Małopolskie/Śląskie: Zapomniana warownia na wschodnim krańcu Jury 19 lutego 2020

[Comen]

Na granicy województwa małopolskiego i śląskiego.

1 Granica województw.jpg

Udórz. Jedno z "orlich gniazd" którego nie ma w kanonie. Leży stosunkowo daleko od czerwonego szlaku Orlich Gniazd a także niebieskiego Warowni Jurajskich, którego odcinkiem szedłem dopiero na samym końcu dzisiejszej wędrówki.

6 Na zamku.jpg

Zamek był najprawdopodobniej prywatną inwestycją i wszystko wskazuje na to, że pozostał nieukończony. Dziś w każdym razie zachowały się z niego tylko strzępy murów na porośniętym lasem stromym pagórku.

3 Udórz.jpg

2 Mur Udórz.jpg

Na początku trasy w Wolbromiu czekała mnie niemiła niespodzianka, ponieważ bus Wolbrom-Zawiercie którym miałem dojechać do Smolenia i stamtąd startować nie przyjechał. Jest spora szansa, że połączenie w ogóle zlikwidowano a jechałem nim jeszcze w lipcu zeszłego roku. Śpieszmy się zatem jeździć busami - tak szybko znikają.

7 Widok na Smoleń.jpg

Musiałem więc zrezygnować ze Smolenia (widziałem go tylko z daleka z wierzchowiny) i zrobić tych kilkanaście kilometrów na nogach głównie bez znaków na trasie Wolbrom - Poręba Dzierżna - Udórz - Kąpiele Wielkie - Strzegowa - Dłużec - Wolbrom (jest bus z Olkusza do Żarnowca jadący m.in. przez Wolbrom i Udórz, ale dość późno bo po 11.00). Same ruiny są dość słabo oznakowane.

4 Oznakowanie.jpg

Na dole nie ma żadnego drogowskazu. Para w samochodzie spotkana na leśnej drodze mocno była zdziwiona, że właśnie go minęli. Udzieliłem wskazówek. Wcześniej sam się go jednak trochę naszukałem. Z dolinki Udorki od podnóża prowadzi w górę odnoga szlaku żółtego ze specjalnym oznaczeniem (na mojej mapie dołem biegł szlak czarny a górą żółty - przebieg szlaków na tym obszarze najwyraźniej skorygowano). Z wybitnej drogi leśnej zbudowanej z betonowych płyt niespodziewanie skręca się na stromy stok praktycznie bez ścieżki. Wyżej przy jego trawersie pojawia się niewyraźna ścieżka, którą w górę na płaski szczycik zawieszony nad dolinką. Powrót tą samą trasą.

5 Panorama z góry.jpg

Oprócz ruin zamku warto zobaczyć ładny pół-drewniany kościółek św Marcina w Porębie Dzierżnej z drewnianą dzwonnicą i stiukowym pomniczkiem św. Marcina z Tours.

8 Kościół w Porębie Dzierżnej.jpg

9 Św Marcin.jpg

We wsi jest jeszcze niedostępny do zwiedzania drewniany dworek oraz izba pamięci poświęcona ofiarom pacyfikacji wsi w czasie II wojny światowej. Sam układ tej wsi jak kilku innych mijanych jest dość ciekawy. Nie są to bowiem typowe ulicówki, ale raczej łańcuchówki z zabudowaniami położonymi na pagórkach w pewnym oddaleniu od drogi. Nieodłącznymi ich elementami są niewielkie stawy.

10 Krzyż nad stawem.jpg

Na koniec dwa inne kościoły: murowany z drewnianą dzwonnicą w Strzegowej oraz drewniany we wsi Dłużec wraz z położoną po przeciwległej stronie drogi uroczą kapliczką św. Józefa.

10 Strzegowa.jpg

11 Kościół w Strzegowej.jpg

12 Kapliczka św Józefa w Dłużcu.jpg

[Adler]

Październik to, czy listopad?

[Comen]

Taki późny marzec. Śniegu ani grama. 9 stopni na plusie. Sucho.