Po całonocnej jeździe z drugiego końca Polski, porannym spotkaniu w trasie z Creamcheesem, dotarliśmy przez Komańczę do Wołosatego. Nie zaparkowaliśmy auta na tzw. "Ostatnim parkingu na szlaku" lecz podjechaliśmy jeszcze ok. kilometra dalej i zatrzymaliśmy się (wśród jeszcze kilku innych samochodów) w okolicy wiaty przystanku autobusowego, nieopodal Punktu Informacyjnego i kasy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Po wykupieniu biletów wstępu do BdPN (7 zł) ruszyliśmy niebieskim szlakiem w kierunku Tarnicy (1346 m n.p.m.). Przed nami ponad 2 godziny wędrówki.
Początkowo idziemy polną drogą przez pola i łąki...
Później droga prowadzi przez las - trochę pod górkę, trochę w dół, trochę po kamiennych schodach, trochę po drewnianych pomostach... <tak>
Po wyjściu z zalesionego odcinka - pierwsze widoczki...
Wyjście z lasu (na ostatnie wypłaszczenie przed finałowym podejściem w kierunku przełęczy) jest dość strome i skaliste ale krótkie...
Po wyjściu na wypłaszczenie przed przełęczą -Tarnica jak na dłoni... Jeszcze tylko trochę po tych niby-schodach...
Zapatrzeni na Tarnicę nie zapominajcie od czasu do czasu obejrzeć się za siebie - zapewniam, że warto <tak>
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Spory odcinek już za nami...
Docieramy w końcu do Przełęczy... Tu dopiero tak naprawdę robi się tłoczno - ludzie nadciągają ze wszystkich stron. Czemu oni wszyscy muszą iść akurat na Tarnicę ? <uoee>
Za to widoki rekompensują wszystko - i trud wędrówki i te dziesiątki turystów...
Jeszcze tylko klika minut po skalnych stopniach i jesteśmy na szczycie...
Warto tu wejść, choćby dla tych widoków...
Posiedzieliśmy, posililiśmy się i przede wszystkim podziwialiśmy rozległe krajobrazy...
Ale przed nami jeszcze droga powrotna (nie tylko na dół - musimy jeszcze dziś przejechać ponad dwieście kilometrów do następnej "bazy"...)
Docieramy w końcu do Przełęczy... Tu dopiero tak naprawdę robi się tłoczno - ludzie nadciągają ze wszystkich stron. Czemu oni wszyscy muszą iść akurat na Tarnicę ? <uoee>
Za to widoki rekompensują wszystko - i trud wędrówki i te dziesiątki turystów...
Jeszcze tylko klika minut po skalnych stopniach i jesteśmy na szczycie...
Warto tu wejść, choćby dla tych widoków...
Posiedzieliśmy, posililiśmy się i przede wszystkim podziwialiśmy rozległe krajobrazy...
Ale przed nami jeszcze droga powrotna (nie tylko na dół - musimy jeszcze dziś przejechać ponad dwieście kilometrów do następnej "bazy"...)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Już gorszego ujęcia Tarnicy nie mogłeś zrobić Jakbyś Królowej Bieszczadów pod spódnicę zaglądał <uoee>yaretzky pisze:
Po wyjściu na wypłaszczenie przed przełęczą -Tarnica jak na dłoni... Jeszcze tylko trochę po tych niby-schodach...
wklej, proszę do mojego posta odpowiednie, byle jakie oczywiście, zdjęcie bo ja nie potrafię <lol>
"Człowiek potyka się nie o góry, a o kretowiska"
Konfucjusz
Konfucjusz
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Ostatni rzut oka w kierunku szczytu...
... i ruszamy w dół. Co jakiś czas oglądaliśmy się z żalem za siebie... Tarnica coraz dalej...:
Zostały nam jeszcze tylko piękne widoki...
... i ostatni odcinek przez las...
Cała trasa zajęła nam ok. 5 godzin spacerem... Gdyby nie konieczność przejechania jeszcze 200 km pewnie zajęła by dużo więcej <lol> - po prostu dłużej podziwialibyśmy przepiękne rozległe panoramy... <tak>
Parking w międzyczasie zapełnił się samochodami i motocyklami... Piękna słoneczna pogoda, tzw. długi weekend zwabił w te piękne okolice sporo turystów...
My niestety musieliśmy już wyjechać... :|
Pociesza nas jednak fakt, że zmierzać będziemy w kierunku Wysowej Zdrój. Przed nami kolejny cel - Lackowa <tak>
Jeśli ktoś miałby ochotę obejrzeć więcej fotek z tej wędrówki zapraszam tutaj...
... i ruszamy w dół. Co jakiś czas oglądaliśmy się z żalem za siebie... Tarnica coraz dalej...:
Zostały nam jeszcze tylko piękne widoki...
... i ostatni odcinek przez las...
Cała trasa zajęła nam ok. 5 godzin spacerem... Gdyby nie konieczność przejechania jeszcze 200 km pewnie zajęła by dużo więcej <lol> - po prostu dłużej podziwialibyśmy przepiękne rozległe panoramy... <tak>
Parking w międzyczasie zapełnił się samochodami i motocyklami... Piękna słoneczna pogoda, tzw. długi weekend zwabił w te piękne okolice sporo turystów...
My niestety musieliśmy już wyjechać... :|
Pociesza nas jednak fakt, że zmierzać będziemy w kierunku Wysowej Zdrój. Przed nami kolejny cel - Lackowa <tak>
Jeśli ktoś miałby ochotę obejrzeć więcej fotek z tej wędrówki zapraszam tutaj...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie pytaj, jak to daleko? Zapytaj, co ciekawego możesz zobaczyć po drodze..."
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
https://picasaweb.google.com/grazynajarek" onclick="window.open(this.href);return false;
Relacja: Tarnica (1346 m n.p.m.)- 19.06.2014
Kolorystyka Bieszczadów a zwłaszcza połonin jest niepodrabialna. Za każdym razem wygląda to inaczej.
Któreż to zdjęcie Creemcheese takie sprośne jest? <lol> To z krzyżem?
Któreż to zdjęcie Creemcheese takie sprośne jest? <lol> To z krzyżem?
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/