Pieniny są u nas na forum ostatnio popularne.
Przyszła kolej i na mnie. "Słitfocie" musiały być.
Tegoroczny wyjazd spontaniczny, w większej grupie.
Bez kijków i bez aparatu.
Zostają nogi i smartfon.
Pieniny są ciekawe, ja jednak mimo wszystko wolę Beskid Wyspowy, Beskid Niski i Bieszczady. <skromny>
Dzień 1
Szczawnica-Palenica-Wysoki Wierch-Durbaszka-Jaworki-Homole
Na niebieskim szlaku towarzyszy nam przez większą część duży owczarek podhalański, jakby nasz przewodnik - bez wymogów dotyczących systemu.
Załatwił nam nawet bezkolizyjne przejście obok kilku pilnujących stada owiec kolegów.
Pogoda w kratkę, szlak w błocie. Ładne widoki.
Nocleg w Jaworkach.
Dzień 2
Krościenko-Trzy Korony (Okrąglica)-Góra Zamkowa-Sokola Perć-Sokolica-Szczawnica
Tego dnia masa dzieciaków i młodzieży na szlaku. Prawdziwe tłumy.
Z Krościenka ostro w górę, potem monotonnie i stopniowo coraz wyżej.
Tym razem napiłem się kompotu od starszej pani (Bańków Gronik).
Ta pani jest tam już od kilku/kilkunastu lat
Kompot dobry, bo z garnuszka - zimny i kwaskowy. <mniam>
Nie komentuję wejścia na platformę widokową (Okrąglica), bo nie będę się denerwować.
Panoramy - przyznam - ciekawe.
Najciekawsza wg. mnie jest jednak Sokola Perć i odcinek "z ekspozycją terenu" w stronę Sokolicy.
Trzy Korony kontra Sokolica? - zdecydowanie na korzyść Sokolicy (krajobrazowo i ekspozycyjnie).
Pogoda lepsza, miejscami śliskie skały i kamienie. Bez kijków ciężko, ale kolana dają radę.
W Szczawnicy grupy emerytów z Niemiec. Dużo ich.
Kebab na parkingu dla autokarów pod mostem - niedobry. <nie>
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Regulamin forum
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Prosimy o zachowanie następującego schematu w tytule relacji:
Pasmo górskie: dokładny cel wycieczki (data wycieczki)
Przykład:
Beskid Niski: Nieznajowa (15.07.2020)
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Jak widzę spore "kolejki" pod Trzema Koronami.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/
- creamcheese
- User
- Posty: 1404
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 09:54
- Lokalizacja: Lublin
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Odpuszczam sobie Trzy Korony w sezonie i w godzinach szczytu bo traci sens tuptanie w tasiemcowej kolejce dla chwili na zatłoczonej platformie widokowej. I jeszcze w chmarze muszek (były?). Oczywiście co się zobaczy to się zobaczy...ale lepiej skoro świt wyskoczyć z Krościenka na Sokolicę (lub Trzy Korony) i posiedzieć chwilę w spokoju i samotności.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Człowiek potyka się nie o góry, a o kretowiska"
Konfucjusz
Konfucjusz
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Ja najchętniej też odpuściłbym Trzy Korony, a skupiłbym się jedynie na Sokolicy.creamcheese pisze:Odpuszczam sobie Trzy Korony w sezonie i w godzinach szczytu bo traci sens tuptanie w tasiemcowej kolejce dla chwili na zatłoczonej platformie widokowej.
Tym razem byłem jednak gościem w grupie (z marszu, w ostatniej chwili).
Nie było ich. Te "masakrowały" nas z Yoaną ale na odcinku Studzionki-Turbacz (Gorce, GSB) w zeszłym roku. <tak>creamcheese pisze:I jeszcze w chmarze muszek (były?).
- b.b tulipan
- User
- Posty: 70
- Rejestracja: 18 lip 2012, o 20:04
- Lokalizacja: dolnośląskie
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Witam.
Będąc trzy tygodnie w Szczawnicy udało mi się wejść na Bryjarkę, Bereśnik i Palenicę. Odwiedziłem kilka mniej ciekawych miejsc w tym rejonie. Zaliczyłem Homole od strony wyciągu narciarskiego.
Pozostało wiele do nadrobienia, Prehyba, [trzykrotna próba wejścia i żadna nie udana}Trzy Korony, Sokolica i wiele, wiele innych miejsc.
Będąc trzy tygodnie w Szczawnicy udało mi się wejść na Bryjarkę, Bereśnik i Palenicę. Odwiedziłem kilka mniej ciekawych miejsc w tym rejonie. Zaliczyłem Homole od strony wyciągu narciarskiego.
Pozostało wiele do nadrobienia, Prehyba, [trzykrotna próba wejścia i żadna nie udana}Trzy Korony, Sokolica i wiele, wiele innych miejsc.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Relacja: Szczawnica, Durbaszka, Homole, Trzy Korony, Sokolica (3-4.06)
Nasza psina była trochę bardziej puchata.b.b tulipan pisze:Może to ten sam przewodnik który zmęczył się oprowadzaniem turystów po swoich ścieżkach.