Fajna trasa na rower, bo pieszo nieco męcząca zwłaszcza przejścia asfaltem. Nie powiem słonko grzało i dziś wyglądam jak murzynek Bambo
Panoram mało, bo widoczność była bardzo kiepska, wszystko za siną mgiełką:(
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 15 lat!
Relacja: Wilcze, 27 maj
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Województwo: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Małopolskie: Czchów (08.07.2020)
Relacja: Wilcze, 27 maj
Trasa z Gwoźnicy Górnej do Niebylca.
Fajna trasa na rower, bo pieszo nieco męcząca zwłaszcza przejścia asfaltem. Nie powiem słonko grzało i dziś wyglądam jak murzynek Bambo Panoram mało, bo widoczność była bardzo kiepska, wszystko za siną mgiełką:(
Fajna trasa na rower, bo pieszo nieco męcząca zwłaszcza przejścia asfaltem. Nie powiem słonko grzało i dziś wyglądam jak murzynek Bambo
Panoram mało, bo widoczność była bardzo kiepska, wszystko za siną mgiełką:(
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Wilcze, 27 maj
Traska w sam raz dla mnie
Wyczytałam w necie, że w Gwoźnicy Dolnej (chyba miałeś to miejsce po drodze?) urodził się Julian Przyboś. Czy jest tam jakieś muzeum lub tablica pamiątkowa?
Wyczytałam w necie, że w Gwoźnicy Dolnej (chyba miałeś to miejsce po drodze?) urodził się Julian Przyboś. Czy jest tam jakieś muzeum lub tablica pamiątkowa?
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..."
Relacja: Wilcze, 27 maj
jest tam kilka drewnianych domków w których podobno mieszkał. Nie wiem czy można te chałupy zwiedzać. Wiem, że lata temu było tam muzeum poświęcone Przybosiowi.
Na kościółek w Gwoźnicy Górnej tez nie ma co liczyć, bo parafianie uznali że nie chcą mieć oszalowanej drewnem świątyni i teraz jest, otynkowana i pomalowana na dziwny kolor budowla o niejakim kształcie.
Na kościółek w Gwoźnicy Górnej tez nie ma co liczyć, bo parafianie uznali że nie chcą mieć oszalowanej drewnem świątyni i teraz jest, otynkowana i pomalowana na dziwny kolor budowla o niejakim kształcie.
