Macie sprawdzone miejscówki na terenie Małopolski lub Podkarpacia (teren górski), w których można rozpalić prawdziwe ognisko? Nie grilla. Nie mam tutaj na myśli schronisk/bacówek PTTK, lecz miejsca o wyższym standardzie noclegowym, z wyższymi cenami niż w schroniskach. Interesuje mnie głównie pas od Gorców, przez Wyspowy, Sądecki, Niski, po Bieszczady.
Kilka pomysłów już mam, np.
- Gutkowa Koliba (Lipowiec)
- Gościniec Banica (Krzywa-Banica)
- Chata Kasi (Wołowiec)
Kto da więcej?
