Miałem wątpliwą przyjemność kilkakrotnie spać pod tarpem w Gorcach w piękną ciepłą noc. Przykryty byłem śpiworem Cumulusa Panyam. Z racji że była bardzo ciepła noc i spałem w samej bieliźnie całą noc walczyłem z różnego rodzaju robactwem. Efekt był taki że po dwóch nocach byłem straszliwie pogryziony. Chyba mam wyjątkowo smaczną krew dla krwiopijców. Następnie rozmyślając jak sobie pomóc na GSB zakupiłem pod tarpa świetną moskitierę.
Śpi się w niej dość fajnie jedyny problem to z rozebraniem się lub ubraniem gdy noc staje się chłodniejsza. Jest po prostu stworzona tylko do spania. Dlatego koniec końców myślę jednak nad ultralekkim namiotem góra do 800g.
Mam jednak pytanie do Was śpiąc pod tarpem jak radzicie sobie z komarami, robactwem i tym podobnym. Czy jednak macie to gdzieś bo twardzi z Was ludzie :-)
Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!