Forum "Turystycznie" - najciekawsze forum turystyczne w sieci! Już od prawie 14 lat!

Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Rozmowy o sprawach związanych z górami.
Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 21 sie 2019, o 12:34

Ok. Poprosimy o ujęcia z trasy.

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 21 sie 2019, o 12:53

Na Twoją odpowiedzialność proszę bardzo :-)

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 21 sie 2019, o 22:08

Ktoś obcy dołączył na trasie? Czy od początku samodzielnie? Dużo ludzi na poszczególnych fragmentach GSB? Jaka frekwencja w Beskidzie Niskim?

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 21 sie 2019, o 22:12

Szedłem sam przez cały czas. Raczej nie chciałem się z nikim łączyć. Ludzi trochę było ale generalnie miałem wrażenie że więcej z kierunku Wołosate Ustroń. Co masz na myśli pytając o frekwencje? ruch turystyczny?

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 21 sie 2019, o 22:15

Mijałeś kogoś na tym odcinku? Czy raczej pustki? Pytam, bo Beskid Niski staje się coraz bardziej popularny. Widać owo zjawisko na GSB?

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 22 sie 2019, o 09:25

Na początku jeszcze mnie to interesowało i pytałem ludzi czy idą w GSB potem znieczulica :-). Jeszcze raz powtarzam mniej ludzi spotkałem na odcinku Baraniej Góry niż w Beskidzie Niskim który nie przypadł mi do gustu.

MaciejKa
User
Posty: 3
Rejestracja: 23 lis 2019, o 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: MaciejKa » 23 lis 2019, o 09:49

Cześć, czy przy założeniu że jest śnieg narty biegowe miałyby sens na odcinku GSB przez Beskid Niski?

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 23 lis 2019, o 15:49

Jasne, ale mapa, kompas i dobra orientacja w terenie są warunkiem. W BN czerwony jest niekiedy słabo oznakowany.

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 23 lis 2019, o 16:33

Co to jest BN?

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 23 lis 2019, o 16:42

Beskid Niski. :)

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 23 lis 2019, o 16:48

:-) Fajnie jak będzie przeparte ale jeśli ścieżki pokryje świeży śnieg to już w ogóle jest bardzo ciekawie odnośnie poruszania się po szlakach :-) Jak dla mnie w przypadku problemów nawigacja elektroniczna jest w myśl reklamy bezcenna :-)

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 23 lis 2019, o 17:45

MaciejKa,
Pytaj o szczegóły (trudniejsze odcinki) kolegę manfreda. Gość świeżo po przejściu całego GSB. (Y)

Awatar użytkownika
gar
Ekspert
Posty: 8148
Rejestracja: 5 sty 2014, o 23:45
Lokalizacja: Śląsk

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: gar » 23 lis 2019, o 20:31

Zimą na przetarte szlaki w Beskidzie Niskim ja bym za bardzo nie liczył.

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 23 lis 2019, o 20:40

Alan pisze:
23 lis 2019, o 17:45
MaciejKa,
Pytaj o szczegóły (trudniejsze odcinki) kolegę manfreda. Gość świeżo po przejściu całego GSB. (Y)
Wiesz lato a zima to jednak różnica. Chyba nie podejmę się pomocy zwłaszcza BN :-) którego najnormalniej nie lubię. Na przełomie roku a tej zimy może uda mi się przejść kilka kilometrów rozpoczynając od Krynicy w stronę Baraniej Góry. Ale musi być fajna mroźna zima.

MaciejKa
User
Posty: 3
Rejestracja: 23 lis 2019, o 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: MaciejKa » 24 lis 2019, o 15:06

Chodzi mi o profil tej trasy, czy dużo jest stromych ścieżek w lesie gdzie za bardzo się narty biegowe się nie przydadzą

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8821
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Comen » 24 lis 2019, o 15:18

Ja tylko pamiętam strome podejście/zejście z Koziego Żebra. No i tam faktycznie szlak mocno daje w kość, chociaż to nie jest jakiś bardzo wysoki grzbiet. Natomiast nie wiem jak wyglądają w tym względzie inne odcinki GSB.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

Awatar użytkownika
manfred
User
Posty: 22
Rejestracja: 16 kwie 2019, o 17:16
Lokalizacja: Podhale

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: manfred » 24 lis 2019, o 15:40

MaciejKa pisze:
24 lis 2019, o 15:06
Chodzi mi o profil tej trasy, czy dużo jest stromych ścieżek w lesie gdzie za bardzo się narty biegowe się nie przydadzą
Mapa turystyczna krótki odcinki odczytaj nastromienie i będziesz wszystko wiedział

MaciejKa
User
Posty: 3
Rejestracja: 23 lis 2019, o 09:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: MaciejKa » 24 lis 2019, o 16:35

Jako takie pojęcie mam, mapę oglądałem ale co innego mapa a co innego uwagi osoby które tam były a już cudownie jakby miały jakiś epizod na biegówkach za sobą

Ciutek
User
Posty: 1
Rejestracja: 13 lip 2020, o 12:39
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Ciutek » 13 lip 2020, o 12:46

Jako, że to mój pierwszy post chciałbym się przywitać :). Chce wybrać się w te wakacje na GSB najprawdopodobniej na przełomie sierpnia i września, ale mam obawy co do działania schronisk w czasie zarazy. Da się nocować na glebie? Nie chciał bym rezerwować noclegów bo nie jestem pewien terminu jak i swojego tępa.

