Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od ponad 15 lat!
Rudawy Janowickie: Sokoliki 8 sierpnia 2020
Moderator: Comen
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Rudawy Janowickie: Sokoliki 8 sierpnia 2020
Odrabiam jeszcze sierpniowe wakacyjne zaległości. Wycieczka na wschód od Jeleniej Góry z dwoma górskimi akcentami. Sokoliki to dwa wybitne szczyty z licznymi skałkami. Widać je z daleka, np. z zamku Chojnik albo z drogi pomiędzy Kowarami a Jelenią Górą.
Trochę takie sudeckie Pieniny. Niewysokie, ale dość malownicze.
Na oba wierzchołki prowadzą szlaki znakowane, przy wejściu na samej górze sztuczne ułatwienia: poręcze, drabinki. Zwłaszcza efektowna jest ta wprowadzająca na skałę na Wielkim Sokoliku. Zresztą skałek tu co nie miara i jak to w Sudetach miewają dziwaczne kształty.
Na skałach trenują wspinacze. Nie byle kto tu zaczynał swoje górskie przygody.
Samochód zostawiamy na przełęczy Karpnickiej. Opłata za postój niestety całodzienna, a nasza akcja z kilkunastominutowym pobytem przy schronisku trwała może niepełne 3 godziny.
Krótkie podejście pod małe schronisko o nazwie Szwajcarka. Obok stylowego drewnianego domku są też mniejsze mieszczące noclegi.
Dalej docieramy pod Skałki Husyckie położone na przełęczy z widokiem na Wielki Sokolik. Dla Krystiana wreszcie jakaś uciecha bo skałki.
Najpierw idziemy na Krzyżną Górę. Pod szczytem kiedyś podobno stał zamek. Dziś jego ślady trudno wypatrzyć wśród naturalnych formacji skalnych.
Na sam szczyt biegnie ścieżka ubezpieczona żelazną balustradą.
Jest trochę wspinaczki po skałkach. Na górze znajduje się mała platforemka widokowa pod krzyżem. Widok na Karkonosze dziś trochę jednak za mgłą.
Po odpoczynku na przełęczy zdobywamy kolejną górę. Idziemy lasem dość nużącymi zakosami. Najbardziej strome podejścia są na zakrętach.
Potem już płaskowyż szczytowy z którego sterczą ostańcowe skałki. Na najwyższą wchodzi się po dość oryginalnych metalowych schodkach.
Na górze jest trochę więcej miejsca niż na Krzyżnej i widok mamy rozleglejszy, nie tylko na południe, ale także na Jelenią Górę, Góry Kaczawskie i ich najdalej na wschód wysunięty grzbiet tzw. Góry Ołowiane.
Po takiej wycieczce zasłużony fajrant - piknik nad stawem w Janowicach Wielkich.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
Re: Rudawy Janowickie: Sokoliki 8 sierpnia 2020
Widokowe tereny. Podobne klimaty wokół Jeleniej Góry mam w planach w kolejnych latach.
Re: Rudawy Janowickie: Sokoliki 8 sierpnia 2020
Nieformalna nazwa Sokolików to cycki Karkonoszy 
Re: Rudawy Janowickie: Sokoliki 8 sierpnia 2020
Góry Sokole zbudowane są z podobnych granitów jak Karkonosze. Specyficzny system spękań masywu skalnego spowodował, że brak tu długich grzbietów a występują pojedyncze wzgórza świadki z licznymi skałkami. Podobnie zresztą jak w sąsiedniej Kotlinie Jeleniogórskiej, tylko że wzgórza Gór Sokolich są znacznie wyższe.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
