition"). Spacerując tą trasą małe co nieco na pewno przebiegnie nam przez drogę.

2. Polecam również w miarę tani obiad (9,90 Euro) w barze położonym obok estrady/sceny, przy wejściu (od lewej strony) na wielki basen tropikalny.
3. Po godz. 22.00/23.00 większość sklepów i barów zostaje zamknięta, mimo, że obiekt jest czynny całą dobę. :|
Niestety takiej informacji nie znajdziemy przed wejściem na teren obiektu. <nie>
Ceny na terenie obiektu iście europejskie i mogą przyprawić niejednego/niejedną z nas o lekki zawrót głowy.
Niemniej jednak najczęściej spotkamy tam Polaków i Niemców (dokładnie w takiej kolejności). <tak>
Odpowiadając na pytanie z tytułu... <mysli>
Warto. <okok>
Polecam kilkugodzinną wizytę na wyspie wszystkim tym, którzy nie mieli jeszcze okazji.
Możemy taką wizytę zaplanować np. jako ostatni, "lajtowy" punkt programu wycieczki do Berlina/Poczdamu lub jako całodzienną wycieczkę z rodziną tylko do Krausnick.