Awatar użytkownika
gar
Ekspert
Posty: 8148
Rejestracja: 5 sty 2014, o 23:45
Lokalizacja: Śląsk

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: gar » 13 lip 2020, o 14:29

Chwilowo gleba w schroniskach odpada. Miejsc noclegowych ze względu na wprowadzone przepisy bardzo ograniczona ilość a co za tym idzie ceny za nie w wielu przypadkach są dość wysokie. Z tego co słyszałem wiele schronisk nie przyjmuje na nocleg bez wcześniejszej rezerwacji. Niemniej do przełomu sierpnia i września sporo może się zmienić.


Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1259
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41
Lokalizacja: Wojnicz

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Norden » 29 wrz 2020, o 11:31

Kolejna próba pobicia rekordu czasowego GSB kobiet i mężczyzn:
Angelika Szczepaniak i Rafał Kot wyruszyli wczoraj z Ustronia.
Ich zmagania można śledzić tutaj:
http://event.trackcourse.com/view/gsb-202009
Wywiad z Rafałem:
http://runandtravel.pl/rafal-kot-rusza- ... izej-100h/
Rozmowa z Angeliką:
https://www.magazynbiegowy.pl/2020/09/r ... przed.html
Pytanie czy dwudniówka deszczowa jutro + czwartek nie pokrzyżuje ich planów?

Awatar użytkownika
Adler
Administrator
Posty: 13426
Rejestracja: 19 wrz 2010, o 23:06
Lokalizacja: Galicja

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Adler » 29 wrz 2020, o 23:01

Tak się zastanawiam, czy o to w tym wszystkim chodzi... (T)

Awatar użytkownika
Norden
Ekspert
Posty: 1259
Rejestracja: 8 paź 2010, o 23:41
Lokalizacja: Wojnicz

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Norden » 30 wrz 2020, o 08:21

salewiak pisze:
29 wrz 2020, o 23:01
Tak się zastanawiam, czy o to w tym wszystkim chodzi... (T)
Skoro ktoś się podjął czegoś takiego to dlaczego nie? To są sportowcy. W innych dyscyplinach też walczy się o rekordy. Ja jestem za czymś takim o wiele bardziej niż np. za nazywaniem sportem żużla, wyścigów samochodowych czy brydża :) A porównanie gratyfikacji czy nagród sponsorskich biegaczy górskich i ultra z wymienionymi wyżej pseudosportowcami czy nawet "kopaczami" z niższych z lig to porażka i wstyd... Bo o stałych zarobkach nie ma nawet co wspominać, chociaż wg mnie to właśnie biegi górskie są kwintesencją sportu.

Awatar użytkownika
Comen
Jr. Admin
Posty: 8821
Rejestracja: 30 maja 2011, o 00:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Główny Szlak Beskidzki - spostrzeżenia...

Post autor: Comen » 30 wrz 2020, o 10:32

Norden pisze:
30 wrz 2020, o 08:21
Ja jestem za czymś takim o wiele bardziej niż np. za nazywaniem sportem żużla, wyścigów samochodowych czy brydża :) A porównanie gratyfikacji czy nagród sponsorskich biegaczy górskich i ultra z wymienionymi wyżej pseudosportowcami czy nawet "kopaczami" z niższych z lig to porażka i wstyd...
Niby dlaczego żużliści, kierowcy rajdowi czy brydżyści nie są sportowcami? To dyscypliny jak każde inne wymagające odpowiednich umiejętności, refleksu, spostrzegawczości. Przecież sport to nie tylko i wyłącznie siła mięśni oraz kondycja. Zresztą wszystkie te dyscypliny i tak wymagają dobrej kondycji fizycznej. Nawet brydż! Jak ktoś ledwo dyszy to kilkugodzinne nasiadówki ze stałym skupieniem uwagi dość szybko go wykończą. Zacznie popełniać proste błędy. Dwie pierwsze dyscypliny są na dodatek na tyle widowiskowe, że wiele ludzi chce je oglądać stąd krążą wokół nich większe pieniądze.
Nie byłem wszędzie, ale mam to na uwadze
A może coś o Szwecji? http://swevirtual.blogspot.com/

ODPOWIEDZ